Więc na pewno wolniej Ci wszystko idzie Pad się doskonale sprawdzał w FF11 bo wszystko się działo znacznie wolniej. Myszka i klawiatura nieporównywalnie lepiej się sprawdza w ff14 jak i w każdym innym mmo. Sam fakt, że możesz sobie podpiąć pod myszkę macro na rzucenie taunta na mobka na którego tylko najedziesz kursorem jest już mega ułatwieniem. Takiej G600 czy Nagi się w ff14 raczej nie wykorzysta, ale już mycha z przynajmniej dwoma dodatkowymi klawiszami to już mega przewaga nad padem. Dodatkowo możesz sobie na klawie i/lub myszce zmacrować skile z niewidocznych barów. Grałem bardem na zwykłej myszce (razera wykończyłem w swtor ) + Lycosie i tak szybko można było używać skilli, że się animacje nakładały Nie chcę być źle zrozumiany bo pewnie sporo osób gra lepiej na padzie niż niektóre osoby na G600+G19, ale fakt jest niestety taki, że osoby grające na padzie chcąc - nie chcąc robią wszystko wolniej... No chyba, że są jeszcze ludzie używający skili wyłącznie najeżdżaniem na sloty bara kursorem myszki

Rha chyba nie do konca sie rozumiemy. Ja nie porownuje dwoch systemow pod katem skomplikowania /randomowosci / wplywu gracza na synteze, tylko pod katem tego jaka przyjemnosc mi to daje (gram dla przyjemnosci jak chyba wiekszosc). Craft w XI dawal mi duzo przyjemnosci. Kazdy gain to byla przyjemnosc, nie wspominajac o rzadkich HQ. No i craft byl zrodlem kasy, a jak wiadomo o kase w XI nie bylo latwo.
Wiele craftow bylo tez niezbednych: woodworking, alchemy, cooking.

W XIV craft na niskich levelach nie dal mi zadnej satysfakcji. Nie watpie ze wysokich levelach robi sie trudniej i ciekawiej, ale nie mam ani czasu ani ochoty meczyc sie zeby to sprawdzic. W grze sprzet dostaje z questow, potiony tez, nie ma takich rzeczy jak prism powder/silent oil, nie musze kupowac strzal dla swojego rangera. Generalnie nie ma potrzeby zagladania na AH, potrzeby zarabiania, craftu. Wszystkiego tego co urozmaicalo levelowanie w XI.

To wszystko jest, ale dopiero wlasnie po pierwszych levelach, ktorych zrobienie duzo nie zajmuje.
No ale to jak kto lubi. Tutaj satyskacji z przebicia sie po godzinach walenia glowa w scianie nie bedzie

imho nie dało sie starego craftu połączyć z nową mechaniką gry.
Tu wszystko dostajesz z questów/dungeonów - Ah jest zbędne, crafting nie jest integralną częścią gry, lecz takim dodatkiem urozmaiceniem.

HQ craftowalny sprzet + materie bije wiekszosc innych itemow.

Fakt faktem jakby nie było opcji kupowania żadnego EQ powyżej 20 lvl od vendorów byłoby dużo ciekawiej. Teraz dużo itemów na AH jest poniżej kosztów produkcji czy sell price u vendora.
Poza tym nie ma sensu kupować mocnego EQ na mid levele skoro PVE content przed 50 jest dość łatwy. Wystarczy 2 razy przejść się na dungeon dostanie się z 2-3 itemy + questy i naprawdę nie ma powodu zaglądać na AH.

Dziekuje Zjawce, Kyuu i Goku za odpicowanie mi fishera na bogato (czesc rzeczy sie przyda na wyzszym lvl ;D)

Wytlumacz mi prosze Clay jakim cudem Twoje uderzenie w klawisz jest szybsze od mojego uderzenia w przycisk bo pojac nie moge sakd doszedles do wniosku ze na padzie gra sie wolniej niz na klawiaturze. Gra nie ma az tylu skilli zeby tego normalnie nie ogarniac; standardowo na zawolanie mam 16 przyciskow ktorych wybranie to raczej intuicyjna dzialanie kompletnie nie wymagajace spojrzenia na klawiature! Malo? Wystarczajaco duzo.

