Shador załóż sobie tampona jak tak bardzo krwawisz - nie ma sensu reportować postów.

Eh szkoda, że ostatnio nie mam kiedy grać. Muszę podrasować skilla ze snajperki to będę mógł też się tak bawić.

Shador nagrywałeś letzgaya? Taki może być całkiem ciekawym materiałem promocyjnym

Zapobiegawczo włączaj zawsze tego frapsa i nagrywaj. DayZ to spontan i czasami coś się uda sklecić, a czasami nie.

srsly jak mozna grac m.in. po to,by wrzucac video na yt i nie frapsowac wszystkiego jak leci w grze,w ktorej epic moment pojawia sie i konczy w doslownie w chwile? ;D

bedziej slawny jak sou i bedziesz robil wywiady z rockalone.

Właśnie wrzucam na youtuba letzgaya z zakładania bazy. Chłopaki nazbierali trochę sprzętu przez ostatni tydzień
A Oyci3c to miękka fujara i carebearek, bo nie chciał się spotkać

Przyznać się - kto z forum jeszcze gra? Delux? I jakiś dwóch innych typków z drętwymi nickami.

Nie wiem co słyszałeś ale opiszę ci to bo panowie lubią koloryzować jak zabiją kogoś

Jestem na krasno z 6k krwi i z enfieldem. Biegne na lotnisko wypatrując łanię. Nagle dostaje strzał z dmr krwawie nie mam bandaża i uciekam do baraku. Siedze w nim i zrobiłem szybkiego loga i wróciłem spowrotem do baraku nawet nie minęła 1minuta. Znalazłem bandaż zabandażowałem się zostało mi 3k krwi.

Na czacie wywołuje zamieszanie aby noobki zaczęli pisać jacy są oni super duper wspaniali a w tym czasie sobie ich flankuje jak podniecają się że mnie drasnęli.

No nic wbiegam na górkę widzę typka w ghillie. I trudno trafić przez przyrządy przy 3k krwi i szarym ekranem i trzesącymi sie dłońmi, ale ok jebać to. Pakuje cały magazynek (połowa nie trafione) koleś wali z mk moda prawie cały magazynek do mnie i nie trafia. Kończy mi sie mag stoje przy drzewie przeładowałem i zacząłem na nowo strzelać. Lecz pech chciał ,że kula mnie dorwała i tego typa też bo widziałem jak upadał tylko że on miał 12k a ja 3 więc on miał pewnie klepsydre...

Później zaczął się proces chwalenia siebie jacy to oni są pro i wogóle, dosłownie jak czarne małpki z Hameryki (tak specjalnie przez H). Nic zdarza się padłem to padłem

No ale na ostudzenie entuzjazmu kolegi o nicku Delux to na pocieszenie podam ,że udało mu się tylko raz mnie zabić.. Niech sobie przypomnie ile razy padł ode mnie , beczera i evolutiona.. Raz aż mi się go przykro robiło..


Aaaa i pozdro dla świeżego gracza o nicku roball który twierdzi że kiedyś do mnie strzelał (no chyba kolego w twoim śnie) i dałem mu alt i f4.
Jak już powtarzałem w walce nie uciekam jak inni. (tak kolega deluxa) robił alt i f4 niech wypowie się mpoz czy ktoś tam.

Raz w elektro na górce jak przygwoździło mnie dwóch graczy i wywaliło mnie to nawet mimo tego że wiedziałem ,że na starcie dostane to się zalogowałem i sie nie myliłem... Wywaliło mnie to wszedłęm i wyjaśniłem sytuacje...

Hmm nie wiem ale już chyba wyczerpałem temat dostatecznie