Panowie, załóżmy, że jesteście posiadaczami pakietu akcji microsoftu.
Przeanalizujcie aktualną sytuację firmę i powiedzcie mi czy byście się tych akcji pozbywali czy raczej dokupowali?

Tu jest link do dosyć ciekawych artykułów na temat w jakiej ciemnej dupie jest (może być) microsoft teraz lub za kilka miesięcy/lat:
http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162, ... ony_i.html

źródła z forbes już chyba nie ma.

Oczywiście, nie twierdzę, że Sony kupi Xbox-a, bo to totalna bzdura. Ale w tym tekście jest sporo innych rzeczy jak najbardziej prawdopodobnych.

1. Rynek PC będzie się kurczył - to na pewno, bo nie każdy potrzebuje kobylastego PC, do odbierania maili i kupowania na amazonie wystarczy dużo poręczniejszy tablet
2. co za tym idzie sprzedaż windowsów co jest filarem microsoftu będzie spadać
3. casualowanie następnego xbox-a i robienie konkurencji dla Nintendo to moim zdaniem strzał w stopę - do tej pory Xbox jest mocno hardcorową konsolą ze względu na najlepszą usługę online. A jeżeli Sony zbierze się do kupy (a zbiera się z tego co widzę) to pozamiata.

Dlatego MSfail zmienia focus na systemy mobilne, Windows 8 jest tego przykładem. Ale zgadzam się, albo MS coś zrobi ze sobą albo padnie.

Pozamiata cena jak zobaczy ze Xbox nie jest juz konkurencja

Nie musze miec akcji M$ wystarczy ze jestem zwyklym uzytkownikiem

- nie widze sensu kupowania kolejnego xboxa bo mam dosc dobrego PC

- nie widze sensu kupowania Windowsa 8 bo 7 spelnia wszystkie moje wymagania

- Android zawsze bedzie topowym OS na mobile wiec po co mi Win OS na smarta?

Konsola prznosila straty bo polityka obecnej generacji zakladala zarobek na grach i na online

Odkad odszly/lub zmienily stanwosika kluczowe osoby w MS, to ta firma pograza sie pwooli w ciemnej dupie.

Windows 8 to kompletny nie wypał. Nie nadaje sie to ani na desktopy ani tym bardziej na mobilne.

Nic tylko czekać teraz kiedy MS popełni kolejnego faila..

Co do Windows 8, to fail na poziomie Windows ME, albo gorzej. By się myślało ze firma takiej skali nie popełniała by takich błędów.

Swego czasu pamiętam jak wiele ludzi pisało, że dotykowe wyświetlacze w komórkach to fail. Na pewno robili jakieś badania, przecież to nie jest tak, że pstryk/jebs i sztab ludzi robi co im do głowy przyjdzie. Swoją drogą swojemu 6-10 letniemu dziecku kupilibyście system z kafelkami- jaki ma w komórce czy macbooka? he?

Ponoć lumie w Polsce się dobrze sprzedają.

Windows RT na tablety i laptopo-tablety to fail i jakaś gruba pomyłka. Windows 8 to na chwilę obecną porażka sprzedażowa, bo użytkownicy mają zero powodów do przesiadki z Win 7. + zły wizerunek kafelek.
Przyszłość MS zależy od tego jak szybko Intel się uwinie z wprowadzeniem do produkcji procesorów x86 o niskim poborze energii i niższej cenie niż teraz. Jedyne co może Windowsa uratować to smartfony i tablety x86. Z tym, że przez uratowanie nie mam na myśli powrotu do dominującej pozycji tylko wyrobienia sobie sensownego udziału w mobile.

To, że stacjonarki i laptopy się nie sprzedają to się nie dziwię. Nie ma nic co by ciągneło sprzedaż. Co miało by to robić? Korporacje ani mniejszy biznes nie potrzebują robić migracji na nowsze Windy ani sprzętu zmieniać bo po co? Użytkownicy tym bardziej. Internet dużo nie potrzebuje. Gry? Pfft. Moja karta graficzna która miała premierę prawie 3 lata temu uciąga wszystko w conajmniej high, a dużo rzeczy w Ultra. Tylko w jednej nowej grze był problem bo wyraźnie brakowało VRAM-u, ale i tak się dało grać - tylko irytowały miejscami tekstury o niskiej rozdzielczości.


