http://www.cdaction.pl/artykul-30847/de ... enzja.html

hehe, co recenzja DS 3 to niższe oceny . Mam nadzieję, że to im da do myślenia bo ta gra to kmiot... 1 i 2 skończyłem ale tego palce nie tknę...

http://www.videogamessuck.com/review497.html

Tutaj najlepsza recenzja DS3 napisana przez mojego ulubionego recenzenta.

http://gematsu.com/2013/02/square-enix- ... ul-suspect

S-E szykuje gre detektywistyczna(?)

Bo tam 95% gier to piraty.

Pewnie coś na wzór L.A. Noire

Rodzima recenzja bety nowego Neverwintera. Gra zapowiada się coraz ciekawiej.
http://www.gram.pl/artykul/2013/02/10/n ... test.shtml
Pomysł z Kuźnią (Foundry) - rewelacyjny.

STO też ma Foundry i szału nie ma.

EQ2 też ma swoją wersję foundry i też szału nie ma.

Może dlatego, że EQ2 pozwala tworzyć tylko z predefiniowanych elementów ?
o STO nie mowie bo nie patrzylem. Ale geez co mozna zrobić w kosmosie ?

No to jeszcze dodajmy Architect do City of Heroes i Ring do Ryzom.

Z mojego doświadczenia to to się za bardzo nie sprawdza. To pierwsze było wykorzystywane do power leveli i grindowania tokenów, z drugiego nikt nie korzystał jak ja grałem.

Ponoc jednak jest tam pare fajnych misji. Samo Foundry w NVN jest zreszta o niebo bardziej rozbudowane, takze poziom tych misji powinien byc tez wyzszy niz w STO.

W recenzji gość pisał, że jest już parę przygód przygotowanych przez graczy i są na poziomie. Pożyjemy, zobaczymy. Jest nadzieja, że może będzie to coś w stylu starych Neverwinterów z masą przygód i kampanii przygotowywanymi przez graczy, z których część będzie prezentować naprawdę przyzwoity poziom.

No to już nie wina samego edytora tylko gry i graczy.

Tzn. ciezko mi sobie w tej chwili wyobrazić system który dawałby takie samego nagrody jak te przygotowane przez developerow i jednoczesnie nie bylby exploitowany na potęge, ale napewno da sie coś takiego zrobić.

@Perrin

W NWN 1 to nie było przypadkiem tak, że tam GM ustawiał de-facto cały świat gry i dodawał od siebie albo stworzone przez kogoś innego modyfikacje? Łącznie z niektórymi zasadami i mechaniką? W przeciwieństwie do po prostu tworzenia dungów i wrzucania ich do jakiegoś typu matchmakingu / LFG.
Bo tworzenie-ustawienie całego środowiska-świata gry dla iluś osób (w NWN1 chyba max 128 right?) vs po prostu tworzenie custom dungeonów z jakimiś generic token rewardami do farmienia w jakiejś grze to trochę inna sprawa.

Pamiętam, że chciałem kiedyś pograć w NWN1 i cztałem coś o tym ale w końcu jakoś nie wyszło.

@Sula
W obydwu NWN jest rozbudowany edytor, pozwalający tworzyć, no, dosłownie wszystko. Lepsze lub gorsze przygody i całe długie kampanie, powstawały nawet tzw. "persistent worldy" czyli w sumie gry MMO na enginie NWN, gdzie można było się zalogować i grać razem z innymi graczami, a po naszym wylogowaniu wszystko kręciło się dalej bez nas.
Dodatkowo NWN1 miało opcję GMa, jeden z graczy mógł być gamemasterem i kontrolować grę innych graczy, w pewien ograniczony sposób, w locie wpływając na otoczenie gry. No, ale żeby gracze i GM mogli się razem bawić, musiał być wcześniej stworzony mod (przygoda), na którym mogliby się zabawiać.

Jak tam było z potaciami? W tych 'persistant world' to nie trudno sobie wyobrazić jak. Co w przypadku np. kampanii. Tam podejrzewam, że nowa postać do każdej kampanii / przygody? Lub ew. ta sama postać (wygląd, imię, itd), ale narzucony startowy poziom doświadczenia i sprzęt?

Postacie robiło się od 0, można było sobie swoją postać "zapisywać" w dowolnym momencie, były też specjalne mody służące do levelowania postaci do odpowiedniego poziomu, albo same mody miały taki feature, jeśli wymagały wyższo levelowych postaci. Ogólnie, level nie był problemem, jeśli ktoś miał swoją ulubioną postać, mógł grać nią we wszystko, narzędzi do modyfikowania swojego levela było sporo.

Gral ktos w Wastelands do ARMY2? wyglada niezle http://www.youtube.com/watch?v=iHu6zD1-GHU

Dzięki za wyjaśnienia. Do takiej solo / co-op rpg gry polegającej na 'robieniu scenariuszy' to brzmi to dobrze.
Z tym, że tutaj w tym action Neverwinter to będzie włożone w karby mmorpg-a.

Zastanawiam się czy ex-gracze NWN 1&2 od tego Cryptic NWN dostaną typ gry, który oczekują.

Gralem sporo na nwn1 na serverze z roleplayem i byla to najlepsza przygoda z gamingiem ever. Co prawda nie sadze zeby playerbase (ktory bedzie duuuzo wiekszy niz w nwn1 na poszczegolnych serverach) nowego Neverwinter bedzie potrafil utrzymac klimat przygod, ale licze na dobre mody i choc 10% tej zabawy ktora przezylem dawno temu ;d trzymam kciuki