Pro tipy na przeziębienie

Mendol · **Posty:** 31388 **Dołączył(a):** 11.02.2002

mysle, ze sie martwia bo to nie sa czasy prlu kiedy mieso gnilo w masarniach.
wieprzowina kiepskie mieso? tlusty i spasiony to najwyzej ty jestes.
taa i odpornosc organizmow na pewno zmniejsza sie przez to, ze jesz kurczaki z hodowli i tlusta wieprzowine.
przeczytalem temat i odnosze sie do twojego pieprzenia. takze przestan juz fikac i idz zarabiac te 4 srednie krajowe zebys mogl jesc sama wolowinke.

havok: tak samo jak rolnik ma w dupie ciebie wiec tez nie wiesz co od niego kupisz.
zreszta to nie jest problem znalezc dobrego dostawce miesa i nie smecic jak tczewiak.

Tor-Bled-Nam · **Posty:** 17017 **Dołączył(a):** 4.03.2004

Havok napisał(a):

Tor-Bled-Nam napisał(a):

Problem jest poważniejszy z bakteriami, które stają się oporne na antybiotyki. Jest to efekt nadużywania ich oraz przerywania kuracji wcześniej niż to jest zalecane przez lekarzy. Są już szczepy n.p. gronkowca opornego na znane antybiotyki. Wraca problem z gruźlicą. Oprócz pacjentów, antybiotyki masowo używane są przez hodowców.

Problem jest tyle, że dotyczy to głównie szczepów szpitalnych. Większość ludzi w życiu nie ma okazji spotkać się z antybiotykami podawanymi jako "ostateczność". Reszta to kwestia lekarzy, jak chuj kładą i leczą na odwal to są różne efekty. Żaden normalny lekarz nie daje antybiotyku zupełnie na ślepo. Chociaż w przypadku popularnych infekcji nie robi się od razu posiewów. Problem z gruźlicą wynika min. stąd, że obecnie położono chuj na wykrywalność i nie wiem, czy obecnie można zmusić chorego do leczenia.

Nie tylko zarażeń szpitalnych. Dlatego podałem przykład gruźlicy.
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... iecie.html

Kurczaki z Chin naszprycowane antybiotykami i hormonami ftw. Mięso z kurczaka akurat jest tanie, dobre i zasadniczo zdrowe. To, że producenci szprycują je to inna bajka.

kamilus · **Posty:** 15620 **Dołączył(a):** 27.08.2005

Jak najbardziej zgadzam się, że drób jest zajebisty. Chodzi mi tylko o to, że ten dostępny w marketach to chujoza. Jak wszystko co w marketach

DirectC · **Posty:** 1375 **Dołączył(a):** 23.03.2005

Tor-Bled-Nam napisał(a):

Havok napisał(a):

Tor-Bled-Nam napisał(a):

Problem jest poważniejszy z bakteriami, które stają się oporne na antybiotyki. Jest to efekt nadużywania ich oraz przerywania kuracji wcześniej niż to jest zalecane przez lekarzy. Są już szczepy n.p. gronkowca opornego na znane antybiotyki. Wraca problem z gruźlicą. Oprócz pacjentów, antybiotyki masowo używane są przez hodowców.

Problem jest tyle, że dotyczy to głównie szczepów szpitalnych. Większość ludzi w życiu nie ma okazji spotkać się z antybiotykami podawanymi jako "ostateczność". Reszta to kwestia lekarzy, jak chuj kładą i leczą na odwal to są różne efekty. Żaden normalny lekarz nie daje antybiotyku zupełnie na ślepo. Chociaż w przypadku popularnych infekcji nie robi się od razu posiewów. Problem z gruźlicą wynika min. stąd, że obecnie położono chuj na wykrywalność i nie wiem, czy obecnie można zmusić chorego do leczenia.

Nie tylko zarażeń szpitalnych. Dlatego podałem przykład gruźlicy.
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... iecie.html

Kurczaki z Chin naszprycowane antybiotykami i hormonami ftw. Mięso z kurczaka akurat jest tanie, dobre i zasadniczo zdrowe. To, że producenci szprycują je to inna bajka.

To jedz indyka, jego nie da się tak szprycować...

Havok · **Posty:** 3595 **Dołączył(a):** 5.02.2002

Mendol napisał(a):

(...)
havok: tak samo jak rolnik ma w dupie ciebie wiec tez nie wiesz co od niego kupisz.
zreszta to nie jest problem znalezc dobrego dostawce miesa i nie smecic jak tczewiak.

Mam mimo wszystko nadzieję, że jest różnica między hodowlą przemysłową gdzie szprycuje się zwierzęta hormonami/antybiotykami i karmi jakimiś mączkami kostnymi a tradycyjną hodowlą. Nie do końca zgodzę się, że problemu nie ma. Ok, gdy kupujesz samo mięso, możesz sobie pogrymasić i wybrać dostawcę. Gdy kupujesz cokolwiek przetworzonego nie masz możliwości sprawdzenia dostawców.

