Pomiedzy 13 stycznia a 26 stycznia wszystkie istniejace konta AO, ktore nie posiadaja rozszerzenia Shadowlands, moga zostac upgradowane za darmo. Dotyczy to takze kont darmowych, z tym, ze po upgrade trzeba bedzie zaczac placic regularny abonament. Co nie zmienia faktu, ze pomiedzy 13.01, a 26.01 AO:SL klient jest za free

Takiego maila wlasnie dostalem (na free konto):

Dear citizen of Rubi-Ka,

Your account can now be upgraded to Shadowlands at no cost!
Read on to learn how to get this limited time offer.

To take advantage of this great free offer, the upgrade must be done between Friday January 13th 2006 and Thursday 26th of January 2006. You also receive the award winning booster pack Notum Wars as an added bonus.
(Saving you $19.95*)

X.

Chyba już ze trzeci raz to proponują. Chcą froobów jakoś skusić na abonament.
Mi się tam gra znudziła jak zrobiłem 63 poziom. Wszytkie kanały zamienione w jeden gigantyczny sklep, a klimatyczny potencjał gry jest zniszczony przez graczy.

Z tego co pamietam, to poprzednio proponowali Shadowlands i Alien Invasion, tyle ze za 9.99 usd / euro. Promocja w sumie bardzo fajna, bo Shadowlands to porzadny dodatek, mimo ze wiekszosci zle sie kojarzy ( hecklers ... ).
Co do klimatu w AO, to nie sadze zeby byl jakos specjalnie niszczony przez ludzi. Anarchy ma jedno z lepszych community imho. Jest duzo RP gildi i naprawde malo AOL kids jak to ktos zaszufladkowal specyficzna grupe ludzi.

btw. zaniedlugo wchodzi nowy dodatek ( Lost Eden ) - ciekaw jestem jak to bedzie wygladalo, bo mimo ze gierka juz troche upada, to potencjal nadal ma spory

tonacy chwyta sie brzytwy ?

Hm, AO przezywa teraz swój renesans. Ustanowienie podstawki darmową przyniosło mnóstwo graczy. Jak zaczynałem rok temu, to w mojej organizacji było może 2 osoby z wykupionymi dodatkami, reszta to fr00bowie. Teraz nas jest z 30, 40. Podobnie jest na całym serwerze, większosc fr00bów wykupiła dodatki. O ile pól roku temu ogromną część populacji RK stanowili fr00bowie, to teraz większosc z nich zdecydowala sie na oplacenie dodatkow i czerpią przyjemnosc z gry z EP.
Teraz FC pracuje nad kolejnym dodatkiem, co raczej stanowi dowód, ze ta gierka trochę jeszcze pożyje.
Respect dla Fun-Com'u, poprzez udostępnienie podstawki za free przybyło im mnóstwo płacących graczy. Dodatkowo fr00bom na billboardach w grze wyswietlają się reklamy, co jest kolejnym swietnym zagraniem. Inni producenci śmiało mogą się wzorować na Norwegach.



To ciekawe gdzie grałeś

Wystarczy wlaczyc kanaly OOC i niskolvlowe kanaly trade i wejsc do miasta. Zaspamowanie na smierc murowane.

A swoja droga - zagranie marketingowe swietne. Niemniej mi osobicie bardziej podoba sie opcja z EVE Online - placisz raz, a wszystkie aktualne i przyszle dodatki sa za free, w ramach subskrypcji.

Kanały trade oczywiscie są spamowane, szczegolnie w godzinach wieczornych, ale w koncu od tego są by handlować. Mozna je spokojnie wylaczyc. Ale co do OOC, to się zgodzic nie mogę, rzadko się zdarza by ktos na nich probowal sprzedawać, a jak ktoś już walnie WTS albo WTB, od razu dostaje opieprz i sie ucisza, przynajmniej tak jest na rk2 po stronie clan.

Grałem dawno temu, gdzie OOC było jednym wielkim targowiskiem. Przez czas od 1 do 60+ poziomu jakiekolwiek próby grania rpg-owo z mojej strony spotykały się ze stwierdzeniem "lol noob". Gra zaś ograniczała się do campienia bossów w kolejnych dungeonach, zaś misje mają w kółko powtarzające się cele. Poza tym wkurzyło mnie że nie można skill pointów nabijać niezależne od poziomu i przez to rozwijanie cech było możliwe tylko w realizowaniu manczkińskiego buildu, zaś zostawienie sobie dowolności prowadziło do posiadania za słabej broni, pancerzy i nano i w efekcie zepsucie postaci.
Grało mi się fajnie ale krótko i w końcu się znudziło.

jak próbowałem wrócić do AO jakieś 1.5 roku to już wtedy 63lvl dawało się zrobić w ~2 dni gry.

