Sa maniacy ktorzy graja solo. Kuciak mi opowiadal o jakims amerykancu ktory gra 24h/day i ma w grze cala gore na wlasnosc

Oczywiście sa też gracze, którzy wbijają na claster pvp i dla nich wyzwaniem jest zrobić mining czy kopanie na maxa, koksanie statów, które faktycznie można "pokonać" lepszymi skillami w walce, lub odwrotnie, ktoś myśli że jak dostanie boost od kolegów w postaci najlepszych armorków i broni to odbija się znowu od kogoś wykoksanego, na szczęście full loot załatwia szybko napaleńców i koksów marzących o solo pvp.
Rozwijanie postaci jest na wszystkim, tylko trzeba chcieć grać.

Tak jak pisze Kuciak, ostudzić trzeba zapaleńców, którzy myślą że wpadną do gry na godzinkę od czasu do czasu jak do wot czy bf, to jest mmo sandbox, to jest gra mocno opierająca się na interakcji z innymi jak i z otoczeniem.

Można wiele się rozpisywać nad innymi grami, które chciały być sandboxami, dla tych co nawet nie grali w wurm-a i piszą że to gówno muszę uświadomić, to jedyna na rynku gra, którą można śmiało nazwać sandbox, śmiało można polecić na tym etapie rozwoju jako jedyną alternatywe dla eve i dfo, nie polecam dla tych co nadal czekają na kolejnego klonika wow-a czy inny badziew, wielu z nas grywa w mmo od ponad dziesięciu lat, a devsi często to nowicjusze na tym rynku, którym się tylko wydaje że znają rynek gier mmo.

Jeśli chcecie grać, zgadajcie sie w kilka osób, zacznijcie grać, jak przypadnie do gustu to pomożemy, czy to koło nas coś wybudować, czy to dołączyć się do nas, czy nawet pomoc na TS w postaci jak ustawić klienta, jak ogarnąć UI i podstawy w tej grze.

Tylko gra ma byc jednak gra i nawet ta godzinka powinna dawac fun. imo. I tak oczywiscie granie solo powinno byc trudniejsze.
W sumie to, ze ktos siedzial do 7 rano, czy wracal 5 godzin, to brzmi troche jak tytul dla nolifow, duzo bardziej niz eve czy dfo

Szczerze to patrzac po moich ostatnich postanowieniach osobistych (w sumi dzis) to chyba juz zadne mmo mi nie podejdzie, po prostu zabraknie czasu. Chociaz przyznaje, ze chcialbym troche w cos ponolific jak kiedys.

dlatego ja stosuje zasadę:
- nie mam czasu, siedzę w domu, krafce, często pół afk. takie tam pierdoły które zajmują tu długie godziny, a można przy tym film oglądać, grać w inna grę a nawet pracować:) i tak z 95% czasu gry.
- a raz na jakiś czas jak los i żona pozwolą ruszam w świat:) i zawsze na to czekam z utęsknieniem.

nastała zima

O kurrrrr co teraz bedzie z moimi polami uprawnymi ?

Uprawa szklarniowa

Ogranicz spamienie na forum, dojdzie Ci kilka godzin dziennie

Nah, jakby to tak dzialalo to bym do tego doszedl. Pisze zazwyczaj w momencie gdy nie moge grac, albo nawet nie jestem przy swoim kompie. Poza tym od wrzesnia tego czasu mi zmaleje i stwierdzilem, ze nie ma co sie pchac w mmo tylko... Quake, dota, sc2.

Mi w Wurmie brakuje mozliwosci dojenia krow jak w Archeage. Nie wiem po co dali krowy do gry jak nie mozna ich doic :/

Można doić krowy w Wurmie a potem robisz ser z mleka... a kury znoszą jajka
http://www.wurmpedia.com/index.php/Milking
Dla każdego coś miłego.

A tak na powaznie to Wurm ma jedna wade jak dla mnie. Jest to gra dwuwymiarowa mimo pozornej trojwymiarowosci. Nie mozna wejsc na drzewo , nie mozna skoczyc w przepasc, nie mozna przeskoczyc niskiej przeszkody, nie mozna nawet strzelic z luku do celu znajdujacego sie za murkiem siegajacym tylko do kolan. Cala mechanika gry jest dwuwymiarowa

Z łuku akurat można ale musisz być trochę powyżej można strzelać z murów i wież , katapulty też strzelają po łuku i omijają przeszkody.
Mało w której grze można wejść na drzewo ;< chyba tylko w DFO z tego co pamiętam.

Z tymi krowami to mnie pocieszyles, jutro zaczne je doic i zakladam hodowle kur

Jak ktoś jest chętny zacząć przygodę albo przygarnąć mnie do jakiejś wioski, to dajcie znać.
Znajomych nie mogę przekonać do gry, a chętnie spróbuje się pobawić.

