Blizzdrony na pewno mają mokro bo więcej lewelków, paladyn i ANIOŁ ŚMIERCI.
A rozbudowa mechaniki, głębi i możliwości to tam chuj. Ważne, żeby RMAH na chwilę odżyło znowu. Rzabolek pewnie już ostrzy boty na epicki hajs day 1.
Cytuj:
Wydaje mi się, że ktoś kto tak szybko postuje informacje o grze nie ma do niej takiego dystansu jaki probujesz kreaować.
Zależy co rozumiesz pod pojęciem dystans. Jeżeli chodzi ci o to, że mam w dupie co Blizzard wypuści to not true. Bo widząc tak przeraźliwie wielki upadek firmy, która kiedyś dostarczyła mi hity o nazwie Diablo 2, Starcraft, Warcraft 3 i WoW'a bez dodatków (to były czasy) jestem serio zafascynowany (choć i smutny jednoczesnie ;'( ).
Śledzenie koślawych poczynań tej firmy jest lepsze, niż granie w jej produkty atm.
Adhoc napisał(a):
Przyznaj się, że bedziesz grał od premiery :)
W sumie to bym nawet chciał, parę godzinek luźnego gameplayu i "smaczków" fabularnych, cena jednak będzie zbyt duża.
Więc od premiery - nah. Kiedyś na pewno. Z chęcią poczekam aż wydadzą wszystkie dodatki, zmilkują swoich fanów do granic możliwości i obniżą cenę. Czyli kilka lat minie.
_________________
wodny napisał(a):
wolałbym by ludzie pukali się w pupę niż mieli broń.