Niah napisał(a):
Nie ma czegos takiego jak instant bo tury sa jednoczesne (priorytet w stosie efektow przy rozpatrywaniu tury ma gracz, ktorego nick jest podswietlony aktualnie na zielono - jest to naprzemienne ofc - raz ty raz przeciwnik). Stwory mozna przemieszczac miedzy strefami gry (Command, Support, Defense, Offense), sa takie ktore sa locked w danej strefie, sa karty wracajace na reke, sa karty zmuszajece do przemieszczenia - itd...
tbh to zonglerka zolnierzami jest chyba najlepsza czascia calej mechaniki - to jakie cuda i blefy (czego efektem jest fizzlowanie efektow i spelli przeciwnika) mozna wyczyniac czasem az sie nie miesci w pale.
Przykladowo spodziewasz sie Mass Death - spella ktory zabija all stwory na w Combat Zones (offense + Defense) to cofasz all story do Support Zone na ta ture i obserwujesz wkurw przeciwnika, ktory marnuje potezny spell na pusty stol.
ew. ty sie wkurwiasz bo koles jednak cie wyczul i nie puscil Mass Death tylko wystawil do Attack Zone dwa stwory 4/4 i dostajesz ladna i zgrabna osemeczke bo ty cofnales all swoje i nie mozesz bronic.
To tak z grubsza.
PS. Dzisiejsza zdobycz:
Zastanawiam sie na talia oparta na tej panience - ona jko win condition i reszta talii skupiona na obronie fortress i anolka do tego direct damage spelle i removal. Should work.