Wydaje mi się, że wśród większości graczy którzy nie próbowali grać RDM istnieje zupełnie błędne mniemanie o "właściwościach leczniczych" tej klasy. Że RDM to taki healer w połowie, albo gorzej. Otóż na niższych levelach - na jakich na razie jesteśmy - zdecydowanie jest to błędna opinia i w związku z tym chciałem się podzielić paroma uwagami (w sumie bazują na ogólnie znanych faktach ale chyba nie wszyscy je kojarzą).
Jaka jest różnica pomiędzy RDM i WHM jako healerami:
- WHM i RDM mają
te same czary leczenia aż do Cure IV włącznie, czyli do aż do levelu 61 kiedy to WHM dostaje Cure V
- owszem - WHM może używać tych czarów wcześniej (2-4 levele wcześniej do Cure III włącznie, 7 leveli dla Cure IV), ale wiele z tego nie wynika, bo i tak w 95% używa się głównie małych czarów żeby nie generować aggro
- ponieważ WHM ma dostępne czary kilka poziomów wcześniej może je lepiej wytrenować, ale różnica jest mała - jest to np. 24 HP dla WHM a 22-23 HP dla RDM - bez znaczenia, to nie jest 1:2 czy 1:3
- WHM ma wyższy skill cap na leczenie, ale różnica to zaledwie 10% aż do leveli 60+, przykładowo dla mojego levelu 14 skill cap WHM to 45, a RDM 41, dla levelu 50 WHM 153, RDM 142 - tu zapewne różnica będzie już odczuwalna
o ile WHM wytrenuje leczenie na full
- WHM może leczyć trucizny - nie jest to sprawa życia i śmierci przy grze w party, jeszcze mi się nie zdarzyło aby mi ktoś padł kto był zatruty (oprócz mnie jak grałem solo LOL)
- główna różnica jaka jest to Benediction i oczywiście Regen od 25 lvlu, ale oba te skille stosuje się w sytuacjach hiper-alarmowych czyli nie mają wpływu na tempo expowania itp. poza tym RDM ma Chainspell co również umożliwia wylecznie w ekspresowym tempie nawet paru ludzi
No dobra - to tyle... pomyślałem, że trochę polansuję swoją klasę, bo jestem sfrustrowany jak chłopaki w party jęczą że nie ma WHM a ja
wiem że on jak się w końcu pojawi to będzie leczyć tak jak ja
heh
Zresztą zachęcam do dyskusji - w końcu jestem 14-levelowym noobem więc może jest odwrotnie niż myślę ?