mi sie seria o koniaszu tez bpodobala, fajnie sie czyta ciekawa postac.

Brent Weeks The Night Angel Trilogy, dopiero zaczynam, ale zapowiada się nieźle.
Skrytobójcy, spiski, fantasy

pierwszy tom byl spoczko potem jakos sie rozlazlo z tego co pamietam.
ale za to czarny pryzmat tego autora nawet nawet.

Pierwszy tom przeczytałem ,poźniej jakoś coś innego zawsze w ręce wpadło,ale ogólnie całkiem sympatycznie.
Z tym,że dośc lekkie to jest.

czasami tak naiwne ze az zeby bola, ale przyjemnie sie czyta, czarny pryzmat wyszedl mu zdecydowanie lepiej.

Za 6 dni wychodzi kolejny tom Safehold "Midst Toil and Tribulation" Davida Webera .

Wybieram się do empiku , bo promocja nawet fajna jest 3 ksiązki fantasy w cenie 2 i planuje zrobić jakis " zapas"

Jakieś fajne ksiązki / serie tak na szybko ?
piesni lodu i ognia znam / malzańską też już zacząłem.

online tez jest ta promocja?

Nie,tylko w salonach.

ma ktoś ebook Piter or Do światła z uniwersum Metra do odsprzedania ? ;> 30 zł za 2 mega dla mnie chore, ceny ebooków NIE MAJĄ PRAWA być tak wysokie, przecież odpadają całe koszty wydruku/transportu , kpina

nie maja ale sa.
niestety zeby sensownie kupowac ebooki, trzeba zarejestrowac sie w paru e-ksiegarniach i przyjmowac spam z promocjami.

PRzeczytałem cały cykl inkwizytorski Piekary.
Możecie polecić jakieś książki fantasy, w których znajdę podobny klimat? Nie musi być o inkwizytorach albo nawracających księżach itp.
Chciałbym, żeby jakaś profesja/zawód rządziła(była baardzo ważna) światem książki.
Dla przykładu:

Jest sobie kraj, w którym drwale wojownicy muszą ścinać magiczne drzewa i robią z nich super bronie do walki z upiornymi smokami zombie. Tylko oni mają pozwolenie na ścinanie tych drzew bo blablabla, ale oprócz nich nekromanci z innego kraju też potrafią je ścinać i zabijają smoki zmieniając je w zombie.

Irl drwale ścinają drzewa.
W sf są super wojownikami walczącymi z nekromantami


Po prostu polećcie mi jakieś dobre fantasy. Nie muszą tam cały czas biegać krasnale i smoki.

Dave Duncan - Trylogia Siódmy Miecz. Trochę w klimacie Jankesa na dworze króla Artura. Lekka przyjemna lektura i zawiera to czego szukasz.

TRochę boję się tej opinii o grafomanii i niezwyciężonego bohatera, ale skoro polecasz to przynajmniej jeden tom przeczytam.

Bohater, pomimo tego, że jest szermierzem 7 znaku, nie jest niezwyciężony. Rzekłbym, że wpierdziel dostaje nader często.

NIestety tom1 nie do zdobycia. Na allegro tylko znalazłem jedną ofertę z używaną książką w "stanie dobrym" za cenę nowej. Dziękuję postoję.

Coś innego jeśli łaska.

przeczytaj sobie Z mgły zrodzony, Brandona Sandersona.

"Płacz narodzonych" james barclay
nie wiedziałem, że to możliwe, ale książka jest jeszcze bardziej wkurwiająca od serii z harrington, nie polecam

ja placz polecalem i nadal polecam.

Poleci ktos jakies w miare na poziomie fantasy o MAGII? Wiecie... zatechle mury, studiowanie starozytnych zwojow, walki magow kto ma wyzsza wieze i lepsze spelle wynalazl, jakis mistycyzm, przyzywanie demonow itede itepe..

Kiedys czytalem cos co sie nazywalo "jednym Zakleciem" bodajze i tam bylz takie klimaty, tj duzo opisow magii, rytualow, zaklec, uczenia sie i rozkminiania magii.. takie rzeczy. Im mniej napieradlania mieczami w jakis smiesznych bitwach tym lepiej. znudzilo mi sie.

Ewentualnie jest moze cos takiego jak Niewidoczny Uniwersytet Pratchetta tylko 'na powaznie'?

Thx z gory jak ktos cos rzuci.