Pograłem w ten NWN chwilę. Wbiłem ten 5 lvl. No wygląda na slasherka. Pamiętam jak z ciekawości kiedyś ściągnąłem C9 bo ktoś fapował do combat-u i chciałem na własne oczy i palce to cudo poznać, to miałem podobne odczucia jak w tym NWN. Tyle, że w tym NWN będzie więcej jakiś miejsc gdzie gracze koło siebie będą przebiegać poza miastem.
Poza tym:
- zero klimatu Neverwinter i w ogóle D&D. Mogłoby być równie dobrze 'zachodnie generic high-fantasy #1349'.
- grafika jak w grze sprzed 6 lat, która niedawno dostała lifting pod postacią lepszych efektów, światełek, itd Miasto w porównaniu do reszty gry odpicowane graficznie, co nie dziwne bo tam się będzie siedzieć czekając na sformowanie grupy via jakiś LFG lub w przerwie miedzy solo instancjami.
- combat slasherkowy, nie porwał mnie, było już takich gier trochę. Może się zaloguje jeszcze jutro jak będe w lepsze formie, bo mi się oczy zamykają, żeby zobaczyć czym się ludzie podniecali combat-wise.
Cytuj:
Rzucilem okiem na sklepik to wiekszosc rzeczy tradeable.
To gra PWE przecież, prawie wszystko będzie tradeable. Azjatycki model F2P, czyli: Dostęp do całej zawartości questów, dungów, itd. Można grindzić cash store.(tzn. dokładnie coś co można na CS kasę wymienić) Spory sklepik, no i przedewszystkim dużo lockboxów. W nich pewnie jakieś uber-kryształki do enchantu czy co tam wymyślą opróćz ultra rare mountów i ubranek.