zaboleq napisał(a):
Ok Tczewiak, trochę popłynąłeś ;P.
Wybacz Amateru jeśli poczułaś się urażona moim hmm porównaniem
. We F2P nie gustuje raczej bo ostatecznie zawsze kończy się na tym, że trzeba płacić w ten czy inny sposób
.
Ja obecnie szukam mmo, gdzie combat jest w miarę ciekawy, system craftingu też coś sobą wnosi. Jednocześnie chcę mieć coś z gry ze znajomymi nie tylko wtedy, kiedy będę logował się co dziennie na 3-5h ale nawet jak zrobię sobie 1-2 dni przerwy. Przede wszystkim szukam odskoczni od fantasy jakie znam z rifta czy wowa. Ostatnio 3 miechy grałem w GW2 ale gra nie do końca okazał się tym czym miała być(jest dobra, ale PvE jakoś mnie nie zachwyciło, szczególnie w dungach no i world bossowie bardzo przeciętni...).
Ostatni FF online o jakim czytałem to była XI, która była dość hmmm grinderska i raczej logowanie na 1-2h dziennie miało średni sens
(ale proszę wyprowadzić mnie z błędu).
Co do oglądania i czytania to cóż, wyznaję zasadę że trzeba spróbować samemu. Myślę, że Open Beta będzie doskonałym momentem żeby spróbować przygody z FF online
.
Ooo! Od razu się inaczej czyta takiego posta!
Dziękuję
.
Wydaje mi się, że szukamy mniej więcej tego samego w MMO
. Głównie jeśli chodzi o czas i częstotliwość logowania się.
W FF11 nie grindowałam, więc ten aspekt można było ominąć, jednakże nie powiem że nie patrzono na mój słaby sprzęt i brak meritów przychylnie
. W FF11 kochałam przerywniki filmowe i fabułę, jednakże aby owe doświadczyć wymagane było poświęcenie grze więcej czasu niżbym chciała. Praktycznie nic nie można było robić samemu, a także logowanie się na mniej niż 4h mijało się z celem, bo postęp był niemalże niewidoczny. Dlatego też nie będę wyprowadzać Cię z błędu, bo masz dobre informacje. To przez ten czas wymagany i mus ciężkiej pracy, aby otrzymać najmniejsze nagrody, sprawił że odeszłam z FF11.