Nie używałem ale chyba bardziej ze skąpstwa niż dlatego że jest kiepskie.
Na SU-152 woziłem 2 szt "na specjalną okazję" (czytaj: walka 1:1 albo 1:2 "decydująca" dla gry) ale przez całe ekspowanie tym sprzetem mi się taka okazja nie trafiła albo... nie było czasu żeby przeładować

Z tego co sobie patrzyłem "statsowo" to ono aż takie super nie jest.
Podbija penetrację ale jak miałeś czasami problemy z przebiciem IS3, to nie zaczniesz z goldem nagle przebijać mausów.
Tylko w jednym sprzecie naprawdę wyglądało cool - VK3601 z działem Konish. To działo miało świetną szybkostrzelność, bardzo dobrą penerację i celność ale zabierało symboliczne HP. A było do niego gold ammo, dające nie tylko wzrost AP ale i dmg (i to znaczny - tak ze 2-3x).

A tak zmieniając temat...
Mam teraz Objecta 704 i gra mi się nim rewelacyjnie w porównaniu do ISU. Czy ktoś może mi powiedzieć, czy jego nastepca z 10 tieru to "dla przyjmnoeści z gry" upgrade czy raczej downgrade?

Tak, można grać tak jako trening. Plus tego jest taki, że nie płaci się za naprawę i chyba pociski. Minus, że się nie zdobywa ani expa ani kredytów.
W normalne bitwy można w trzech grać w plutonie. W więcej osób można próbować przez naciśniecie w tej samej chwili przez wszystkie plutony przycisku rozpoczynającego bitwę - jest szansa że będziecie w tej samej.

Co do gold ammo - to jego użyteczność zależy od czołgu czyli działa - w wielu TDkach po prostu nie ma po co go używać bo i tak się przebijemy przez wszystko.

Zacytuje jeszcze kumpla: "w batchacie z gold ammo nie muszę w ogóle celować w mausa tylko walę na auto aim, bo z każdej strony wchodzi".
U mnie ponad 90% wystrzelonych pocisków to standardowe, ale mając np w IS-8 penetrację z "golda" 400 to na serio warto mieć kilka pestek na takie potwory jak e-100 i maus. Po prostu gra wymusiła taki tryb gry a nie inny, jak chce się zostać w tyle i unosić honorem, ze ja nie używam "noob ammo", bo nie i jestem na to za pro to proszę bardzo. ;>

Razoth - w miniteamie to jak napisał Drusek, w 3 osoby można, ale jedna musi mieć konto premium, inaczej jak nikt nie ma premki to tylko da się utworzyć 2-osobowy pluton.

Poza tym najważniejsza sprawa - kompanie, zbierasz się w kilka osób w "pokoju" np. 8 i grasz przeciwko innemu teamowi, albo po prostu grupie osób, która wlazła sobie na dany kanał i połączyła w drużynę.

http://wiki.worldoftanks.com/Game_Modes ... nk_Company

W kazdym czolgu mam 5-8 gold ammo (ale za kredyty) na wszelki wypadek, np w razie decydujacego starcia lub byc albo nie byc w spotkaniu z mocno opancerzonym czolgiem o 2 tiery wyzej. Ofc jak jest 2 tiery wyzej to i tak lepiej przycelowac w weakspot lub tyl bo mozna bardzo latwo zdingowac.

Nawet w arcie mam 2-3 pociski za gold (te z wysoka penetracja) do trybu TD, jak nie zdinguje to mozna zdjac mase hp szarzujacemu czolgowi co czesto sie nie udaje przy standardowym HE.

Min. dlatego nie loguję się do WoT.
Rozumiem premium tanki i różne inne paid bajery ale gold ammo to już przegięcie w pay2win tak jak w przypadku tego batchata.

