rotfl, 10' jest tak samo mobilny jak 7'. Ani jednego ani drugiego nie włożysz do kieszeni - za to oba mieszczą się w teczce. Jeden i drugi trzymasz jedną ręką. Gdzie tu ta przewaga w mobilności 7-calowców to ja nie wiem...
aaa ty po prostu wypisujesz pierdoły pijąc do ipad-a. Od jakiegoś czasu jest dostępny ipad mini - 7".
Havok napisał(a):
embe napisał(a):
Z tabletami to jest dziwna sprawa, większość ludzi ma straszną ochotę na zakup, jednak jak się zastanowią na co to im potrzebne, to rezygnują z zakupu

To wcale nie jest dziwne, właściwie to (prawie) bezużyteczna zabawka

dokładnie, ale dla dziecka jako zabawka i/lub do nauki - genialne urządzenie. Po prostu masa aplikacji.
Do tego www, youtube, newsy, facebooki i inne twittery, skype, oglądanie zdjęć, etc. Zawsze gotowe do pracy - nic nie czekasz, otwierasz i robisz to co chcesz.
Zanim żona wyciągnie i odpali laptopa, lub nawet przejdzie do drugiego pokoju gdzie stoi komputer stacjonarny to 2x sprawdzi przepis kucharski na tablecie w kuchni

No i w kuchni przy garach może sobie poklikać na "dużym" ekranie z kimś na skype, lub pooglądać nowe fotki na facebooku.