Mam podobnie jak ktoś, kto pisał wyżej.
Pojawiłem sie w jakiejś osadzie, wszędzie do okoła pomordowane zwierzaki, jakieś domki, niedokończone jaskinie itd. Nie wiem, w która stronę iść, czy zaczynać coś przy punkcie startowym, czy lepiej gdzieś daleko się przejść

Wszyscy pojawiają sie w tym samym miejscu? Chodzi mi o to, czy jak znajomy się dołączy, to będę mu mógl wytłumaczyć drogę do mnie?

http://i.imgur.com/yLvXZ.jpg
mapa ( my jesteśmy na wschodnim wybrzeżu )

spawn startowy jest w glittershore, punkt orientacyjny najważniejszy to na południe safety harbor, te tereny są w miarę bezpieczne od strony atakowania przez moby, więc śmiganie na golasa jest możliwe

Wszystko co jest w tej grze zostało wybudowane przez graczy, więc pozostawione konstrukcje czy teraforming zostaje, część jest adoptowana pod nowe deedy lub rozpada się miesiącami, startowe tereny sa też zrobione częściowo przez graczy dla newbie, więc teoretycznie można zaczynać na tych terenach wszystko.

W grze pojawiacie się z zestawem podstawowych narzędzi, one pozwalają na ukopanie rudy, rozpalenie ogniska, dorobienie brakujących, a to pozwala w kilka minut zaczynac robic praktycznie wszystko.
Budowanie drewnianego domku na jednym polu to nie problem, murowane wymaga już skilla wyższego dostępnego na premium, zrobienie lepszych narzędzi, armorów, broni podobnie, w tej grze nie wykonuje się tysięcy rzeczy nikomu nie potrzebnych tylko ulepsza do odpowiedniego poziomu na jaki pozwala posiadany skill.

Zabijanie mobów na początku bez niczego to wyzwanie, sarna, szczur czesto to walka o własne przeżycie, pełna lista mobów i przypisany im poziom skilla na wurmpedii.
Czytać ostrzeżenia na evencie, nie atakować innych ze swojego królestwa, nie rzucać się na moby bezmyślnie, pytać pytać i jeszcze raz pytać.

Generalnie na początku trzeba sobie ustawić jave w systemie najnowszą 64bit, ustawić by na 100% działała karta graficzna, a nie jakaś integra ponieważ java domyślnie z takiej korzysta.
Pamiętać ze guardzi przy wieżach po wpisaniu help na localu przybiegają z pomocą jeśli są w zasięgu, pierwsza doba online daje aure światła i darmowe karmienie u bartendera, chat CA HELP jest na potrzeby nawet banalnych pytań.

W grze ludzie robią najczęściej tak że idą na zadupie budować swoja osadę, a to błąd, trzymać się blisko startówki jest najlepiej, nauczyć się samemu podstaw, czyli przetapiania iron, zrobienia desek, wybudowania prostego domku, łóżka, skrzynki, zrobienie poletka na bawełnę, ugotowanie jedzenia, uszycie czegoś, czy wyklepanie jakiś narzędzi i broni.
Trzeba to traktować jako tutorial.

Jeśli po paru dniach nadal jest zapał do grania to kupujemy premium i można myśleć o poważnym graniu, wtedy albo tak jak pisałem z kimś coś tworzyć na własną rękę, można koło nas, można też dołączyć do nas ale tu pojawia się jedyny minus, jesteśmy na poziomie rozwoju bardzo zaawansowanym i nowy gracz traci masę rzeczy, które rozwijają postać, terraforming, kopanie, ścinanie, budowanie, pierwsze crafty to masa skilla, który rozwija postać na dobre poziomy.
Oczywiście można olać to wszystko i skupić się na walce, wtedy jedynie musimy wymęczyć skilla do jazy konnej, ubrać się w wykoksany sprzęt, który mamy i kosić moby od najsłabszych bo najmocniejsze, a tych w naszym rejonie jest sporo, no chyba że właśnie je wszystkie wybiliśmy

Dostanie sie do nas to kwestia przypłynięcia łódką czy statkiem i wzięcie nowego, w jedną stronę jest to ponad pół godziny zależne od wiatru, można też szybciej konno ale na dobrym koniu w dobrym armorze i z dobrą bronią, wtedy to podróż dla doświadczonego gracza.

Dzięki wielkie.

Tak też planuje zrobić, chce zacząć coś w obrębie terenów startowych. Korzystam tego poradnika, ale już od początku problemy, bo nigdzie nie mogę znaleźć gliny. Jakieś tipy? Szczególnie, że wszystko leży pod śniegiem, więc pewnie jeszcze trudniej zauważyć

Zima utrudnia faktycznie, clay jest ładnie opisany tabliczkami przy porcie w safety harbor, jest też czasami w rożnych miejscach ale to trzeba pytać na CA HELP lub MOL REHAN, najczęściej jest przy i w wodzie, nie ma go wszędzie narąbane, podobnie jak tar.

Aktywność na tym serwerze jako że gra dużo ludzi z usa zwiększa się wieczorem.

Przydatny tip co do terraformingu, pola składają się z czterech mniejszych, które kopiemy osobno, czyli jedno pole musimy wyrównać kopiąc odpowiednio lub dosypując na każdym rogu, jak już mamy płaskie jedno pole to inne lvlujemy do tego stojac na tym wyrównanym ( nie flat tylko level ).
Tip odnośnie budowy, stawiamy plan, otrzymujemy karteczkę i jak ukończymy parter to karteczka to taki akt własności, nie dropowalny ale tradowalny, sufit lub dach robimy wybierając na podłodze odpowiednią opcje z menu, oczywiści narzędzia są powiązane z materiałami jakie używamy do budowy.

Najlepiej namow embe zeby przyplynal po ciebie dzisiaj łódką i zabrał do swojej osady.