brzmi jak bajka , mala inwestycja a duzy zarobek , jednak popyt na tego typu bajerki jest jeszcze zbyt maly IMO . Skusza sie na end-game chars ci ktorzy albo
a) widza swoja szanse by na tym zarobic
b) nie chce im sie zaczynac od zera
c) chca sie pochwalic
kalkulacje i wyliczenia na nic tu sie nie zdadza , gdyz tu wiecej gra szczescie a mniej realny stosunek wynagrodzenia do trudu pracy , bo nie ukrywajmy jakby ktos wam kazal siedziec na okraglo i framowac kase czy rareski bez mozliwosci wyskoczenia na male pvp na przyklad to juz jest praca a nie zabawa w dodatku nie masz absolutnie pewnosci ze znajdziesz zapotrzebowanie , wiadomo kto ma leb do interesow to i z konskiego nawozu sie dorobi kokosow , moze i wbrew zdrowemu rozsadkowi mmorpg wyciagnie Polske z ubostwa i bezrobocia