Jaki movement? Tu nie movement'u, tutaj cos sie przesuwa po ekranie. Straszna padaka.

+1.
Hejterow z forum nie sluchaj. Jak jesteś fanem serii to będziesz wniebowzięty. Jak nie jesteś to i tak nic cie nie przekona.

To już mamy pewność, jak inside coś poleca to już wiadomo, że nie warto.

w sumie tak, chociaz niby to wersja alpha...

hehe +1

Nowy Ac jest chujowy nawet jak na tragicznie niskie 'standardy' tej serii. Ot... typowy przyklad papki jebnietej od linijki targetowanej w crowd 18 i nizej.

Nawet obiektywnej oceny nijak nie wytrzymuje - na sandbox zbyt malo rozbudowane i zbyt glupie, na gre akcji zbyt czerstwy 'combat' (w cudzyslowiu bo ciezko to combatem nazwac nawet), fabula ni w chuj ni w oko - poziom powiescidla klasy C lub nizej, idiotyzm i groteska rozwiazan takich jak drzewa rosnace tak aby master asasyn mogl po nich biegac czy wlasnei ta walka jak z filmu z hongkongu gdzie 15 kolesi podchodzi do naszego hero po kolei, po czym padaja jak muchy powinna uragac kazdemu obdarzonemu choc szczatkowa inteligencja.
Do tego trzeba dodac zjebany performance w wersji PCtowej bo im sie zachcialo dla pojebanych ludzi ala iniside co jak widza znaczek DX11 to im staje, wrzucac "nowe, zajebiste technologie" dzieki czemu gra i wyglada chujowo i chujowo chodzi. Postep kurwa.

Ogolnie - crap jakich malo i typowy przyklad wlasciwie wszytkiego co jest atm zle w branzy gier video. Dziekuje, dowidzenia.

W sumie to wszystko na temat serii AC bylo juz tu wielokrotnie powiedziane.

Najlepszy (i właściwie jedyny strawny) ficzer nowego Asasyna to paradoksalnie walki morskie które tak jechałem, że kompletnie nie pasują do serii.

No i sprawdziło się, nie pasują. Wyglądają, jak by były wyciągnięte żywcem z jakiejś zajebistej gry o piratach, srsly niech Ubisoft pogrzebie już ten zjebany IP i stworzy jakiegoś sandboxa pirackiego.

Zjebany IP który uratował finansowo UbiSoft.

Oj z żalem stwierdzam, że słupki sprzedażowe sie z wami nie zgadzaja.

to jest dowód tylko na to, że ludzie to kretyni

1/10

Gra az tak zla nie jest ale performance w bostonie to wolal o pomste do nieba , wykrecone na 4,2 ghz i3 + 6870 produkowalo mi tam 20 fpsow srednio , kiedy hitman absolution generujacy naprawde swietne efekty (global illumination ) renderujac w chinatown dziesiatki postaci na ekranie bez zadnych spowolnien , chodzi mi w 40-60 fpsach

zero usprawiedliwienia dla zjebczonego Anvil next ktory nawet na konsolach nie trzymal 30 fps

przeszedlem do konca w nadzieji ze to bedzie..koniec IP ale ..hm...ubisoft powiedzialo nein

ciekawe o czym bedzie nastepna czesc ..moze o jakims naziscie pod Stalingradem

Next AC ma być w klimatach pirackich chyba.

w kosmosie, w tym samym wdzianku.

Problem polega na tym że jest spora grupa ludzi lubiących filmy z hongkongu właśnie za wady które wymieniłeś

Jest rowniez grupa ludzi lubiacych jak im sie sra na klate. I zgadzam sie to jest problem. Pozostaje miec nadzieje ze dobor naturalny oba te problemy rozwiaze.

I tak jak filmy z hongkongu jako parodie, komedie czy lekkie kino akcji sa fajne tak seria AC nie jest fajna jako cokolwiek. Zwlaszcza ze kreuje sie ja na uj wie co z ultra gleoka fabula SF czy jakos tak.

Yep

hahah , good one

pewnie zakopal medalion w fuhrerbunker

Ale właśnie po to powstała ta seria, i wcale nie sili się na jakąś mega głęboką fabułę. Ot prosta rozrywka dla mass na poziomie Transformersów, ale pytanie czy to nie jest idealny film na piątkowy wieczór jak ma się dość wszystkiego po pracy?

nope

Jak wolisz możesz spuszczać się nad indie games albo polskimi filmami drogi. Ja wole to zrównoważyć i od czasu do czasu obejrzeć coś głupszego.