No cóż, jest tak a nie inaczej. Albo grasz dalej, godzisz się na te warunki i samemu korzystając z "dobrodziejstw" jakie oferuje gra albo odchodzisz, prosta piłka. Moje staty po wprowadzeniu "noob ammo" za kredyty nie uległy zmianie także widocznie to nie jest jeszcze ta zmiana, która skłoni mnie do quita. ;>

Ale "gold ammo" jest dostępne za zwykłą kasę zarabianą in game więc... gdzie tu problem?
Grasz dobrze, zarabiasz na tym to i stać Cię na załadowanie kilku "lepszych" pestek na specjalne okazje.

Zresztą "gold ammo" nie zabezpiecza przed strzałami za zero, zdejmowaniem samych gąsek bądź rykoszetami z powodu przekroczenia 70 stopni (a przy autoaim to jest podstawowy problem a nie grubośc pancerza).
A ten zapodany jako przykład bat i tak przebija mausa z boku bez problemu (10 na 10 strzałów) a im bliżej niego jest - to jest bezpieczniejszy (paradoksalnie) więc przepraszam za wyrażenie "po chuj?".
Chyba tylko po to, żeby 35 sek ładować gold pestki i wypluć je na lorkę która akurat się nawinie

IMO to bardzo fajne rozwiązanie bo taki E75 nie może już być 100% pewny, że skątowanie pancerza da mu 100% immunity przed np. IS3.

Stosowanie "lepszej" amunicji, przy jej wysokim koszcie, załatwia sprawę bo nikt normalny nie będzie wydawał kilkaset złotych miesiecznie żeby jechać tylko na gold ammo.
A z drugiej strony - nigdy nie możesz być 100% pewny, że jakiś "mniejszy" przeciwnik jest pozbawiony, choćby minimalnej szansy zadania Ci dmg.

I mówie to z punktu widzenia człowieka, który tego nie używa

Ja tam nie gram dlatego, że gra bez plutonu to pasmo wkurwień na teamy

Jak w każdej grze teamplay z randomami.

Gold ammo jest za normalną kasę? Za moich czasów tylko za gold :<

Od ostatniego patcha jest za kredyty. Kto zdrowy na umyśle by kupował za gold. ;>

pasowało mi jak każdy zdrowy nie miał tego ammo. nie podoba mi się że strzelając się z kimś nie wiesz czy załadował swoje 2 pociski. bardzo mnie to zniechęca do powrotu. tzn grałem dużo i teraz w FPSy trochę gram - pewnie w czołgi będę grał przy 8.2 ale nie spieszy mi się

No właśnie jak staniesz oko w oko z teoretycznie silniejszym to masz dylemat, czy walić z tego co masz załadowane, czy przeładować na gold ammo, ale to już może być za późno. ;> Ja tak jak pisałem używam tylko w wyjątkowych sytuacjach, bo szkoda mi kasy a grind kredek czołgiem premium to nie jest moja ulubiona rozrywka.
Czytałem gdzieś właśnie o noob ammo i globalny odsetek wystrzelonych pocisków wzrósł nieznacznie względem czasów, gdzie te pociski były za złoto także tragedii nie ma.
Wiadomo, że najfajniej jakby w ogóle nie było tych pocisków, ale póki co ta gra mnie trzyma przy sobie dosyć mocno.

Przykład akurat słabo trafiony, bo jeden tier różnicy nie powodował nigdy, że czołgu wyżej nie dało się przebić. Nawet od frontu taki E75 miał przebijalny lower hull. Do tego gracze z premium tankami pewnie strzelają czesto teraz gold ammo. Ja miałem typa i Lowe i pod koniec jak już miałem czołgi, które chciałem to luźnej kasy zostało mi jakieś 6-7m. Co by mnie powstrzymało przed kupnem 100 pestek po te 4k, jak na typie zarabiałem 50k na czysto średnio czyli jakieś 8 gier? Mógłbym używać gold ammo 50%/50% chyba, że chciałbym kupić kolejny t9-10.

Aha, to niech spierdalają. Fajny model biznesowy obrali, nie ma co.

