Highlander napisał(a):
Sula- ale tam byl respawn non stop raczej nie? A tu giniesz i czekasz.
Nie no wiem przecież. To było wtrącenie w formie żartu raczej.
Respawn był na timerze tam, już nie pamiętam co ile. Przyjmijmy, że co 60-90 sekund. To mogłeś na niego czekać od 1 do 89 sekund. Wszysycy martwi z tej samej drużyny mieli respa w tym samym czasie.
CS prawie nie znam tbh grałem tak dawno i tak mało, że ciężko mi się wypowiedzieć, ale jednak zawsze mi się wydawało, że do CS trzeba mieć szybszy reaction-time niż do ET. Łatwiej się ginie w CS.
W ET na pełnym zdrowiu (już nie mówiąc jak się mediciem było i grało na serwie z XP perkami) to o ile się na kolesia który już nacisnął spust na panzerfauście nie wbiegło to nie było zgonu w 0,1 s ;p
Więcej wybaczała.
Choć na tych lepszych pub-ach / otwartych klanowych to skill trzeba mieć już relatwynie dobry, juz za skillowe i zbyt wymagające dla mnie jak chciałem niecały rok temu wrócić. Zbyt dużo musiałbym się starać i energii w to wrzucić. Nie mówiąc o czasie. Żeby do jakiegoś w miarę poziomu dojść i nie kończyć każdego meczu nic nie osiągając i ogólnie lamiąc na samym dole ranku.