Nie chodzi mi o Twoją opinie, a nawet mógłbym się zgodzić w paru sprawach, tylko o sposób jak ją przekazujesz, mianowicie o osobiste wjazdy.

A to że kilka osób się z toba zgodziło to gowno znaczy lol. Jakoś nie widzę tu mekki wiedzy i jak wiadomo masy to raczek nie przykład mądrości.

@High, nareszcie jest w miarę ładna pogoda więc lece na rowerek.

hehehe.
czyli jak rozumiem, twoje kilka razy to pryszcz, ale cala reszta musi sie zachowywac zgodnie z twoimi zaleceniami?
i co za roznica kto zaczal? wazne, jak ty sie zachowales, takze troche slaba ta linia obrony.
przeczytalem spora czesc twoich postow i niestety jak to zwykle bywa, w pamieci zostaja nam wulgaryzmy i wycieczki. ale tu sam jestes sobie winien, skoro jak osiol dajesz sie prowokowac.

jakie osobiste wjazdy? o ile sie nie myle, to od debili nie ja zaczalem

rzeczywiscie 0% wjazdu, 100% merytorycznej wypowiedzi
Po prostu oleje cie w tej dyskusji i tyle.

nie widze sensu powtarzania w wypowiedzi, tego co ktos napisal pare postow wczesniej, wyjasniajac ci jak to wyglada z punktu widzenia 'nie rodzica' ale kogos kto ma na codzien stycznosc z dziecmi. dlatego moge sie ograniczyc do oceny.

w koncu.

http://tygodnik.onet.pl/15,962,nr_9_332 ... temat.html

polecam w celu waszej edukacji

Tak proszę księdza, już czytamy katolickie pisemka.

Wiem, jesteś kretynem, możesz spierdalać

a, ktory artykul polecasz niahu?

czyli: nie znam sie, nie wniose nic do dyskusji, ale sie dopierdole. No spox
Tak jak pisalem z mojej strony jedyne na mozesz liczyc to sik prosty na ryj, wiec nie wiem po co sie jeszcze produkujesz.

Aha, niezly edit.

te, które już przeczytałem, czyli:

Katarzyna W. jest wciąż niewinna
Kto niszczy polski Kościół

no niezly, stwierdzilem, ze warto ci pokazac palcem, skoro sam nie widzisz i nie rozumiesz.


niah: przykro mi, ale te tematy mam gleboko w dupie.

No to Wisniewskiemu zamkna gebe tak jak niegdys Bonieckiemu za "obrone" Nergala

boniecki jakby miał trochę przyzwoitości to sam by się przymknął, bo zachowuje się tak samo jak rydzyk

Montezuma - Cytat, ktory przytoczylem jest z wyborczej. Nic nie zakladam - po prostu mnie smieszy (a przecietnego polaka powinno wkurwic) po jak drastyczne srodki siega nasz rzad by lupic przecietnego obywatela.
Do tego zadalem Ci dosyc konkretne pytanie - rozumiem, ze odpowiedziec nie chcesz/nie mozesz, bo musialbys przyznac MI racje. No problemo - pamietaj - "jest dobrze a bedzie jeszcze lepiej".

Przepros i wyjdz!

phi, prawda boli czy jak?

Porownanie obu klechow z chuja. Rozumiem, ze mozesz miec uraz do Bonieckiego za to, ze nie pietnowal Darskiego jak bezmyslna reszta czarnuchow oraz za to, ze ma swoje zdanie nie koniecznie zgodne z doktryna Kosciola.
Rydz to pospolita szuja w sutannie i zlodziej.
Wiec twoja wypowiedz to gowno, a nie prawda.

darski nie jest szują? ciekawe

Nie wiem, jebie mnie to serdecznie. Jedyne co mam mu do zarzucenia to, ze z niezlego muzyka stal sie kolejnym klaunem showbiznesu i krolem tabloidow.
Po drugie dyskutowalismy nt. podbienstw Rydza i Bonieckiego...

Gdyby polski kościół był jak Boniecki to może ten kraj byłby normalny. Ksiądz pies jest Ryszard Nowak, którego obrażają sytuacje opisane w książkach.