Kole0 napisał(a):
w sub bases games to wygladalo tak - albo grales i co miesiac subowales czekajac na nowy content(a dlaczego subowales? bo kurwa daily trza bylo robic zeby nie odstawac), albo przestawales grac bo stwierdziles ze kilku miesieczna przewra zostawi cie w tyle/stwierdziles ze placenie abo co miesiac zeby logowac sie na godzinke, zeby zrobic daily jest bezsensu)
No bo sporo sub based gier się zmieniło (podążając za WoW) na 'gonienie marchewki'. Dodali jakieś jeb... daily ,tierowanie i jednocześnie wycinając / upraszczając wszystko co nie ma związku z instancjami i BG.
Dlatego w takie gry już nie gram. Bo takie mmorpg-i stały się po prostu co-op grami w instancjach.
Płacić suba to mogę za tzw 'virtual world' co raczej się wiąże z sandboxem i wtedy nie jest ważne czy sobie zrobiłem przerwę czy nie ,bo nie chodzi mi w graniu w tą grę ,żeby nawalać kolejne instancje / bg ,które są linearnie tierowane sprzętem ,żebyś właśnie przerw nie robił.
Ofc takie gry nie będą miały takiego 'mass-appeal' jak WoW / Swtor - bo spora część / większość ludzi uważa je za nudne (i nie ma w tym nic złego ,każdy ma swoje preferencje). Dlatego w zasadzie tylko indie sandboxy wychodziły od czasu SWG bodajże.