Wpłacałem kasę i dziad po prostu się zawiesił, żadnego kwitka itp. Złożyłem reklamację, czas realizacji 15 dni, pewnie się przedłuży ze względu na święta.
Można jakoś to przyśpieszyć ewentualnie obciążyć ich finansowo za zamrożenie moich pieniędzy?

Nie.
Deal with that.

Zgłoś w swoim banku, może ci zdejmą blokadę wcześniej.

X.

Ale to wpłata była. Zjadł pieniądze, nie zasilił konta.

Tak to jest, jak sie czyta "po łebkach"

W takim razie to bryndza :/

X.

Podbijam - wplatomat euronet wciaga pieniadze (Krakow, budynek CH Tandeta), reklamacja rozpatrzona przez siec euronet negatywnie (podobno przeliczyli i nie bylo).
Generalnie wmawiaja, ze klientka (ja) nie wplacala. Czyli reasumujac - klient, ktory ma na koncie 100 wiecej niz wplacal, nie ma nic innego do roboty tylko skladac biednemu euronetowi reklamacje i probowac od nich wyludzic niewielkie pieniadze. Po prostu zenada w podejsciu do klienta, i rzeczywiscie chyba tak jest, ze ktos przeliczajacy te pieniadze kradnie nadwyzki. Innego wytlumaczenia nie mam.
Dodatkowo zauwazcie, ze wplatomaty np. mbanku najpierw zadaja zadeklarowania kwoty, i w przypadku zaciecia sie wplatomatu ten przynajmniej wypluwa papierek z zadeklarowana kwota.
Wplatomat euronetu nie daje nic. Nie masz zadnego dowodu, ze wplacales. Ku przestrodze wszystkich, ktorzy chca skorzystac z tej sieci.

nie widzialem jeszcze wplatomatu euronetu.
jak chcesz robic antyreklame, to spierdalaj stad.

Ile placa za takie postowanie? Z ciekawosci. Od posta sie dostaje? Trzeba wyjebac norme? Wie ktos?

Do tego nekro

http://www.euronetpolska.pl/p,158,_wplatomaty.html

;P

Stoi na glownym w wawie...

Wpłatomaty Euronetu wciągają kasę. To jest fakt.

Na pewno ff69 przylazł tu by robić antyreklamę, ale w tym akurat temacie ma dużo racji. Ostrzegać należy gdzie się da. Zasada jest prosta: nie korzystaj z wpłatomatu obcej sieci. Z niezależnej tym bardziej. I nigdy z Euronetu.

X.

Teraz sobie tak pomyślałem że jak się używa wpłatomatu to nie zaszkodzi nagrać telefonem całej akcji, tak na wszelki wypadek

Pewnie i tak nic to nie pomoże.

hehe a tak swoja droga, to kto korzysta z wplatomatow?
nigdy nie kumalem po uj to

Mendol - jak masz konto w Mbanku, to jak wpłacisz pieniążki które trzymasz w tylnej kieszeni spodni?
Nawet kiedyś znalazłem jakiś punkt Mbanku - bo też się wzdrygałem przed wpłatą kasy w maszynie (głównie z powodu kwoty którą miałem wpłacić) gdzie mnie tylko poinformowano gdzie jest ich najbliższy wpłatomat.
Czasami nie masz wyboru.

Do Mbanku można wpłacać w Multibanku, ale to kosztuje 9 zet. Za darmo to tylko wpłatomat.


Ja korzystam. Całkiem często dostaję kasę w gotówce, a konto mam w Mbanku. I wpłatomat pod nosem.

X.

Czasem lepiej operować gotówką niż kartą bo wtedy mniej żal więcej wydać jak nie widzisz pieniędzy

Zgadzam się z tym.
Wirtualna kasa to jest tak naprawdę pułapka, która ma na celu zachęcanie do wydawania "lżejszą ręką". Tak naprawdę jest to pułapka biorąc pod uwagę naszą psychikę.

u mnie to dziala wrecz odwrotnie. staram sie nie nosic gotowki, bo ile mam w portfelu - tyle wydam.
a polska, na szczescie, jest jeszcze na tyle zacofanym krajem, ze w duzej czesci sklepow (np. osiedlowych) nie da sie placic karta.