AO była moim pierwszym MMO, mocno uzależniła. Dodtaki miałem od poczatku prawie, AI doszło ciut później.. Pamiętam jak na RK spotykałem chłopaków z 'Podróżników' i 'Mocnej Ekipy' wtedy jeszcze faktycznie sporo polaków na fr00ba ganiało. Po jakimś czasie zniechęciłem się do AO, właśnie przez lvlowanie. Zamroziłem konto na blisko rok, w tym czasie SWG, EVE (my 2nd love) i CoV i co? i odmroziłem konto w AO, gierka jest leciwa, grafika potrafi wkurzać, lagi też są, ale tak rozbudowanego świata z taką ilością questów i lokacji nie mogłem zostawić.
Cytuj:
Ja popsułem sobie na 63 levelu Adventurera
Problem z gimpami imo jest w tym, że dobrze jest mieć choć jedną wysoko levelową postać którą można coś zarobić i zdobywać itemy dla następnych. Sam mam chyba z 6 i zajebiście jest czasem pograć inną klasa niż mój MA
Cytuj:
Ściśle levelowy system rozwoju w AO dał za mało dowolności, którą pry takim wyborze skilli bym chciał mieć, co u mnie skreśliło grę. Po prostu jestem zbyt wymagający co do gier, przez co odrzuciłem już WoW, L2 i masę innych MMO.
Spróbnuj EVE-Online, jak ten system skilli ci się nie spodoba (mowa tylko o skillach) to nie ma dla Ciebie MMO
Pzdr
Dirtytricks
a.k.a 'Koldi' MA (RK2)
P.S Sorry za offtopic, ale temat zboczył z kursu już dawno