Tak rzucę ciekawe pytanie - kto na ewentualnych problemach MS zyska najbardziej?


O które źródło ci chodzi? Blog A. Hartunga z artykułem jest online dalej i wszystkie odnośniki w tym artykule, itd działają.

Intel też dostaje trochę wpierdol - najmniejszy zysk od dekady bodajże. I nowe procki tutaj im dupy nie uratują. Nie samym pctem/konsolą człowiek żyje.

Microsoft dał dupy z W8, surface też nie powala na kolana. Jest android, jest iOS, jest spory wybór smarfonów i tabletów więc nie wiem na co oni liczyli.

Ja bym się ms pozbywał i tyle. Nawet mimo sporej liczby sprzedanych kopi W8 dla OEM to i tak sprzedaż w8 to porażka (mniej niż Vista w analogicznym okresie).

A kto zyska na porażce MS? Użytkownicy !

ta ms wypuscil w8 bo ktos mial taki kaprys... bez badan rynku bez testow itd. diablo3 tez mialo byc fajlem kasowym bo przeciez to taka chujowa gra no i dodatku tez pewnie nikt nie kupi. ms zaliczal gorsze fajle, jesli ktos mysli ze taka firma padnie bo wypuscila kolejny shit z zajebista oprawa marketingowa ktory mimo wszystko zarobi to jest w bledzie Zastanowcie sie czemu wolicie wypic frugo niz szklanke kompotu. zreszta nudze sie.

Hmm, chyba jestem jedynym któremu podoba się W8 na desktopie domowym. Trochę dziwnie się czułem bez menu start, ale okazało się, że radzę sobie nawet szybciej z tą wyszukiwarką. Trochę problemów sprzętowych, ale to choroby wieku dziecięcego. Oczywiście normalny pulpit, a nie te kafelki. Licencję dostałem od znajomego za darmo, przesiadka z W7 nie ma żadnego sensu jeśli trzeba wydać kasę.

Nie jesteś jedynym. Mi też się podoba, choć zgadzam się, że płatna przesiadka z W7, a nawet Visty (chyba, że mamy SSD bo Vsita nie ma TRIM) nie ma sensu.

Piszpan - nikt nie twierdzi, ze microsoft upadnie.
Microsoft wypuscil osemke by zaatakowac rynek mobile. Integracja desktopow z urzadzeniami przenosnymi to ich najwieksza zaleta.

Jednak imho zrobil to kilka lat za pozno - do tego postawil na chujowego konia (Nokia).

Sprzedaz desktopow bedzie spadac - to oczywiste, bo urzadzenia mobile beda je zastepowac. Wiec jezeli microsoft nie wygryzie sobie kawalka tortu na rynku urzadzen przenosnych to ich przychody beda sie kurczyc.

Sula - kwestia czy 8 jest fajna czy nie to sprawa drugorzedna.

a na kogo mieli postawić? Nokia ma nóż na gardle- to raczej wydawał się naturalny wybór. W dodatku to nie jest przecież gówniana firma wtf?

Lol. Nikt nie mowi, ze MS padnie w ciagu roku. Ale w perspektywie 20 lat, jest bardzo możliwe ze z dużej korporacji, staną się no coz. Niezbyt konkurencyjni delikatnie mowiac.
PC jako platforma jest w odwrocie. Rynek szutrmem zdobywają rozwiązania mobilne i embeded. Microsoft NIGDY nie miał mocnej pozycji w tym segmencie. Ich flagowy produkt aka Windows sie poprostu na niego nie nadaje, a czego Windows 8 jest tylko dobitnym potwierdzeniem.
Tym rynkiem rządzi Google i Apple, a pozostałą częscią Linux (w pralkach, telewizorach, tosterach, lodwókach niedługo pewnie w ołowkach i długopisach).

