Jak sytuacja się przedstawia w waszych miastach ?

Masz kase - kupujesz. Nie - wynajmujesz...

Co za bzdurne pytanie...

Wlamac sie i nie wychodzic.

+1

u mnie 1m2 kosztuje z 9k zł, za 50m2 mieszkanie można wybudować dom. ale dom to dojazdy..
znajomi pod poznaniem wybudowali dom 180m2 z działka 1250m za 550k - byłem, jest okej

Dojazdy ale jednak dochodzą też koszty ogrzewania , w bloku odkręcasz kaloryfer i nic cię nie interesuje .

W Wawie okazuje się że lepiej kupić , ciekawe jak w Kraku , Tosiek się może wypowie

Kiedys pisales gdzie mieszkasz, ogolnie wybrales droga dzielnice (teraz tam wynajmuje ) Kupuje na Bielanach ~55m+10m na balko- 10 miniut spacerkiem do metra. Roznica w metrze to 2,5k. Oczyeiscie teraz inne czasy niz kupowales, te pare lat robi swoje.

Za rok bedzie przytup bo wklad wlasny... A z drugiej strony rusza kolejne dofinansowanie dla młodych.

nie masz pojęcia co piszesz.

ogrzewanie 2 pokoju w bloku w warszawie wyjdzie ci drożej niż 180m2 domu, woda, ścieki itp wszystko wychodzi drożej ale fakt - możesz się kaloryferem nie interesować

czynsz 800-900 zł za mieszkanie 60-80m2

pytanie calkiem rozsadne i normalne.
jesli wie juz teraz, ze cale zycie spedzi w rodzinnym miescie to moze szukac i ewentualnie kupic - chociaz przez pierwsze pare lat po wyprowadzeniu od rodzicow proponowalbym wynajmowac.
moze za rok spotka przyszla zone, ktora ma mieszkanie po babci, albo chce sie wyprowadzic do innego miasta.
niestety u nas w kraju panuje przekonanie, ze mieszkanie trzeba kupic i chuj, a to nie jest dobry pomysl na starcie.

Ooooooj... Przesadzasz...

nie bo płace i wiem ile płacą moi znajomi,

czynsz za 50m2 w moim bloku to około 700zł
garaż 80 zł w czynszu, 1m3 ciepłej wody to prawie 20zł

nie bo płace i wiem ile płacą moi znajomi,

czynsz za 50m2 w moim bloku to około 700zł[/quote]

Powtorze - mieszkasz w drogiej dzielnicy. Dlatego nieuogolnialbym na wawe...

ale co wy kurwa porownujecie warszawe do czestochowy

nie no wiadomo że wawa najdroższa chyba
ja tam sprzedaje mieszkania i buduje dom, pierdole takie ceny czynszów

nawet w Częstochowie lepiej dom niż mieszkanie

ja bym kupil dom pod czestochowa za paredziesiat tysiecy, wyremontowal, posadzil jablonie w ogrodzie, kupil skuter i mial wyjebane.

A ja mam 400 zł czynszu. Mieszkanie 40 m2. Poznań.

to jest dobre podejscie, czekam aż dzieci skończą przedszkole i wtedy dopiero się przenoszę

To chyba jak masz ogrzewanie w bloku na prad. No chyba, ze wa-wa jest az tak droga.
Ogolnie nalezy unikac duzych spoldzielni-molochow, tam koszta zawsze beda wysokie.

no i nie masz garażu i nie zaliczkujesz mediów za 4 osoby. miałbyś z 650zł

jest droga, a że spółdzielnie kradną to też prawda

Wawa nie jest taka droga - niektore dzielnice tak