Co na to panowie ekolodzy? Gdzieś czytałem, że to, że tak nakurwia to dlatego, że jest cieplej. Logiczne do bólu - robi się cieplej, lodowce topnieją, całe lodowe góry popierdalają sobie po oceanach w kierunku równika ochładzając przy okazji klimat. Conajmniej kilka z nich musi być aktualnie w okolicy Wysp Brytyjskich. Jeszcze 4 lata temu o tej porze można było się w morzu kąpać - a na ten weekend znów zapowiadają mrozy i śnieg.

Jakby ktoś chciał wspólnika przy stawianiu karczmy na Bałtyku (proponuję mniej więcej w połowie drogi z Kołobrzegu do Ronn) za rok to bym sie pisał.

No jak to gdzie? Latem w cholerę gorąco, zimą w pizdu zimno. Duże wahania temperatur i zajebiste zmiany ciśnienia. Zobaczysz, w zamian za tę zimę lato będzie cholernie suche.

X.

globalne ocieplenie to bzdura.

Globalne ocieplenie strasznie zmieniło nam klimat. Jak jeszcze kilka lat temu spokojnie rzepak ozimy siałem i pszenice i miałem 100% przezimowań, to tak 3 lata rzepaku nie sieje. W tamtym roku oziminy w kraju: od Warszawy do Poznania gole pola, 100% wymrożeń.Od nas z Podlasia pszenice jarą tirami kupowali. Kiedyś jak była zima to napadało śniegu i było okej, teraz takie jaja, ze -20 a pokrywy 0

A kapitan Planeta i planetarianie tak dzielnie walczyli zeby nie wywalac lodowek z freonem na zlom a tu dupa, wychodzi na to ze globalne ocieplenie to mit.

Nie ma dowodow na istnienie globalnego ocieplenia. Jedyne sensowne jakie widzialem to badania lodu, gdzie byla przedstawiona grubosc lodu i emisja dwutlenku węgla. Byly okresu gdzie emisja CO2 sie zwiekszyla, ale pokrywa lodu również byla grubsza. Zwalano wtedy anomalie pogodowe/ocieplenie klimatu na aktywnosc Slonca.

Przez miliardy lad ziemia przechodziła cykliczne zmiany klimatyczne, niektóre długie, inne trwające zaledwie pare lat, a tu nagle banda hipisów sobie wymyśliła globalne ociPlenie.

Zapewne w czasie najazdów Szwedzkich, te same hipcie by krzyczeli globalne ochłodzenie, i napewno była to wina ludzi.

Winter is Coming

Oho, w dzisiejszym odcinku nasi fachowcy z mmorpg.pl wypowiedzą się na temat jednego z najbardziej złożonych zjawisk na ziemi - zmian klimatycznych. Dyskusję otworzył prof. Mark24, który stwierdził, że globalne ocieplenie to hoax bo w UK spadł śnieg.

Z kolei z tego co mi wiadomo naukowcy są dosyć zgodni, że klimat się zmienia. Nie wiadomo tylko czy w wyniku działalności człowieka.

Witaj prof. Junkier na konwencji klimatycznej.

O globalnym ociepleniu mowi sie glownie w kontekscie zwiekszonej emisji CO2, a to imo bzdura. Z kolei aktywnosc Słońca ma na ziemię zawsze wplyw, hiperaktywnosc, wybuchy, błyski na słońću itp. itd.

No ja akurat w przeciwieństwie do niektórych zdaje sobie sprawę, że przeczytanie paru artykułów w internecie i obejrzenie paru programów na discovery nie czyni mnie osobą kompetentną do zajmowania stanowiska w tym temacie.

a imo po prostu ktos chcial na tym zrobic biznes i sie powiodlo.

Za dużo wymagasz od człowieka z najwyższą średnią postów na dzień - jakby miał weryfikować informacje, to przecież nie starczyłoby mu czasu udzielać się w każdym możliwym temacie na forum.

Ja tam trzymam się stanowiska Polskiej Akademii Nauk i olewam caly szum medialny wokół tego:
http://www.kngpan.agh.edu.pl/wp-content ... limatu.pdf

Hahaha idealnie podsumowanie Highlandera. Ciekawe czy on osiągnie coś w życiu napierdalając tylko posty na forum .

serio zabolek?

Nie narzekam na swoja sytuacje, to co osiagnalem to nawet nie masz pojecia zabol. Gowno wiesz o moim zyciu prywatnym, wiec wypierdalaj zlodzieju.

Wole miec duzo postow niz robic 5 altow (nie pije do nikogo konkretnie)

Jak tak Cie to ciekawi to ostatnio mam luzy w pracy po zmianie stanowiska, ale nie chce sie wychylac z tym, ze mam za duzo czasu poki co, bo nie chce miec pozniej na glowie 150%. Nie bede sam sobie w stope strzelal.

PS. jeden student nawet pisal mi na PM by sie poradzic i chetnie pomoglem.

jak zwykle twoje próby obrony są zabawnie nieudane

Idz grac ze swoim kolega zabolem lepiej.

ta, odezwal sie niah, najciezej pracujacy pan prezes