kumpel gra na moim koncie i jest super zadowolony.

Jak sobie pomysle ze mialbym jeszcze raz przechodzic podstawke aby zobaczyc (pewnie tak samo chujowy) dodatek to mam odruch wymiotny. Jak pomysle ze 3 razy zeby gra zaczela byc choc szczatkowo wymagajaca (bo przed inferno to jest faceroll na poziomie WoWa) to juz wogole kosmos.

Choc musze pogratulaowac developerom z Blizza - w intrze widac krew przez jakies pol sekundy... groza i horror normalnie.

Pewnie pograsz w dodatek na koncie znajomego ^^

Pewnie tak. Nie omieszkam tez napisac tutaj jak chujowo bylo - nie boj sie.

Już nie możemy się doczekać.

ale nie mysl i nie graj.
sa osoby, ktore graly w d2, i ktorym d3 sie podoba. o tym tutaj jest rozmowa, nie jest to temat o tobie.
nie podoba ci sie kabraxis to nie graj, wyraziles swoja opinie wielokrotnie na ten temat i nie ma sensu sie powtarzac.

Dajcie mu bana tutaj bo to juz zachacza o flejmowanie... powiedzial co wiedzial i tyle.

Ja tam dodatek prawdopodobnie kupię. Jeżeli chodzi o podobne o gry z tego gatunku to żaden inny tytuł nie wciągnął mnie jak "D3" właśnie. Łącznie wszystkimi postaciami przegrałem ponad 200 godzin. Ten wynik mówi sam za siebie.

Lol 200h to nawet nie wynik, to nedza.

To zależy ile delikwent gra drogi kolego. Jeśli po godzince, półtorej dziennie jak np ja to 200 godzin stanowi już jakieś odniesienie. Nie oceniaj innych wg własnej miarki.

ech jednak po 2 dniach zawialo qpa i sie odechcialo ale ogolnie fajny feeling jak sie wraca szczegolnie po poe czuc pierdolniecie barba i grafa tez robi swoje. dodatek bankowo kupie.

Ja sie modle i zyje nadzieją, że jednak posłuchaja ludzi z forum i dodadza wiecej nowych affixow do itemow. Bo Blue topicow na forum sporo jest.

Nie ma nawet daty premiery podanej(pewnie blizzcon) wiec moze cos wymodza do tego czasu.

Jeśli ktoś pisze:żaden inny tytuł nie wciągnął mnie jak "D3" - Ten wynik mówi sam za siebie - to mogę oceniać, że kupa, mnie nie wciągnął jak żaden inny a mam o wiele więcej

Mialem nadzieje, ze przy okazji dodatku i zwiaznej z nim prezentacji powroci temat Talizmanu. Heh, wyglada na to, ze chyba odstapili od tego pomyslu (a szkoda) - chyba czesciowo przeszedl on metamorfoze i zintegrowal sie z nowym Paragonem (jeszcze wieksza szkoda bo to tylko rozdzielanie kolejnych, rosnacych astronomicznie cyferek).

Prosze was, D3 umarło w tej chwili

Mina Krippa wyraża więcej niż tysiąc słów. :D

Widzę tego celebryte to srać mi się chce...

Spoko koles co ty od niego chcesz, lol. I jaki z niego celebryta?

Kripparrian jest zajebisty. Koleś ma dystans do siebie, lubi wchodzić w szczegóły i mechanikę danej gry, zamiast skupiać się tylko na powierzchownych aspektach. Nie wiem co w nim takiego jest do "nielubienia".

Mimo, że Kripp się czasami wozi jak mu coś nie idzie po jego myśli, to w większości przypadków ma do siebie dystans. Poza tym, co do tego nie ma żadnych wątpliwości ma chłop skilla do wszelkiej maści aRPG-ów. Celebrytą to jest kretyn taki jak np. KingKongor.