DP:

Rozpakowałem moda "rarem" i niby gra go już widzi na lapku więc zobaczymy....

TP:

Okej, poradziłem sobie. Musze powiedzieć, że nights jest dość trudny jak dla osoby początkującej .

Naparzałem cały weekend i dopiero chyba 3 gra rzymem idzie mi jako tako - nie odstaje za bardzo od innych technologicznie. Aczkolwiek komp zakłada kolejne miasta jak szalony (grecy mają chyba 6 albo 7) i pewnie ostatecznie wypowie mi wojnę i mnie położy bo ma przewagę ekonomiczną (gram na normalu). Zobaczę jeszcze jak się ta gra potoczy ale zwycięstwa sobie nie wróżę . Pewnie prędzej spróbuje Civ V Unofficial patch bo nie jest taki hardkorowy i ładnie UI zmienia .

Jakieś tipy na początek w Civ V ?

Warhammer 40K mod for Jagged Alliance 2
http://www.bears-pit.com/board/ubbthrea ... WH40K.html
Nie testowałem, ale ludzie podobno są posikani ?

JA2 ma niestety jeden minus dla modderow - slabo moddowalny silnik graficzny. Szczegolnie chodzi mi o wyglad postaci.
Jesli mozliwa bylaby ich zmiana to juz dawno by to modderzy zrobili (JA2 ma jedna z bardziej preznych scen modderskich).

Od taki minus w sumie zajebistej gry

sam jestem początkujący ale zauważyłem, że na początku najważniejsze to skupić się na żywności i szybko wznosić nowe miasta w miejscach z surowcami luksusowymi i strategicznymi (z naciskiem na to drugie). im szybciej tym lepiej, bo wtedy wszystkie miasta rozwijają się od wczesnych faz gry i szybciej dochodzisz do etapu na którym możesz coś zawojować w kwestii handlu (ale nie liczy się ilość miast a ich lokacja). warto też łączyć je drogami/kolejami żeby przynosiły dodatkowe dochody. jak masz dużo surowców luksusowych to możesz sobie zapewnić dodatkowe wpływy do skarbca, dzięki którym przyspieszysz rozwój miast i swojej armii. jeśli masz gdzieś w miarę blisko siebie inną cywilizacje warto ustawić u jej granic trochę własnych jednostek na wypadek wojny. szybkie wprowadzenie armii na terytorium wroga i dewastacja jego plantacji zwolni gospodarkę dając Ci sporą przewagę, ale raczej nie warto podbijać miast, tylko czekać aż przeciwnik wystosuje propozycję pokoju, która zwykle okazuje się być bardzo korzystna. według mnie budowa cudów jest też bardzo kluczowa. imho wybudowanie piramid to jeden z ważniejszych elementów początkowego rozwoju jako że Twoi robotnicy będą szybciej wznosić kolejne ulepszenia terenu.
tą taktyką na normalu (bez modów), startując w bardzo niekorzystnym miejscu pod względem surowców luksusowych jak i strategicznych, wybiłem się na 1 miejsce we wszystkich dziedzinach, przewyższając gospodarczo inne cywilizacje pod każdym względem oprócz ilości podbitych ziem, ponad dwukrotnie i mając paręset punktów przewagi nad drugim graczem. prześcignąłem inne cywilizacje o 2 epoki (jestem w epoce atomu (albo współczesnej, nie pamiętam dokładnie) a przeciwnicy jeszcze w epoce przemysłowej) więc zakładam że taktyka sprawdza się dla początkującego co prawda nie wiem jak działa mod na którym grasz ale zakładam że nie zmienia gry tak znacząco by wpłynąć na podstawy.

Ode mnia tylko jeden tip: w 95% przypadkow AI was w koncu zdradzi i wypowie wam wojne. Czesto robi to dosyc wczesnie (zalezy chyba od poziomu trudnosci) takze trzeba byc na to gotowym. Jak macie troche kasy w zapasie to zdecydowanie warto miec chociaz 2-3 jednostki w okolicy kazdego miasta + oczywiscie jedna w samym city

Nie wiem czy byla wzmianka o tym przepoteznym modziku do New Vegas, ale wlasnie na niego trafilem - http://newvegas.nexusmods.com/mods/45138//?

Hm lepszy od Project Nevada? W tego ostatniego moda przegrałem ze 100 godzin, głównie dlatego, że stawiał na dość hardkorowy survival( znaczy można było to sobie modyfikować, ale dla mnie survival w nowych Falloutach jest najważniejszy)

Naszla mnie ochota odswiezyc Fallout 2, najlepiej z jakimis modami, bo nigdy zadnych nie instalowalem. Ktos jest w temacie i moze podac liste najciekawszych i bezkonfliktowych modow?

Może się starzeję i gry mi przyjemności już nie dają ale pograłem z 10h w F:NV i wyrzuciłem to w cholerę. Co z tego że jest tyle terenu jak świat jest po prostu pusty. Liczyłem że Vegas będzie odbudowującym się miastem a tymczasem trafiłem na kilka rozwalających się budynków i uśmiechnięty komputer.

Czy Skyrim też jest taki mulący?

Ja znam tylko: Fallout 2 Restoration Project

http://www.moddb.com/features/fallout-2-mod-roundup
Zestawik modów do F2

Skyrim jest mnie mulący, szczegolnei z modami. Zdecydowanie nie odpowiadal mi engine na którym betheda robila fallouty. W skyrim jest lepiej.

@EloNis:

Pytanie czy grasz w Civ V z modami czy bez modów ?
Nights daje mocno popalić, bo AI jest bardziej agresywnie i komp ogólnie jest bardzo nastawiony na ekspansje. Wystarczy, że coś zaczniesz budować koło niego i w końcu daje Ci wojnę. Dodatkow nowy system happines sprawa, że wojo dośc mocno je obniża. Póki co jadę jeszcze jedną grę na Nights, której pewnie nie wygram ale łatwo skóry nie sprzedam . Potem spróbuje pograć na Unofficial Paczu - się obaczy.

Do Skyrim na poczatek najlepiej zainstalowac skyUI bo defaultowe menu porazaja i sa kompletnie niepraktyczne oraz jezeli masz w miare mocnego kompa jakiegos porzadnego moda poprawiajacego grafike (ktora i tak jest ladna ale moze byc duzo ladniejsza).

Grać i tak będę na xklocku więc mody raczej odpadają (przyzwyczajenie do pada).

To sporo stracisz bo jak kazde TES jest dobre, ale z odpowiednimi modami - zajebiste.

Z modami TESV staje się jakoś 10x lepsze

Podepnij sobie pada do PC.

bez modow tesy są słąbe, poza morrowindem ;d

w skyrim default combat jest lipny, wiec polecam na pc.

Dla mnie Vegas (miasto znaczy się) było z kolei zbyt grzeczne, uporządkowane i właśnie "odbudowane". Liczyłem na atmosferę totalnej anarchii, zepsucia i bezprawia jak w New Reno, a dostałem miasto policyjne pilnowane przez armie robocopów.