Jedynymi aktualnie naprawde dobrymi programami od MS sa Office i Visual Studio. Z tym, że ten drugi bez windows jest bezużyteczny, a Office powiedzmy sobie szczerze przeciętnwmu Kowalskiemu i tak nie jest potrzebny.

Jesli chodzi o system operacyjny to Microsoft wszedł w okres stagnacji. Z jednej strony nie mogą sie pozbyć windows, z drugiej strony najlepiej by dla nich było jakby sie go pozbyli. Ot błędne koło. Ot i otrzymujemy takiego potworska jak Windows 8. Ani to na desktop (bo w sumie niczym sie powaznym od Windows 7 nie rozni), ani na Mobile (bo sie niczym w sumie od Windows 7 nie rozni).

Metro na ekranach dotykowych sprawdza się dobrze. Do tego mariaż z Nokia chyba wypalił, seria Lumia to udane telefony. Przesiadka z W7 na W8 jest bez sensu dla przeciętnego użytkownika, tak samo jak z XP na W7. Ale MS na systemach może zarabiać jak sprzedaje licencje. Po nasyceniu rynku W7 naturalnym posunięciem jest wydanie następcy, a unifikacja OS na różnych urządzeniach to zdecydowanie dobre posunięcie. W8 to imo najlepsze co zrobił MS od czasów XP. Postawiłbym swoje pieniądze na Microsoft. Ryzyko odrzucenia W8 przez rynek jest, ale MS ma w sumie monopol więc z czasem i tak nie będzie dla większości wyjścia wraz z kupnem nowej jednostki PC. Wątpię że ugną się jak w przypadku przedłużenia żywotności XP po nieudanej Viście.

@Mark24 - Wiem.

Powodzenia MS na rynku mobilnym zależy od tego jak szybko i jak tanio uda się Intelowi wejść na ten rynek z procami x86. Wydaje ponoć ciężką kasę, żeby je zrobić bardziej enerogoszczędne i tańsze oraz pracując nad procesem 14nm (będzie pierwszy), ale czasu też ma bardzo mało. MS też musiałby zmienić podejście, np. kupno jakiegokolwiek softu MS powinno dawać prawo jednoczesnego używania go na swoim PC, tablecie i smartfonie z systemami MS - jedną najzwyklejszą najtańszą licencją. Może nawet sam OS też. Typu kupuję Surface x86 z Win 8 - to mogę na tej licencji sobie zainstalować Win 8 na desktopie też.


PS. Innym problemem MS, który zauważyłem wczoraj są jego bardzo wysokie koszty R&D. Niesamowicie wręcz wysokie w porównaniu do reszty branży.
PS2. Drugim problemem, który zacznie być widać w perspektywnie paru lat bedzie to, że rośnie znaczenie innych platform do gier, a one używają głównie openGL lub jakiś jego moddyfikacji. Spadek znaczenia DirectX odbije się na MS. Choć tu duże znaczenia będzie miało to jak sobie nowy Xbox poradzi.

powodzenie na rynku mobilnym zależy tylko i wyłącznie od marketingu, recenzji w prasie i opiniach klientów o telefonach- jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś narzekał na lumie. Co tu ma intel do rzeczy. WTF?
a u konkurencji też tak jest , że tego wymagasz?

Konkurencja ma bardzo silną pozycję, a MS sobie nie radzi narazie i argumentów dużo nie ma póki co. Nie mówiąc już o tym, że iOS i MacOS to przecież dwa różne systemy na różne architektury, a Apple raczej w planach robienia iPad-a na x86 nie ma. Mówię o tym jak wyjdą tablety x86 z Win8,a nie bezsenens z WinRT. Poza tym ja tego nie wymagam, nie planuje Surface kupować, ani tym bardziej smartfona z Windowsem.

Tak, bo Vista albo ME tez zostały wydane a jakoś badania rynku dało w pierdu.

Nadal jestem debilem.

Ninja editing posty, oj oj.