+1

te joby +50 to też nie do końca zajebista rzecz bo:

1. nawet jeśli pójdziesz do dungeona np. tak jak ja jako lv.50 CJN, to nie możesz lotować na rzeczy dla melee,
2. newet jeśli pójdziesz magiem i wypadnie coś dla maga, to się zastanawiam jak ten gear będzie wyglądał w porównaniu do gearu z 1.0, gdzie każdy był już ubrany pod endgame,
3. dodano nowe joby jak SMN czy SCH, których każdy zapewne będzie chciał spróbować,
4. mnie osobiście w p2 zachwyciła gra GLA a w 1.0 była tak tragiczna, że nie dotarłem nim nawet do lv.20,

także jak będę młucił od początku GLA jak zresztą już zacząłem xD a job lv.50 eventualnie będzie używany do szybkiego ufarmienia czegoś dla GLA
później pewnie SMN dla spróbowania solo.

mozna byc w kilku LSach naraz wiec nikt nie bedzie uciekal z CC
zobaczymy jaki bedzie endgamowy content,
instancjonowane raidy - chetnie, kilkugodzinne kampienie moba ktory moze popnac co 15 minut przez kilka godzin - zdecydowanie nie
podejrzewam ze wiekszosc z was nie ma juz ani czasu ani ochoty na takie zabawy jak Veji napisal - zbyt wiele ciekawego dzieje sie w RL

biorac pod uwage ze pewnie 90% ludzi rzuci sie na Arcanista, ja zapewne zaczne od Conjuera zeby miec heal i protecta dla innych klas planowalam zrobic Arcanista ale oczami duszy widze te tlumy na spotach, mimo ze nie trzeba claimnac moba zeby go zaliczylo - mimo wszystko 10 osob bijacych jednego moba calkowicie go zaslania i czyni praktycnzie niemozliwym do targetniecia

w 1.0 owszem, były auto-spawnowalne NMy, np o określonej godzinie, co może stworzyć konieczność konturowania o claima, ale już same dungeony i "raidy" były już instancjonowane z jakimś tam czasem oczekiwania na ponowne wejście, który jest krótszy od czasu, w którym się dany dungeon robi.

generalnie bylabym za rozwiazaniem jakie zostalo po ostatnim patchu wprowadzone w WoW - otoz nie ma juz czegos takiego jak walka raidow o to kto pierwszy claimie world bossa - nawet bedac poza raidem kazdy kto chociaz raz go uderzy ma szanse na loot (oczywiscie nie dotyczy to bicia przez alliance bossa ktorego claimnal raid hordy ale to zrozumiale
ta sama zasada zostala wprowadzona przy Rare Mobach, jezeli ktos jakiegos bije a ty sie dolaczysz, mob dostaje boosta ale ty dostajesz loot

W 1.o byl zajebiscie rozwiazany NM world encounter, okienko 5minutowe zawsze mozna sie bylo ubrac, choc czasem nie za predko W tej chwili nie ma po co, bo instancji bedzie w cholere a tam gear rowniez bedzie jak i exp Generalnie do lvlowania nawet gear za questy wystarczy, dlatego skupiac sie bedziemy na pewno na end-contencie


Lesiu - popieram teraz job pewnie wbije sie w 2 tygodnie, nie bierz pod uwage Bety bo jest to boostniete, w retailu mniej expa bedzie za questy itp

Lol. No pewnie 0o

?_?

Nie wiem co w tym smiesznego ? W Becie ludki juz mieli capa - fakt ze z lvl 26 na 29 wskakiwalo sie od klikniecia, ale mimo to obnizajac exp o polowe to i tak spokojnie ludzie wylvluja w 2 tygodnie - przynamniej 1 klase No chyba, ze faktycznie zredukuja expa do 10% tego co teraz, dla mnie jeszcze lepiej
btw. zauwaz, ze w tej grze na jednej klasie sie nie konczy, z innych klas pewnie bedzie trzeba miec niektore skille aby byc bardziej efektywnym w end-contencie, biorac pod uwage v.1.o - grajac ARC/BRD raise. cure, protect WHMa must have

edit : okok przynajmniej

bynajmniej to nie przynajmniej

A jeszcze tak sobie analizujac, leveling w ogole powinien byc szybki latwy i przyjemny, a end-content powinien byc trudny. Natomiast o trudnosci gry nie swiadczy jak duzo czasu zajmie levelowanie, nieprawdaz ?
Dlatego w tej becie juz mniej ludzi robilo FATE, wlasnie poprzez utrudnienie tego contentu przez whinerow, ktorzy chcieli wyzwan LOL - Oplacalo sie je robic tylko jak sporo ludzi bylo, w przeciwnym razie tylko przeszzkadzaly i nikt ich nie robil -> waste of time

Ale mmo, w których robisz maksymalny level w 4 dni po premierze (normalnego grania) są już nudne. Ja mam nadzieję, że w FF tak nie będzie.

Zależy. W FF masz n jobów do wylevelowania, a aby liczyć się w endgame nie starczy jeden. No i w ff11 zabawa zaczynała się dopiero w endgame - wcześniej jedynie eventy i misje były ciekawe.

No dlatego liczę, że te joby w FFXIV trochę mi zajmą

FFXI nabyłem kiedyś w promocji, ale tak naprawdę nigdy w to nie zagrałem

TobiAlex - alez podalem czas dla nolife'ow, ktorzy beda robic wyscig szczurow. Osobiscie wole grac spokojnie, czytac ze zrozumieniem co jest co, w koncu to cRPG, wiec zajmowac to bedzie troche wiecej. Normalnie grajac pewnie w miesiac zrobisz 1 klase, a do zrobienia jest az 5 DoW, 3 DoM oraz 3 DoL czy tez 8 DoH To wszystko na jednej postaci LOL - to nie malo

Booh

Anyway, dzisiaj mialo byc nowe lodestone dostepne dla testerow, ale ma kolejne opoznienia ;<

Smieszne jest, ze myslisz ze zmienia exp rate w release. Zostanie taki sam. Bo taki jest teraz jest w sam raz.

No nie do konca. Z instruction manual:

No tak. Ale chyba nie myslisz ze zmniejsza szybkosc levelowania ? Nie te czasy i nie ten target graczy ;p.

Ja tam lubie levelowanie i jak dla mnie powinno trwac długie miesiące, tym bardziej dla pierwszego joba.

Im szybsze levelowanie tym mniejszy fun z low i mid-contentu i craftu, szybsze dodarcie do engame i znużenie cala grą... ale czasy hardkorowego FFXI juz nie wroca

NO osobiscie troche mnie niepokoi takie szybkie levelowanie, bo co z craftem ? Generalnie w tej chwili mozna gear zdobywac z questow i instancji Jakos nie widze craftu.
Chyba, ze dla DoL i DoH, nawet naprawy chyba taniej i wygodniej wychodzi naprawiac u vendora :/
Mam tylko nadzieje, ze choc na end-content craft bedzie przydatny