Mark24 · **Posty:** 24059 **Dołączył(a):** 6.04.2003

Junkier napisał(a):

zauważyłem, że na tym forum nawet lekki temat o sposobach na przeziębienie szybciutko zmienia się w narzekanie jak chujowo jest w Polsce
banda frustratów bo jest przecież zajebiście - przecież Tusk powiedział "Tygrys Europy":)

fixed.

Tor-Bled-Nam napisał(a):

Kurczaki z Chin naszprycowane antybiotykami i hormonami ftw.

kurczaki z chin na zachodzie mają naklejkę Made in Poland. Nie oszukujmy się produkujemy takie same gówno jak reszta świata, tylko taniej.

Junkier · **Posty:** 5159 **Dołączył(a):** 10.02.2009

Mark24 napisał(a):

Junkier napisał(a):

zauważyłem, że na tym forum nawet lekki temat o sposobach na przeziębienie szybciutko zmienia się w narzekanie jak chujowo jest w Polsce
banda frustratów bo jest przecież zajebiście - przecież Tusk powiedział "Tygrys Europy":)

fixed.

Dodatkowo trzeba mieć naprawdę zdrowo nasrane do gara, żeby przy narzekaniu na nadmiar aptek i antybiotyków wyciągać Tuska.

Mark24 · **Posty:** 24059 **Dołączył(a):** 6.04.2003

akurat "propaganda sukcesu" to zasługa tego pana. Jak widać uwierzyłeś, bo dziwisz się, dlaczego narzekam na Polskę.

Xanth · **Posty:** 10599 **Dołączył(a):** 26.02.2002

Za to polska gęsina jest najlepsza w Europie. Nie jedzcie kurczaków, jedzcie zdrowe polskie gęsi

X.

Mendol · **Posty:** 31388 **Dołączył(a):** 11.02.2002

tyle, ze kurczak kosztuje 15zl, ges 60

o dostępności nie wspomne.

candidoser · **Posty:** 8166 **Dołączył(a):** 10.05.2011

Mendol napisał(a):

o dostępności nie wspomne.

eee jak to? Przeciez

Mendol napisał(a):

to nie jest problem znalezc dobrego dostawce miesa

Xanth · **Posty:** 10599 **Dołączył(a):** 26.02.2002

Mendol napisał(a):

o dostępności nie wspomne.

Bez przesady, polskie gęsi są w każdych sklepach. Tyle tylko, że w większości w niemieckojęzycznych opakowaniach, rynek polski jest badzo mały (polacy wolą żreć chujowe kurczaki zamiast zajebistych gęsi), 95% gęsiny idzie na eksport. A za 60 zet to jest kaczka, nie gęś. Gęś jest niewiele droższa od kurczaka.

X.

Mendol · **Posty:** 31388 **Dołączył(a):** 11.02.2002

Xanth no wlasnie bez przesady. Kupowalem ges w styczniu wiec wiem jak jest z dostepnoscia i cena.
Za sredniej wielkosci ges mrozona (zamawialem jak najmniejsza - bo to jedyna opcja zeby kupic - musialem czekac 5 dni) zaplacilem 70zl.
Nie wiem wiec skad ty masz ta cene.
Bo u nas akurat kaczka jest niewiele drozsza od kurczaka

Xanth · **Posty:** 10599 **Dołączył(a):** 26.02.2002

https://www.e-piotripawel.pl/zakupywars ... 4%99%C5%9B

X.

tomugeen · **Posty:** 13268 **Dołączył(a):** 7.11.2004

Kwestia regionu tez, bo u nas jest (u rzeźnika mozna normalnie kupic) no i pewnie całe pomorze (bo tam to bardziej tradycyjna potrawa).

Mendol · **Posty:** 31388 **Dołączył(a):** 11.02.2002

ges - 25zl kg.
kaczka - od 7 do 14zl/kg w tym samym sklepie.
kurczak - 7.50zl/kg w tym samym sklepie

nie udalo mi sie znalezc mniejszej gesi niz 2.5kg
reszte policz sobie sam i jak nie widzisz roznicy to nic na to nie poradze.

Tomudzin: u was wszystko jest ;/

Aldatha · **Posty:** 12370 **Dołączył(a):** 23.04.2002

Mendol napisał(a):

Tomudzin: u was wszystko jest ;/

Highlander · **Posty:** 31563 **Dołączył(a):** 1.05.2005

Mendol w łodzi jest, dzicz.
tam sie morduja, popelniaja samobojstwa, nożują, karetki nie dojezdzaja albo jezdza 70km i w ogóle. ;]]

i mięsa nie mają.

Mendol · **Posty:** 31388 **Dołączył(a):** 11.02.2002

ale przynajmniej nie wymiekamy i ciagle w dayz gramy

Highlander · **Posty:** 31563 **Dołączył(a):** 1.05.2005

Nie mam czasu na dayz, jak bede mial czas by z kims pograc to odwiedze ;] teraz typowo "soluję" ;]

Pro tipy na przeziębienie

Kto przegląda forum