Razoth napisał(a):
No to albo inwestujesz w solidny case albo szukaj innego telefonu.
Mało wytrzymałe szkło z obu stron urządzenia, to jedna z największych porażek designerskich o jakich słyszałem. Z telefonem związany był również problem z utratą zasięgu (słynne antennagate) ale nie wiem, czy w polskich warunkach problem obowiązuje. Kilku znajomych ma/miało czwórkę i nie narzekali na to (a dupolizami Apple nie są, więc gdyby problem istniał to by o nim mówili).
jak używasz telefonu jako młotka to może i tak. Zresztą to Gorilla Glass (prawdziwe, a nie tylko na papierze jak w niektórych modelach szajsunga).
Ze mną iphone 4 się przebujał po angielskich budowach przez dwa lata i nie ma nawet ryski - noszony w przedniej kieszeni spodni, kilka razy lądował na glebie. Więc albo cud, albo pitolenie jaki to on delikatniutki to zwykłe pitolenie.
Teraz tak jadę z iphonem 5 i też żyje. Odpukać.
Ta designarska porażka sprzedaje się dalej zajebiście. Handluję casami na telefony, mam tylko na topowe modele i jest tak iphone 4/4s >>> Iphone 5 (10x mniej) >> Szajsung S3 (5x mniej) = S4. Rozdrobnienie rynku androidów jest potężne, że więcej nawet nie myślę o handlu accesoriami na te sprzęty.