Yahzon - twoja wiedza o AO jest mierna, najlepiej się nie wypowiadaj.

haha no coz AO to gra nie dla wszystkich, nie chcialbym cie w jakikolwiek sposob obrazic ale mojej zonie nie przeszkodzilo to w zrobieniu 220 ale uwaga - nie jest ona w zaden sposob skazona wowowym/innym podejsciem do rozwoju skilla
AO to jej pierwszy MMORPG i za cholere nie daje sie namowic na nic innego. Chyba to zaleta tej gry jak wciaga to juz na dobre - i dobre nawyki wprowadza

Ja na swoje nieszczęście jestem skażony 12 latami spędzonymi jako MG w papierowych rpg. Stąd też mama takie a nie inne wymagania względem MMORPG. Jeśli niepodoba mi się cokolwiek w mmorpg - klimat, system rozwoju, system walki, grafika, grinding, crafting, to gra idzie w odstawkę. System rozwoju spodobał mi się tylko w Rubies of Eventide i Guildwars. Ściśle levelowy system rozwoju w AO dał za mało dowolności, którą pry takim wyborze skilli bym chciał mieć, co u mnie skreśliło grę. Po prostu jestem zbyt wymagający co do gier, przez co odrzuciłem już WoW, L2 i masę innych MMO.

Wysyłam piwo temu który znajdzie sposob upgradu do AI

Proste:) - kup dodatek:):) - podać adres na które wyślesz browara?:)

Yahzon - raczej chodzi o coś innego. O ile w AO da się permamentnie (prawie) zgimpować postać, to już inne mmorpgi idą na łatwiznę i rękę graczy i dają milion różnych sposobów by takiej robionej postaci nie zepsuć. Posuwają się aż do tego stopnia, że nasze charakterystyki same się poprawiają wraz z levelem (FFXI, WoW).

Ja popsułem sobie na 63 levelu Adventurera. Nie mogłem solować bossów w misjach dla party . Mnie tam w AO przeszkadzał głównie brak możliwości skillowania w inny sposób niż nabijanie poziomów. Dla mnie i tak to mmorpg numer 3, zaraz po gw i RoE. Do dzisaj miło wspominam jak robiłem za przewodnika w wyprawach do Tsuneyoshiego, czy jak mu tam było po katany. Dobijało mnie za to campowanie bossów w ToTW z orgiem w celu zdobycia Dark Memories czy pasa z Guardian of Ages.
Doszłem do momentu w którym albo kupiłbym dodatki i zaczął płacić albo zrezygnowałbym. Wybrałem to drugie i przerzuciłem się na GW.

Nie do konca o to mi chodzilo, ale w sumie odpowiedz prawidlowa - moge wyslac piwo bezalkoholowe

Z dodatkami koniecznosc levelowania nie jest wielkim ograniczeniem, bo idzie to potwornie szybko - grindu jako takiego nie ma aż do naprawde wysokiego levelu . Inna sprawa że koszt dla miodności gry jest bardzo wysoki, puste miasta,pusta prawie cała Rubika, setki questów ktorych nikt nie robi bo wszyscy biją hecki.

AO była moim pierwszym MMO, mocno uzależniła. Dodtaki miałem od poczatku prawie, AI doszło ciut później.. Pamiętam jak na RK spotykałem chłopaków z 'Podróżników' i 'Mocnej Ekipy' wtedy jeszcze faktycznie sporo polaków na fr00ba ganiało. Po jakimś czasie zniechęciłem się do AO, właśnie przez lvlowanie. Zamroziłem konto na blisko rok, w tym czasie SWG, EVE (my 2nd love) i CoV i co? i odmroziłem konto w AO, gierka jest leciwa, grafika potrafi wkurzać, lagi też są, ale tak rozbudowanego świata z taką ilością questów i lokacji nie mogłem zostawić.
Problem z gimpami imo jest w tym, że dobrze jest mieć choć jedną wysoko levelową postać którą można coś zarobić i zdobywać itemy dla następnych. Sam mam chyba z 6 i zajebiście jest czasem pograć inną klasa niż mój MA
Spróbnuj EVE-Online, jak ten system skilli ci się nie spodoba (mowa tylko o skillach) to nie ma dla Ciebie MMO
Pzdr

Dirtytricks
a.k.a 'Koldi' MA (RK2)

P.S Sorry za offtopic, ale temat zboczył z kursu już dawno