Na PS2 najfajniej mi sie gralo w virtual fightera. Ta seria wogole jeszcze zyje? a jak tak to gral ktos?

No od mortala wydaje się dużo trudniejsza. A następcy typy sf x tekken, fail?

Ludzie mówią, że crap. Nie wiem czemu, nie zagłębiałem się w temat.

Mi się w grze nie podobał osobiście wymóg grania dwiema postaciami, strasznie mnie to wkurwiało. Szkoda, bo bardzo fajny roster dali imo.

Tekken vs SF to crap i do tego uproszczony (tag zmiana+combo 4hit to wlasciwie 1-2 buttony i tak w kolko). Community SF narzeka bo prostackie, community TK bo nie ma 3D. Do tego gra jets zrobiona 'na smiesznie' (zabawne komentarze w pareach itp...) - slabo.

SF jest popularny na turniejach bo jest niesamowicie skillowy. Zawsze byl - wlasciwie kazda 2D czesc.
Polecam walki Daigo - boga Street Fightera, np ta:

http://www.youtube.com/watch?v=Lq1ey4-ewyQ

koles paruje 'recznie' (kazdy hit jest parowany osobno) super combo chun-li i kontruje swoim majac 'dangera'. Niesamowity skill i zelazne nerwy ma. Troche ludzi mysli ze jest reptilanem.

A VF zyje tylko ze jak zawsze jest niszowy bo jest w uj trudny i skillowy (mocniej niz SF o wiele) i malo efektowny (nie ma wybuchow i latania. Kazda nowa czesc daje rade (w przeciwienstwie do SC i TK naprzyklad gdzie stare >>> nowe). Dla mnie VF jest najlepsza seria bijatyk ever - choc mocno w niej posysam. Gra daje niesamowita satysfakcje z nauki postaci. Do tego lubie to jej stonowanie i 'powazne' podejscie do sztuk walki.
Dla odmiany druga ulubiona jest Guilty Gear, ktory jest przeciwienstwem VF pod kazdym mozliwym wzgledem.

VF było kiedyś na PC, nie? taki staroc? ;d

bylo, na poczatku sprzedawali to chyba nawet razem z osobna karta graficzna.

No dokladnie! tez nie bylem jakims mistrzem w VF, ale poprostu gralo mi sie w to najfajniej.

VF milion lat temu był bardzo fajny, dziwny i trudny. W sumie jak sie 2 noobów dorwało to było z tego takie nude pac,pac,klap,klap póki sie czegoś człowiek nie nauczył.

Stare tekkeny były swietne, wiecej było tak timingu, wyczucia i takiego flow niz np. mk wymagajacego raczej tapowania jednej z 10 kombinacji. Tam to raczej reka pływała po padzie. Potem mieli okres chujowych tekkenów ale ten ktory ostatnio wyszedł razem (w tym samym okresie co MK na konsole) był bardzo fajny w starym stylu - wiekszkosc ciosów i combo z T3 działało ;]

Za to w wersji PR0 na zawodach ten tekken nie nadaje sie zupełnie, okropne to było rok temu na EVO. Ani do grania, ani ogladania. Za to idealne do piwka, bo tam każdy zrobi "jakiś" cios i combo.

Bo wszyscy graja grubym Bobem Tekken co wyszedl ostatni to Tekken Tag 2 i na filmikach wyglada ok (nie gralem). Ale i tak Tekken jest nudny bo gra polega na blokowaniu non-stop i punishingu dwoma ciosami w kolko, gdy np taki MK promuje atak. W sumie VF tez ma system jak tekken (brak obrazen prze blok itd..) ale tam to zupelnie inaczej wyglada i 'sie czuje'..walki sa krotsze i dynamiczniejsze (w VF dwa dobre komba po 4hity i jest KO - tekken zas jest z odcinka na odcinek coraz statyczniejszy i wogole nie ma uzycia 3D space).

BTW tomu - zagraj sobie w Virtua Fighter 5 Final Showdown - to jets dalej to samo co milion lat temu - serio. T seria jest ucielesnieniem 'tradycjonalizmu' japonskiego...prawie sie nie zmienia. POstaci tez nie dodaja powydziwianych i po pierdyliard klonow jak w innych bijatykach tylko po 2 na czesc Dlatego pewnie sa tak dopracowane.

