Wracając do tematu: czyli co? classic mmorpg combat oddajecie do lamusa?

@candidoser,
Zestawiając wrażenia z rozgrywek w WoW i w TERA nie czuję aby ta pierwsza była mniej dynamiczna i interaktywna. W wowie bardziej się skupiałeś na tym, co puścić na przeciwenika a TERA to głównie aoe i musisz się bawić w pseudo celowanie.

The Elder Scrolls Online? A co to ma miec niby wspolnego z F3? Tam bedzie sticky target chyba co?

Niektórzy tak niektórzy nie. Zdania podzielone jak ze wszystkim.

Wypowiem sie na podstawie GW2, choc tam jest czesciowo sticky.

Do solo graia i walki - non target jest zajebisty, sticky nieco nudny (chyba ze sobe walczysz z elitkami czy cos takiego).

Do walki grupowej, instancji, dungeonow i projektowania CIEKAWYCH ecounterow TYLKO stary, sprawdzony tab-based combat z klasycznym podzialem na role w party (holy trinity).

Tak to wyglada w GW2.

W TERA gralem 30 min wiec sie nie wypowiadam a Vindictusy itd.. to troche inna pare kaloszy (choc sam combat w takich Vindictus czy podobnych grach jest fajny, zwlaszcza w Vinductus.)

TESO ma byc pol sticky chyba, tak jak GW2. Przynajmniej atm jest jakas dziwna hybryda (tak wynika z artykulow).

+1.

Mam nadzieje, ze bedzie tam normalny celownik i bardzo duzy zasieg fireballi jak w singlu.

Fajnie, ze TESO bedzie mozna dwoma bronmi walczyc niezaleznie (LPM i RPM) tak jak w Skyrim.

Mam nadzieje ze w pierwszej kolejnosci to bedzie TES, a MMO to bedzie tylko dlatego ze jest tam duzo ludzi.

Dopiero teraz zauważyłem. No tak, nigdy tego nie ukrywałem. Gra jest ok, ale dla mnie osobiśce jest gorsza bo mniej trafia w moje gusta, a oceniam gry na podstawie tego bo niby czego innego

Wiadomo, że są obiektywne kupowate gry zabugowane w cholerę, brzydkie jak noc i słabe koncepcyjnie. Ta taka nie była.
W sumie TESO o tyle mnie interesuję, że jest to jakaś duża gra. Mam nadzieję, że będzie jakaś beta i będę mógł przetestować.
Inna sprawa, że pewnie będzie oparta o mikrotranzakcje, bo 9,5 lub więcej na 10 mmo będzie w przyszłości także jaka by nie była marna szansa, że długo pogram.

btw. największy fun z combatu w mmorpg-u miałem grając Wardenem w Lotro. Walka oparta na systemie combo, krótkie kolejkowanie tego co się wcisneło, trzeba było być pro-activ, ogarniać i pamiętać wszystkie kombinacje i myśleć na parę-parenaście sekund do przodu. W żadnym mmorpg-u nie widziałem klasy z taką mechaniką.

Melee w Age of Conan przez uproszczeniem (skróceniem combosów) ?

W AoC bardzo mało grałem (i to bardzo późno pewnie już 'po uproszczeniu') także ciężko mi się wypowiedzieć,

Skok technologiczny jakiego wymaga zaadaptowanie systemu ze strzelanki do mmog jest chyba dosyć duży. Niedługo, gdy zostanie on pokonany, zasypie nas cała masa "strzelanek fantasy" (z resztą nie tylko fantasy).

MMOFPS-ów już jest kilka w ostatnich fazach produkcji. Planetside 2 wychodzi w przyszłym miesiącu. Defiance w przyszłym roku pewnie. DUST na PS3 też.
Jeżeli chodzi o fantasy to w FPP jest na przykład Darkfall czy nawet Mortal Online przecież. Prędzej czy później ktoś zrobi coś kolejnego w FPP w fantasy klimatach.

Z tym, że nie o tym tu mowa raczej.

A to są mmofps-y open world? bo mi się zdaje, że team-pvp tylko...

Planetside 2 jest open world, 3 frakcje, ale ogólnie otwarty świat tysiące graczy i bityw z udziałem nawet trzy cyfrowej liczby graczy.
Zero instancji z tego co w becie widać choć dużo nie gram także mogę czegoś nie wiedzieć, bo to nie specjalnie mój typ gry.

Defiance też ma być chyba z open world, ale mają też być instancje, także nie wiem jak mocno pozonowane i poinstancjowane to ma być, w każdym razie to nie będzie zwykły instancjowany mutiplayer team pvp jak Quake czy Call of Duty.

