embe - jak chcesz mi pojechać to flamesy są gdzie indziej. Obrażam androida? Buuu.... potupaj sobie nóżką w rozpaczy.

1 mail doszedł ~2h temu, 20 wisi w skrzynce ze statusem "wysyłanie". A telefon jest na domowym Wifi.

Genialny ten kurwa android.

Będę teraz instalował dodatkowe aplikacje, by wykonać tak podstawową czynność jak zrzucenie zdjęć do PC.. Żałosne...

mark jest wprawiony w wysylaniu plikow przez maila, w koncu to ios user po co sie bawic w jakies dropboxy i inne wynalazki l0l

nie wiem, moze sie troche pozmienialo w applu, ale nawet o jailbreaku na ipadzie1 transfer plikow byl meczacy

z iphona już dawno bym te pliki przerzucił po kablu. Problem w tym, że samsung s1 to tak egzotyczny sprzęt, że microsoftowski windows go nie rozpoznaje.
Ja szedłem po najniższej linii oporu - rozumiem, że są bardziej wysublimowane rozwiazania takich problemów i dla wprawionego, przyzwyczajonego do rzucanych przez androida kłód pod nogi usera taki problemik to pesteczka. Niestety jestem rozpieszczony i jak coś podłączam to nie widzę innej opcji jak "działa i już".

Chyba się po prostu poddam - gra niewarta świeczki, a jak już pisałem mam mnóstwo innych rozrywek niż siedzenie godzinami na forach i wyszukiwanie rozwiązań czegoś co powinno być proste i bezproblemowe.

Na dobitkę jeszcze pracuję z kolegą, właścicielem Samsunga Note - który 2-3 razy dziennie resetuje swojego phona by mu się "wiesza"...
mały komentarz do androida z mojej strony: BEKA, jebta się z nimi sami.
Dobrze na tym przykładzie widać różnicę pomiędzy ios-em a adroidem: iOS - na przegranie zdjęć jest 5 sposobów działających w 100%, android - 100 sposobów, z tego 90 nie działa, a przy pozostałych 10 się wiesza.

Ty to masz problemu. Ja poprostu podlaczam telefon i kazdy system go wykrywa jako dysk zewnętrzny.

Serio marek. Nie wiem czy ty powaznie piszesz czy trolujesz..

Jak nie dasz rady przeskoczyć tego że kazdy telefon z androidem ma tryb pamięci masowej po kabelku to już ci pisałem, zaloguj się na gmaila i omieść to co chcesz na dysku google lub to co ci doradzają inni, tu serio nie ma nic do znaczenia android, a z tego co wiem gmail/google ogarniają nawet młodsi od ciebie.

Druga opcja to że masz racje i samsungi są zrypane, nie wiem bo mam htc ale coś nie chce mi się w to wierzyć.

ja ze swoim samsungiem s1 zadnych problemow nie mialem. za to z ipodami/iphonami mialem tone problemow jesli chodzi o przekopiowanie czegos na telefon/ipoda. Synchronizacja w itunes byla tak tragiczna (usuwanie wszystkiego co jest na iPod/iPhone a NIE ma na dysku), ze az szukalem jakichs zewnetrznych programow w tym celu

W samsungu masz to samo - podlaczasz kabel i wywala jedupny przycisk do podlaczenia z kompem. Mark ma albo zjebane cos w systemie albo fon ma zjebany port (jak wiadomo Iphony sa niezniszczalne i nawet te 10 letnie sa sprawne jak szwajcarskie zegarki, nic sie nie psuje itd. chcialbym zobaczyc swoja droga zdjecie tego samsunga, jak go kiedys w trade topicu opisywal to rozowo nie bylo a na pmke nigdy chodz obiecal zdjec nie wyslal... :D). Skoro ma wifi to instalacja jednej apki z google play i przerzucenie danych na pc to kwestia kilku minut, ew. wrzucenie zdjec w chmure przez dropboxa, a on pierdzieli sie tworzeniem kilkudziesieniu maili bo jeszcze ma limit na poczcie 5 plikow? Okey, make sense...

Czy dla przeciętnego użytkownika sprzętu firmy Apple, takie trudne jest po podłączeniu telefonu do komputera przeczytanie napisu: "Połączenie przez USB. Telefon został połączony z komputerem za pośrednictwem USB. Wybierz poniższy przycisk aby skopiować pliki między komputerem a kartą SD systemu Android", a następnie kliknięcie JEDYNEGO przycisku na ekranie i korzystanie z telefony jak ze zwykłego zewnętrznego dysku USB?
Ja rozumiem, ze Apple robi sprzęt dla naszych młodszych braci w rozumie, ale żeby aż tak? Przecież tam też są czasem jakieś literki które trzeba umieć przeczytać, poskładać w wyrazy i zrozumieć :/.

Z grubsza :D


Nie potrzeba zadnych sterow bo dziala to na dokladniej takiej samej zasadzie jak pendrajwy, przenosne dyski usb czy empetrojki - podlaczasz i zapominasz. Instalowal pewnie Kiesa ktory chyba jest potrzebny tylko i wylacznie do zarzadzania telefonem w przegladarce przez wifi.

Powinien skanowac skanerem plaskim ekran telefonu. Tip za free.

http://www.kickstarter.com/projects/imp ... s-into-rea

I nie trzeba na PC instalować jakiegoś itunes? Niemożliwe.

Zgroza. Nie potrzeba nawet windowsa!

A pomyslec, ze w niektorych telefonach mozna nawet pendrajwa podlaczyc DO telefonu! Androida musial wymyslec jakis szaleniec!

Host USB działa nawet na sgs1, oczywiście na customowym romie i afaik już natywnie od sgs2 w górę.
Ale się uśmiałem podczas czytania postów glazurnika lolz.

I kogo to obchodzi?

Tczewiak chce być jak Mark.

a tak jakoś skojarzyło mi się z mareczkowymi problemami z kablem

A mnie ciekawi jaką marek przygotuje ripostę