przez telefon udzielono mi informacji, ze drozsza ma 20 przyciskow, a tansza 16. pytanie gdzie te dodatkowe 4, bo na zdjeciach roznic brak.

Moze pod spodem. Wersja dla ultra prosow.

Nie ma sie co smiac jak jako proplayer uzywam tylko myszek z minimum 30 przyciskami w tym conajmniej 5 pod spodem i 5 na kablu. Inaczej nie da sie grac. A juz w MMO gdze naciskasz 3 przyciskiw kolko to juz wogole.

grajac pvp w wowie mam 51 bindow aktualnie, takze nie wiem skad wziales 3.

ale pewnie sam fakt, ze gram w gre od blizza czyni mnie niegodnym rozmowy z toba, wiec wypierdalaj.

dla mnie lewa reka jest do przyciskow, prawa do napierdalania sensorem dla szatana, miałem w lapie te z wieloma przyciskami i w ogole mi to nie pasuje.

za to gamepad + mysz w niektórych grach jest super. w dfo ktoś bardzo chwalil nowe Nostromo.

edit. nie Nostromo a Orbweaver . Ale widze, ze jest pierunsko drogi.

Blyskotliwa autodiagnoza. BTW. 51 bindow to o wiele malo by byc pro. Ja mialem 74 juz w Vanilli... hue hue... na myszce kulkowej.

Ogolnie chyba cos zabolalo jak widze, wiec /respect i binduj dalej. Skill sie sam nie zrobi.


BTW. High ty to na serio piszesz? Jeszcze Razer? Nigga plx. Kto jak kto ale wlasnie ty powiniens wiedziec ze jakies gowno z pierdyliardem przyciskow za 200 euro skilla i myslenia ci nie zastapi. Te spzrety sa wymyslone dla ludzi z dwoma lewymi rekami i oni wlasnie je chwala - bo inaczej nie potrafia nawet naciskac tych 3 przyciskow.

Ogolnie pocieszny temat sie zrobil. More buttons!

No w wow-a bez przynajmniej 49 bindow nie da rady, a na pirackim serwerze to już tym bardziej.

Nigdy w życiu nie miałem myszki z więcej niż 3ma przyciskami wliczając rolkę.
WTF z tymi przyciskami ja się pytam.

Kabra akurat tu nie chodzi o przyciski, a o wygode. Ja mam nostromo akurat, dostalem. Najwiekszym plusem jest dla mnie odleglosc myszki i klawy. Dzieki temu moge robic duze ruchy myszka, a tak to mi klawa przeszkadza. Poza tym, podaje to imo jako lepsza alternatywe niz pieciopalczasta myszka.

Nostromo akurat jest takie sobie, jako gamepad, ale myszke razera mam i jest git, deathadder imo jedna z najlepszych myszek. Mi do fpsow sprawuje sie bardzo dobrze to nostromo. Jest duzo wygodniej ALE ogolnie bardziej funkcjonalna jest dobra klawa + mysz, ktora wcale nie musi byc bardzo droga.

A ten Orbweaver to ktos z RATS po prostu bardzo sobie chwalil i nawet nie wyobrazal sobie grac bez tego.

Poza tym, czy miales okazje pograc na takim gamepadzie?

bo to są pr0playerz - nie ogarniesz

pr0 gracze potrzebują tylko jednego przycisku.

Jakiś czas temu przerzuciłem się na Saphire od TT i jestem zadowolony.

Też o niej myślałem ale od wielu lat nie jestem w stanie ubić mojej Salmosy a ostatnio też Abyssusa więc 3cia myszka mi nie potrzebna :/

Moja Salmosa też włączyła tryb god mode i nie chce zakończyć swojego żywota. Mam na oku Zowie FK (lepszy sensor), ale póki co nie widzę potrzeby zmiany.

Co do większej ilości przycisków... jak jeszcze sporo grałem w q2ctf to wykorzystywałem wszystkie dodatkowe knefle na mx500. Całkiem przydatne, biorąc pod uwagę, że całą klawiaturę w zasięgu ręki miałem zbindowaną różnymi komunikatami (zanim komunikacja głosowa zagościła na dobre).

A ja sobie nie wyobrazam myszki bez bocznych guzikow... ot chociazby do przegladania sieci...

wtf
Czy Wy ludzie już naprawdę jesteście upośledzeni i potrzebujecie 140 przycisków żeby przeglądać sieć?
Ja pierdolę.

@Adolf
God mode jak god mode - szkoda, że god mode nie włączył się do materiału, którym jest pokryta. Trochę się pościerał hehe.

moj deathadder juz przezyl 2 choroby ale teraz stal sie nie do zajebania, wiec nie taki razer podatny na uszkodzenia jak go maluja.
Zowie FK jest fajna, ale jakas ciezko dostepna. Ale, ze Zowie są drogawe (AM, evo EC1/2) to pewnie wzialbym teraz G400.

Ojciec juz nie przesadzaj, 2 boczne klawisze są bardzo ok. Czy to w grach czy w normalnym uzytkowaniu.

btw. Abyssus to slyszalem, ze sa czasem klopoty z oprogramowaniem bo cos go nie aktualizuja czy cos.

Nie używam żadnego oprogramowania bo jest niepotrzebne.
Myszka składa się z: obudowy, sensora, ppm, lpm i rolki. Koniec. :)

Materiał na Salmosie faktycznie jest chujowy. Szczerze mówiąc już nawet nie pamiętam czym ona była pokryta, bo zostały tylko ledwo widoczne szczątki. Co nie zmienia faktu, że jest to jedyna myszka, w której po 3-4 latach nie padł jeszcze żaden przycisk. Dotychczas we wszystkich umierał lewy, a raczej miałem zawsze "topowe" modele myszek. Z drugiej strony już nie gram tak hardkorowo jak kiedyś, więc to pewnie przez to Salmosa ciągle żyje.

btw. ja też się zastanawiam po co do przeglądania sieci więcej przycisków niż dwa standardowe

strony w przod i w tyl, nic poza tym bardziej w grach przydatne, z tym, ze te 2 przyciski znajduja sie w naturalnej pozycji pod kciukiem i nie trzeba sie gimnastykowac.

Co do Abyssusa to chyba chodzilo o jakis stary firmware na myszce, nie oprogramowanie.