Darkfall - no to jest trochę inny rodzaj gry, ale też ma duży open world z bardzo małą ilością zonowania (jakieś podziemia chyba tak? są zonowane za loading screenem?).
Mortal Online podobnie jak Darkfall.

Nie wiem jak Dust 514.


Ogólnie dużo mniej instancjowane niż przytłaczająca większość 3rd person mmorpg-ów atm na rynku.
Inna sprawa, że taki Planetside to czyste PvP + teritorial control dużo bardziej mi to przypomina Battlefielda na dużą skalę w otwartym świecie niż mmorpg-a. Dla mnie zupełnie inny rodzaj gry, choć jak ktoś w mmorpg-i gra tylko dla combatu pvp i lubi też combat FPS to dla niego ta gra będzie przynajmniej w teorii czymś lepiej skrojonym pod jego gusta chyba, bo odpada mu levelling, duża część grindu, questy, w dużej mierze ekonomia (są zasoby w P2 ale to nie to samo), crafting, rp i inne nie-walkowe rzeczy.

Mi się wydaje, że ten skok już został pokonany. W grze multiplajer battelfield 3 może naraz grać 64 graczy a mapy są naprawdę duże i czasem trudno dostrzec gracza który jest gdzieś daleko. Myślę, że taki system można będzie zaadoptować również do gier fantasy.

@sula miłe objaśnienia ;] Obcykany jesteś w sieciowych shooterach.

A jakbyście mieli wybrać fantasy shootery wolicie Panowie z trzeciej czy z pierwszej os?

Najlepiej jak darkfall tylko z głową ;]

64 graczy to akurat pryszcz.
Mapy w BF3 tez nie sa jakieś szczególnie duże. Największa mapa ma chyba 4x4km z czego playable area to jest moze 2.5x2.5km.

BF3 to zaden skok technologiczny. To wszystko już było w BF2. Ja bym raczej powiedzial ze BF3 wkoncu sprawił, że seria przestała sie cofać w rozwoju

Planetside2. To sa DUZE mapy 8x8km i okolo 2k ludzi na mape.

W bf2 chyba byly wieksze mapy. Ale dalej nie wiem co 64 graczy ma zwiazku z "massive". To juz chyba predzej minecraft z duza iloscia graczy ;d

iniside- a kiedy ta seria sie cofala? Bo oczywiscie flamez0r... mode on: imo zaczela sie cofac przy BC2 (w ktorego lepiej mi sie gralo niz w BF3 ) ;P

Dla mnie sie wlasnie zaczelam cofac z BC.

BF2 był fajny. Potem był BF2142, który mi sie duzo bardziej podobał (wkoncu sci-fi!), potem BC, który cofnął serie w rozwoju (no na uportego to poszła w bok), a potem był BF3. Moze to i nie to samo co BF2142 ale dalej duzo imo lepsze niż BC2.

MArtwi mnie tylko, ze nie dostaniemy kolejnego BF w futurystycznych klimatach z mechami i okretami powietrznymi ;/.

edit:
Większych map nie było. Mogły sprawiać wrażenie większych, ale 4k4km playable to już był max. Co wbrew pozorom jest całkiem sporym obszarem.

No ja myslalem, ze bedzie DLC na wzor BF2142, pewnie wiecej bym w to pogral niz w BF3.

Moze nie byly wieksze mapy w BF2, ale jakos wydawalo sie wiecej przestrzeni. Moze tez spawny nie byly az tak z dupy, przez co wydawalo sie, ze jest wiecej miejsca.

Bardziej ogólnie w mmo grach i co za tym idzie w mmo shooterach. I to nie tyle obcykany osobiście co po prostu śledziłem co tam powstaje w studiach developerksich. W zwyczajnych sieciowych strzelankach arenowych typu Call of Duty, Counter Strike, Battlefield, itd to nie jestem specjlanie obcykany już od lat bo prawie wcale w nie nie gram. Jedynie to BF3 w promo za 60 zł kupiłem i troszkę pograłem.


Ogólnie w ogóle mnie fantasy shootery nie pociągają. Jeżeli o mnie chodzi z mmo lubię głównie mmorpg-i i to z bardziej taktycznym wolniejszym combatem. Osoba trzecia albo izo.
Twitchowo-zręcznościowe i strzelankowe mmo niespecjalnie mnie pociągają. Z takich gier to raczej wole klasyczne arenkowe multiplayery bez całej naleciałości mmo i on-going płatności typu suby czy cash shop-y.