A czym to sie rozni od normalnego zarcia? Jedzenie gainerow (czyli gloryfikowanego cukru w proszku) ma sens tylko jesli ktos ma fizyczny problem ze zmieszczeniem posilku w zoladku. Poza tym po normalnym jedzeniu sa fajne kupy i nie pierdzi sie siarka.


Maly update, miesiac po powrocie po kontuzji
182 cm, 94 kg
http://imgur.com/a/2Xrzq

Dlaczego nie nabłyszczyłeś się tymi olejami? #swag

Tczewiak uznalby to za zachowanie niegodne prawdziwego mezczyzny i polaka

cypis dopierdolil, ale nie chcialbym tego levela osiagnac.

gainery to kupa imo i drogo wychodzi, zarcie tego wedlug zalecen co jest na opakowaniu to 7kg to prawie na miesiac lulz. Juz wolalbym kupic jakies dobre weglowodany i osobno bialko, ale to tez drogo wychodzi.

No i wpierdalajac normalna zywnosc to jednak wieksza przyjemnosc niz proszek.

Wpierdalnie dobrego zarcia jest tak samo drogie:)

Nosz kurde, a tczewiak ciągle powtarza, że jest gruby A tutaj popatrz jaka niespodziewanka

Ale pach nie depiluje tak jak klaty i nóg czyli dalej pozostał prawdziwym facetem.

osiagniete bez dopingu? bo szczerze mowiac poznalem przez te 2 miechy troche koksow, nawet z 2-3 tak zrobionych jest u nas na silce, ale nie ukrywaja, ze to nie pure nature.

Pytanie retoryczne jak sam już się przekonałeś.
Ci najbardziej zaciekli jeszcze zaprzeczają, ale z drugiej strony ja nie widzę w tym nic złego, zależy od celu.

Przecież medycyna nie jest tylko po to, żeby leczyć zaparcia. I chyba dziś są mniej szkodliwe rzeczy niż brali NRD-owscy sportowcy.

Tak obecnie słyszałem, ze to co brala Justyna Kowalczyk również bardzo dobrze wpływa na przyrost masy z jednoczesnym obniżeniem poziomu tkanki tłuszczowej. Nazwy sobie nie mogę przypomnieć, ale działa na zasadzie, ze rozszerza pęcherzyki płucne.

Nie sądzę, żeby cypis osiągnął taki efekt bez "wspomagaczy" I nie mam na myśli ogólnodostępnych supli, które może sobie każdy żul z ulicy kupić.

Wbrew pozorom, kilka lat temu spędziłem trochę czasu (chyba z rok był) na takiej swojskiej, osiedlowej siłce i swoje widziałem.

Widziałem koksy co wyglądali o niebo lepiej od cypisa (nie ujmując Tobie stary niczego ofc) i każdy jak jeden mąż - "nieee, sama natura, białko, Veider Mega Mass 3000 - waniliowe , kapsy kreatyny 1250, Olimpy itp".

A kiedy przyszło co do czego...to chyba nie było osoby, która nie miałaby "epizodu" z apteką

cypis pisal o jednym cyklu tescia i mowil, ze wiecej nie zrobi.

sęk w tym, ze trzeba takie cos zrobic z glowa, co nie kazdy pierwszy lepszy koles z silki robi.

true, do tego dochodzi fakt zaopatrywania się w przydrożnej aptece

Dla mnie wpierdalanie koxu z takiego miejsca to tak słabo trochę.

Najlepiej idz na jakas silke/fitness club i sie zapytaj. Tak, mozesz isc od razu na silke.

Mam 180 cm, ważę 86-87 kg obecnie i jakos specjalnie ogromny nie jestem. Wiec nie ważysz jakos źle. Za mało

Tak jak pisal High, zrobilem jeden cykl (chyba najbardziej lajtowy jaki sie da, 500 mg test/wk) i poki co nie zamierzam robic kolejnych. Prawda jest taka, ze masa ludzi na kazdej silowni cos bierze. Problem jest taki ze albo maja z dupy dobrane dawki i srodki albo nie potrafia dobrze zrobic pct (o ile wiedza co to jest). Latwo takich wylapac, bo przez 2-3 miesiace rosna i wygladaja zajebiscie, a potem wracaja do starej 'formy' ;].
Ostatnio w szatni uslyszalem dwoch szczawikow (16-18 lat, auschwitz mode) gadajacych o tym, ze jeden zaczal brac mete i od razu przytyl 5 kg. Po polsku oczywiscie, mysleli ze nikt ich nie zrozumie

niezła wycinka cypis , jaki staż ?

3 lata z okładem

progresowałeś sensownie na masie przez ostatni rok czy właściwie tylko utrzymywałeś co masz?

Ale wy pierdolicie o tych koksach,że sie nie da
90% społeczenstwa tak gada ,że bez koksow nei da sie fajnei wyglądać xD
Nigga plx