btw. odnosnie fast foodow, to jesli ktos ma pod reka i nie ma czasu to mozna od biedy zjesc w North Fish. Za cene nedznego zestawu w Mc mozna juz sie w miare nawpierdalac jak sie wezmie duzo dodatkow ;p

A tak sobie pomyślałem: jak najlepiej rozplanować trening chodząc na siłkę 2 razy w tygodniu?

pewnie jakies fbw= full body workout. Imo najlepiej pogadac z trenerem na silce.

Nie ma takiego niestety.

No to moze jak cos wiecej napiszesz o sobie to moze cos cypis doradzi.

Na swoim przykladzie bardzo sie ciesze, ze na poczatku wydalem na pare treningow, o wiele szybciej i z wiekszym sensem wszystko poszlo. Zupelnie inne podejscie od "kolegow". Wiec polecam.

generalnie to zacząć łatwo , najgorzej jest utrzymać pewien stan rzeczy

jak z większością rzeczy w życiu

A co ja mogę napisać. W sumie noob jestem jeśli chodzi o siłkę. Cośtam poczytałem w necie i kiedyś cośtam ćwiczyłem na studiach, ale lajtowo. Na razie robię ćwiczenia na każdą partię po 2-3 serie 8-12 powtórzeń z obciążeniem takim, by sobie krzywdy na stare lata nie zrobić . Gdybym chciał się skoxać to wiadomo, biceps + klata + dieta, potem odżywki i kox. No ale nie chce. Chodzę tak rekreacyjnie i dla zdrowia na razie 3 razy w tygodniu ale idzie wiosna i pewnie będę wolał częściej pośmigać na rowerze czy moto niż siedzieć na siłce.

alda- zaczac latwo, ale bez trenera robilem to byle jak.

havok- jakby Ci na super forach napisali "uzupelnij profil" lol ;p bo nawet nie wiedzielismy czy cwiczysz dlugo, czy kiedys cwiczyles. Czy raczej chudzielec, czy raczej gruby. Czy starszy czy dosc mlody itp. Co chcesz osiagnac itp. A jak moto, to silne plecy sie przydadza

tez chodze dla zdrowia, koksac to bym nie powiedzial, ze to robie.

Poczytaj o jakis fbw moze, to tylko mala sugestia, bo sam tym trybem nie cwiczylem (jeszcze)
http://www.kfd.pl/full-body-workout-fbw-49877.html/ - nie mam pojecia czy to dobry artykul

a na start jednak polecam obwodowy trening. A trener stanie nad Toba i opierdoli, co jest dobre na poczatek.

Ok, rzucę okiem, thx.

http://www.youtube.com/watch?v=Gz7mmSVcVz0 alda obczaj diete dla fajterow ;d

btw. fajne do obejrzenia te niektore jego filmy, mozna obczaic z czym sie to troche je.

dobre , laska mówi z sensem

ale słodyczy i tak nie jem prawie wcale , od razu mi wyrzucają syfy na całym ciele

- 'wazne jest to, zebys nie pomijal posilkow bo ma to duzy wplyw na metabolizm'
- 'organizm nie dzwignie duzej ilosci kalorii'
- somatotypy, szybki metabolizm

kurwa, prawie jakbym ogladal dzien dobry tvn

szczerze to nie ogladalem calego, bo myslalem, ze sie moze aldzie przyda ;p generalnie zadnego zrodla nie traktuje jako wyrocznie, ale filtruje.

bardziej obczajalem te filmy treningowe, ten adbuster nie jest jakis pro, a takich treningow "jak ktos zaczyna" w SW to nie widzialem wczesniej.

BJJB jest dobre, odcinek wczesniej jest crossfit. Bromance in the air + motywacja pana trenera ;]

Ile w tym crossficie voodoo, a ile prawdy, bo podejrzewam ze rownie dobrze mozna robic zwykly mix pompki/brzuszki/drążek cośtam ale rownie intensywnie i nie trzeba tylu "zabawek".

Crossfit jest fajny jak chcesz sobie wyrobic zle nawyki albo miec kontuzje. Cala idea robienia cwiczen na czas to konkretny idiotyzm, do tego wychodza niedouczeni trenerzy bo praktycznie kazdy moze sobie otworzyc swoja silownie

Poza tym crossfit to sekta
http://www.youtube.com/watch?v=wZ7Pj2EIKuw

No mowie ze voodoo. Widzialem te faile, to ladnie tylko na filmikach z laskami wyglada chyba. Jak ktos sie chce zmeczyc i wytrzymalosci nabrac, to zrobi to 3-4 cwiczeniami, bez zadnych propsów ;]

Czy mi się wydaje czy tłuste czasy dla ortopedów nadchodzą?

A myslisz, ze kto te promo filmiki im funduje ;]
U nas tez slysze o jakis stacyjnych, fitach, cośtam biegach etc. Wszystko polega na tym ze spocona banda napierdala bez celu i sie 'motywuja'. Wszystko jest teraz social, wiec treningi tez musza byc. Rozumiem to dla rowerków (pałer bajk +milion nazw) i innego kardio, no to fakt mozna takie cos robic, ale nie dla ćwiczeń gdzie jest obciązenie i ważna jest praca _odpowiednich_ mięśni.

Niech sie zabijają ze scjentologami, co mnie to :F

Probowalem wczoraj i dzis w 100% dotrzymac rozpisanej przez trenera diety.

No kurwa nie da rady wpierdolic tej ilosci. 3200 kcal. Bialko chyba najwazniejsze, wiec moze na obiad wiecej kury kosztem ryzu itd.?

Nie rozumiem czemu niby crossfit ma byc taki straszny. Sekta? Moim zdaniem to zalezy czy chcesz do niej dolaczyc czy nie. Mozna cwiczenia robic indywidualnie i miec wyjebane. Duzo osob to cwiczy co cwiczy jakies sporty walki. Nie jest to trening nastawiony na bodybuilding. Duzo zalezy od zdrowego rozsadku, ogarnietego trenera, faili nie brakuje u wszelakich cwiczacych (chociaz film powyzej wymiata). Ja zawsze stawiam na bazpieczenstwo najpierw.

Trener ode mnie z silki trenuje boks, crossfit tez i zle to u nich nie wyglada. I imo lepiej wiekszosc ludzi tam cwiczy niz u słodkiewicza, gdzie tez chodze. W remplusie trening wprowadzajacy jest za darmo i czesto ludzie kontynuuja, dzieki temu cwicza lepiej. Imo mozna to cwiczyc z sensem.
Jakis znajomy na fejsie nalezal do jakiejs sekcji crossfit, to z kolei wygladala jak emo pedalowata sekta...

http://www.youtube.com/watch?v=iJc9atatFQM imo chocby we wspomianym BJJB nie wyglada by robili sobie jakas krzywde. motywacja pana trenera rox ;p

Na samej silce ewenementow nie brakuje, sekta, koksy itp. itd.

http://www.youtube.com/watch?v=z8_rzZbs ... e=youtu.be a tu film z siłki Radzia ;]
http://www.youtube.com/user/MariettaHP?feature=watch