Gowno. Dopiero jak sie okazało, że SimCity jest najwiekszam marketingowa wpadka dekady, to dali darmowe gry zeby podreperowac troche image w oczach plebu.

Serio. Kłamstw EA w sprawie nowego SC jeszcze długo, beda w internecie krazyc i sluzyc za memy. Na czele z tym, ze w SC nie da sie grac offline, a ktos jednak sprawia ze mozna...

nie rzuca w ogole patchem.

Nie wiem jakim trzeba byc debilem zeby tego nie rozumiec.

Tyle że i któryś developer przyznał że zmiana na offline to prosta sprawa i zostało udowodnione że da się grać offline

Dokładnie, potem firma powiedziała, że "offline, nie wpisuje się w wizję tego tytułu, całkowicie."

http://www.gram.pl/news/2013/03/22/loch ... gons.shtml

Może być naprawdę fajne. Nie grałem w to chyba nigdy wcześniej. Chociaż. Coś sobie przypominam, ale chodziłem wtedy do podstawówki.

Ja pierdole, roball, prosze cie, przestan juz. Mozesz sobie sam budowac miasta w calym regionie i miec w dupie innych graczy - do tego tez potrzebuje stalego polaczenia z siecia?
Zreszta, offline czy online, sama symulacja/interakcja miast jest spierdolona, wystarczy poczytac co jakis czas ostatnia strone tematu o SC na Neogafie - co chwile ktos pisze o zenujacych bugach czy idiotycznych aspektach symulacji. Te SimCity to idealny przyklad jak ktos wepchnal caly tryb pokracznego multi na sile do gry, ktore zawsze byla stricte single i nie tylko zjebal ten elemenet oraz spierdolil w ten sposob caly projekt, ale takze odwalil fuszerke jesli chodzi o dzialanie samej gry.

No tu sie zgadzamy, tez nie sadze zeby dali tryb 'offline' i kazdy kto ma troche oleju w glowie tego sie raczej nie spodziewa. Tylko nie pisz prosze, ze nie dadza go, bo zakloci to jakas mechanike rozgrywki - to zwyczajnie nieprawda udowodniona przez jakiegos tam hakiera

dobre
cała ta "struktura" polega na wczytaniu stanu miasta na poczatku i wysyłaniu co jakis czas w trakcie gry. Ale ohh wait! - przecież tak działa load-save

Pograłem trochę w betę neveriwntera, powiem gra się całkiem przyjemnie tylko że na początku jesteśmy prowadzeni za rączkę jak dziecko, może z czasem się to zmienia, choć wątpię, tak czy inaczej polecam obczaić bo gra się miło.

Miło, ale nudno. Nic się nie zmienia w prowadzeniu za błyszczącą rączkę, jedyne urozmaicenie to forge (generic jak cholera, albo pseudo przegadane) lub lfd. Dungi dość zabawne, bez rewelacji wielkiej. Szybki łatwy i przyjemny slasherek. Za darmo warto zagrać.

ROFL, jest takie slowko: self-denial - idealnie tu do ciebie pasuje

Grałem w CitiesXL i SC i serio, czepianie się SC to jak pretensje do garbatego że dzieci ma proste. Gra się przyjemnie, a że nie jak dekadę temu...I ten hejt na EA jest nieco nużący.
Parę lat temu tak na Steama wszyscy pluli - " żejakto, musze mieć interneta do grania! Skandal!".

Skończcie z tym Simcity w tym temacie. Tłumaczyć czemu server-based jest słabą rzeczą, po raz n-ty też nie ma sensu. Są dwa tematy o SC - tam sobie dyskutujcie.

Ale tu nikt nie narzeka, na to czy w SimCity gra sie przyjemnie czy nie przyjemnie. Wiekszosc narzeka na to ze EA klamie w zywe oczy i szuka coraz glupszych wymowek zeby sie usprawiedliwic.

http://www.dsogaming.com/news/deadpool- ... -to-steam/

Czyli "MK" na pieca prawie pewne.

Nice, moj pad sie w koncu do czegos przyda

byle ni games for windows... ;p

Tam nie można dyskutować o SC bo Roball sobie nie życzy.

Ouch oby MK wypaliło bo bym chętnie popykał w jakieś fajne mordobicie na Pieca.

strit fajter nie jest zly.

Brigade - Real-time path tracing engine

Łał!