Te idiotyzmy to była kwintesencja Sim City, czyli planowanie przestrzenne. A tak to są tylko popłuczyny.

Będzie jak z Diablo 3. Tydzien zachwytu i do kąta.

X.

Tiaaaa, miasto 600k mieszkancow na takiej malej powierzchni, yea right... Wyglada to absurdalnie.

Xanth dobrze gada

Sprzedają prostą gierkę, która wymaga bycia online, a nie działają serwery, więc grać się nie da. Wygląda na zwykły scam.

Niezła ściema, zacząłem dziś testować Cities XL Platinum z powodu faila nowego SC i miasto z ~94tyś mieszkańców wygląda tak:



Prawie cała mapa:



Całkiem fajny tytuł, wielkość bez porównania do SC jedynie optymalizacja ssie.

No miasto wyglada jak miasto (a raczej miasteczko jeszcze) a nie jak 'neighborhood' z Simsow i to zrobione z klockow lego.

Srsly wstyd to cos nawet nazwac gra strategiczna czy symulacja.

lul: http://www.metacritic.com/game/pc/simcity

lulx2: http://www.destructoid.com/ea-simcity-s ... 8186.phtml

też się zainteresowałem Cities XL po tym jak wczoraj trafiłem na to:
http://gamerinvestments.com/video-game- ... 1-1280.jpg

oczywiście mój komputer prędzej wypaliłby dziurę na wylot przez biurko niż udźwignął połowę tego co jest na tym screenie, ale mimo wszystko gra jak na razie prezentuje się ciekawie.

to 650k miasto z SC to jakaś parodia

O kurwa. Jak bym kupił ShitCity5 i zobaczył tego screena to poczułbym się nieźle wyruchany w dupala.

Cities XL daje radę, grafika bardziej real a nie simowe kolorowanki jak i imho o wiele większe możliwości budowy miasta. U mnie działa w miarę ok przez pierwsze pół godziny na mieście ze screenów wyżej, później zaczyna przycinać. Wygląda jakby się jakiś bufor zapychał/brakowało pamięci.. Niewiele więcej zrobiłem bo jestem pod kreską więc pewnie zacznę następne miasto, ale jest fun z gry.
gram na amd x2 250+ 4GB ram i 7900 GTX i z automatu miałem ustawione 1920x1200 low settings. Przy małej ilości zabudowy działało płynnie, później framerate spada niestety. Podobno gra korzysta tylko z jednego rdzenia i generalnie optymalizacja ssie :/

edit:

no kuźwa bez porównania.. http://forum.citiesxl.com.pl/new-town-3 ... t2141.html

widze, ze prydaloby nam sie wymazanie z pamieci starych pozycji by moc spokojnie pograc ;d

widze, ze EA jak zwykle dala rade.

Wystarczy ze wylaczysz mozg i mozesz sie 'bawic'. Niektorzy to potrafia robic na zawolanie albo maja tak pernamentnie.
Fajno wyglada te CitiesXL - trzeba bedzie obadac demko w wolnej chwili.

Nudne jak flaki z olejem.

Co ciekawe CitiesXL zaliczyło kiedyś podobnego faila jak właśnie SimCity. Nie pod względem tym że nie można grać (z tym to już od 2 dni nie mam problemu osobiście), ale dali grę jako pseudo MMO z subskrypcją a z tego co pamiętam to gierka była single + właśnie trading i odwiedzanie miast.


No ale na temat -
http://kotaku.com/5989630/ea-will-give- ... ht-simcity

kiedy zmłamią to sim city ....

Not sure if troll.

Planowanie przestrzenne?

Ja we wszystkich simcity dociagalem prad i wode z miejsca gdzie byly wytwarzane do glownego rejonu miasta. Potem w poprzek kazdego kwartalu i tyle. Serio, zajmowalo mi to moze z 2 minuty na cala sesje. A potem jak cos sie stalo to musialem biegac po miescie i szukac gdzie ten 1-kratkowy masz z pradem sie przerwal. Chociaz zazwyczaj i tak poprostu budowalem nowy.

JESLI planowanie pradu i wody wymagalo by zarzadzania cisnieniem i napieciem pradu, to wtedy tak, to bylby gameplay element. Ale w momencie, gdy rysuje sie kilka kresek na krzyz to taki 'gameplay' poprostu jest uciazliwy i ani troche ciekawy. Planowales przestrzen na maszty elektryczne? Woda i tak mogla przecinac sie z metrem. Gdzie tu jest challenge?

Daj spokoj Xanth, takis stary a fanbojujesz jak jakis huragan

@Adhoc, not likely.

Raczej nigdy.

No jest serwer based jak Diablo 3 czy gry mmo, także ciężko. Ogólnie singli i nie-mmo multiplayer-ów z takim rozwiązaniem będzie coraz więcej. Olbrzymi sukces sprzedażowy Diablo 3 i popularność mmo przetarła szlaki. Dodatkowo z punktu widzenia producentów gier plusy są takie, że mają prawie totalną kontrolę - oni decydują do kiedy grasz (mogą wyłączyć serwery np. przed premierą sequela), eliminują piracenie, uwalają modowanie w zarodku, no i oczywiście łatwiej mogą monetyzować grę.

Czyli w tą gre też nie da się grać offline? Orwell się przewraca.

No jak kickstartery nie wypalą, to będzie smutna sytuacja, bo atm trendy w branży growej idą w stronę takiego skurwienia, że ciężko uwierzyć.

A tak przynajmniej byłaby sensowna alternatywa.