/clap


Ale oczywiście dziękuję za wszystkie odpowiedzi. :)

To może jakiś plutonik? ^^

Z przyjemnoscia, jestem po 20.00

No ale gold ammo to na 99% maszyn upgrade penetracji (nie dmg!) działa o 1/2-1 tier więc to też nie jest jakiś czad niesamowity czy "i win button".
Type 59 z gold ammo jest bardzo ok, bo poprzez podbite zarobki można faktycznie grać, i wychodzić ciągle na plus.
Ale jak już chcesz zagrać czymkolwiek innym - np. batem z gold ammo to Ci mniej więcej wyjdzie, że 2 gry musisz zasuwać na premium tanku bez gold pestek żeby 1 grę zagrać batem z gold pestkami.
A ich użyteczność jest też bardzo względna, bo nie jesteś w stanie kontrolować wcześniej z czym będziesz walczył i czy one tam w ogóle są na coś potrzebne.

Batchat raczej ma wiadome losowania i na słabe maszyny nie trafimy. ;> Poza tym nie wiem jak to jest, ale
Zresztą pisałem to co mi kumpel powiedział a ma chyba wszystkie X medy w grze no i ogólnie jest ogar.

Co do plutka to można coś zorganizować, ale ja prędzej w weekend, mam maszyny od VII-IX.

HAPPYSTNCKDAY

(prosimy wpisać kod wyłącznie za pomocą dużych liter)



Po wpisaniu kodu bonusowego otrzymacie następujące dobra w grze:

1 dzień konta premium
5 x Dodatkowe Racje Bojowe
5 x Skrzynka Coli
5 x Czekolada
5 x Ulepszone Racje Bojowe
5 x Mocna Kawa
5 x Pudding i Herbata


Kod bonusowy będzie aktywny jedynie do 12 grudnia! Nie czekaj i odbierz swoje darmowy prezenty już dziś! Po tej dacie nie będzie możliwe wprowadzenie kodu. Kod można wpisać tylko raz dla każdego konta!

Wesołych mikołajków!

http://worldoftanks.eu/news/5018-happy- ... as-day-pl/

Ja nie mam tylko medów amerykańskich i brytyjskich (głównie z tego powodu, że nie potrafię wymyśleć, dlaczego miałbym nimi grać - tzn w czym byłyby lepsze od rusków, niemców i francuzów ) i naprawdę uważam, że tego typu stwierdzenia to "komunały".
Zainwestowałem te 300k w gold ammo i testnąłem jak się gra batem z goldem.
I IMO naprawdę nie widzę większej różnicy.
Mausa może faktycznie łatwiej przebić od frontu (choć i wcześniej się to udawało waląc po weak spotach) ale już amerykański sprzęt (HT i TD) od przodu dalej dość często odbija - jeśli chcesz mieć pewność, że władujesz przynajmniej 4 na 5 strzałów to musisz walić z boku/tyłu a do tego spokojnie stykają zwykłe pociski.
Nie znaczy to, że gra się gorzej z gold ammo - po prostu nie widzę żeby ich koszt, rekompensował "zyski".

Trochę inaczej natomiast patrzę teraz na peremium tanki. Type 59 da się grać praktycznie 100% jadąc na "gold" ammo i jeszcze wychodzić do przodu (szczególnie wtedy, gdy w grze jest dużo tier8+ a my w miarę dobrze strzelamy). Z pozostałymi tier8 premium jest pewnie podobnie.
To faktycznie niezłe dopakowanie maszyn, które i tak są dobre (dotąd wadą maszyn takich jak type 59, super pershing, KW-5, IS-6 była kijowa penetracja - z goldem nie mają już problemu np. z przebijaniem IS3 od przodu z 200-500m).
To faktycznie rozwala balans i jedynym sensownym rozwiązaniem by było, podniesienie kosztów w siilverach gold ammo na nich o tyle, o ile mają zwiększone przychody. Tak, żeby musiały używać tej amunicji jak inne maszyny - incydentalnie a nie all of time.