Ehh jakby tak dali na PC VF nowego z taka jakoscia konwersji jak MK.

Szwaby zablokowaly MK9 w Niemczech. Nosz jebac ich.

Ktos wie moze, czy mozna otrzymac gre na steamie jako gift, jesli dana gra jest zablokowana w moim kraju? Ewentualnie czy bedzie pudelkowa wersja z innego kraju u mnie dzialac?

Co do MK5 chciałbym mieć możliwość gry tylko z jakimiś pobliskimi krajami, bo mnie potrafi placzyc chyba z jakas tunezja i gram w slow motion :S

Ja poproszę "Dead or Alive 5 Ultimate" na PC.


"Injustice" na PC w wersji GOTY w listopadzie:
http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=78429

Fajnie by było.

22 sierpnia "Skullgirls" zawitają na PC:
http://www.eventhubs.com/news/2013/jul/ ... t-22-2013/


Ponoć do "MK" wyjdzie niedługo jakiś patch, który poprawi między innymi ślimaczenie się gry.

http://www.eventhubs.com/news/2013/jul/ ... 4-ae-2012/
http://www.eventhubs.com/news/2013/jul/ ... -fei-long/
http://www.eventhubs.com/news/2013/jul/ ... ocumented/

Capcom - mistrz odcinania kuponów i serwowania graczom gówna. To będzie o ile się nie mylę czwarta edycja "SF4" - zgroza.

a te cale nowe guality geary na pc to kiedy?

na PC jest jeszcze cos jak BlazBlue ;p
http://www.youtube.com/watch?v=_lyncDf8Fig

rysowane dzieci ;d

Nowe "GG" nie wiadomo kiedy i nie wiadomo w ogóle czy wyjdzie na PC.

"BlazBlue" na PC wyszła tylko pierwsza edycja. Teraz będzie któraś tam z kolei, bodajże 3 czy 4. Próbowałem w to pograć i jednak takie azjatyckie bijatyki w 2D są zdecydowanie nie dla mnie. Wolę "MK".

Może dostaniemy w listopadzie "Injustice" także jak komuś się znudzi "MK" to będzie miał w co trzepać przez długie miesiące.

O nowy SF - zajebiscie. Rolento - super postac. Gralo sie nim w SFAlpha.
Mam nadzieje ze na PC tez bo mimo ze dusza jestem przy mortalu to nowe SF > MK i Injustice pod kazdym waznym dla bijatyki wzgledem. Z tym ze trza miec choc szczatkowego skilla.

PS. W sumie to nie jest nowa gra tylko DLC z 5ma postaciami - me like. Rzadko sie zdarza tak dlugi support dla bijatyki. Licza sobie za to ale lepsze to niz nic. Zwlaszcza ze SF4 jest w chuj dobry poprostu.

A BlazBlue wyglada jak Guilty Gear = lykam bez zastanawiania sie. Zwlaszcza ze gra jest robiona przez pro-graczy.

dzizas w tym MK niezle debile tez graja co spamuja jeden cios, np. Kano ma porąbane te latajace noze ;<

a kim ty grasz?

No niestety taki urok "MK". Chociaż sam jak napierniczasz Scorpionem to masz na przykład ten wkurzający teleport, ogień na ziemi i inne triki. Także coś za coś.

Grałem wczoraj z Kenshim - masakra. Pojechał mnie równo, nie miałem żadnych szans. Nie będę pisał, że to kolejna przesadzona postać, bo pewnie jest na niego jakiś sposób. Zaczyna się pierwsza runda, Kenshi stoi na końcu ekranu i leje moją Sindel jakimiś swoimi kinetycznymi klonami. Nieźle pojechane.


Oglądałem wczoraj pojedynki "Injustice" z EVO. Patrzy się na to z nieskrywaną frajdą. Jest bardzo szybko, pomysłowo i efektownie. Chociaż niektórzy gracze i tak umiłowali sobie spam różnego rodzaju fireballami. Nudzi mnie takie coś.

Z tym "SF4", to niech Capcom spada na drzewo. Wzięli postacie i plansze z kiepskiego "SFxT" i będą to sprzedawać głupim ludziom. Gratulacje. Pewnie sporo ludzi się na to nabierze.