Do kontrolowania walki tankiem bez trudu wystarczy te 16 kombinacji dostepne na jednym barze. Na drugim barze na ktory musze sie okazjonalnie przelaczyc mam albo rzeczy z ktorych korzystam w podbramkowych sytuacjach z racji tego ze duzo daja (niewrazliwosc na ataki na 10 sec, limit) albo rzeczy ktore rzucam poza walka (Raise czy Protect).

Do tego targetowanie mobow podczas walki.... cooldowny na skille sa tak dlugie ze podczas jednego cyklu, w grupie 3 mobow spokojnie zdarze stargetowac kazdego z nich 3 razy.

Powtorze raz jeszcze i po raz ostatni; granie na padzie w zaden sposob nie oznacza ze reaguje sie wolniej niz na klawiaturze. Ktokolwiek bredzi takie herezje nie mial w rekach pada grajac w FFXIV.

A jak Was i to nie przekonuje zapytajcie ludzi ktorzy ze mna graja czy nie ogarniam. I tyle.

Pff nawet poucza na czacie pisząc na klawiaturze !

A może piszesz na padzie ?

　　　　　↓

To już czysta złośliwość.
Możemy w końcu przestać "dyskusję" pad vs klawa?
Każdy się bawi jak mu się podoba i nikomu nic do tego.

zartujesz prawda? hq equip 20+ schodzi z ah jak swieze buleczki, i to nie tylko craftowy ale battle gear takze bo jak moze zauwazyles z questow masz zwykly nq, z crafta hq, nie mowiac o tym ze ludzie kupuja gear 30+ dla materii, jak na razie nie zauwazylam zeby craft byl niepotrzebny wresz przeciwnie, na razie niezle zarabiam i z tego co zdazylam zauwazyc zarobek na wyzszym levelu crafta zapowiada sie jszcze ciekawiej glownie dla materii tier 3-4

Wznowili sprzedaz digital. Na GMG znowu dziala kod na -25%: GMG25-4T2A7-4HOQ2 (wazny do 20go)

To ja jeszcze dorzuce od siebie co nie co
Ogólnie to gra mi się podoba i mechanika tej gry, grafika i craft.
Bardzo bym chciał aby zrobili losowość statów itemach i tycj z craftai tych z instancji i z tych z mobków.
W zasadzie ton sprzęt od vendoró mogli by zupełnie zdjąć. Nic tak bardziej nie nudzi, jak ludzie biegają w tym samym.
To dlatego znudziła mi się gra GW2, właśnie dlatego że tam wszyscy mają to samo, jedna rożnica to ktoś bardzej ogarnia
postać a ktoś mniej. Nuuudaaaa

Przecież to jest proste, musisz nacisnąć dwa klawisze zamiast jednego, bo pierwszy uruchamia bara a drugi dopiero skilla. Bo global cooldown jest 1sec a reszte skilli na osobnym cooldownie można wrzucić praktycznie bezstratnie (nawet skracając animację) przy dobrym timingu, kiedy Ty na padzie w podbramkowej sytuacji musisz jeszcze bara przełączyć Bo myszką i klawiaturą gra się po prostu szybciej? Poza tym tak z ciekawości - czemu nie używasz raise w walce tylko poza? Masę razy widziałem jak PLD wrzucał na siebie cd i podnosił heala nawet na bossach - chyba po to właśnie ma ten skill No i kto patrzy w czasie gry na klawiaturę Ja grając nawet nie patrze na klawe podczas czatowania w mieście, stąd tak paskudnie dużo literówek robię, bo w pisaniu teksu bez-wzrokowo to akurat średni jestem.


Ozi weź wyluzuj, bo do niedawna miałem Cie jeszcze za poważnego człowieka i po prostu mi kopara opada jak zmiana gry może wpłynąć na zmianę człowieka Rozumiem, że jesteś zachwycony grą, rozumiem, że lepiej gra Ci się padem i w miarę dobrze Ci to idzie, ale na pewne rzeczy trzeba spojrzeć obiektywnie. Gołym okiem w tej grze widać kto gra na padzie, czasem ludzie wręcz przepraszają (głównie healerzy), że robi co może ale szybciej się nie da

Nigdzie nie napisałem, że źle grasz Twierdzę jednak, że mógłbyś grać znacznie znacznie lepiej odstawiając pada. Chodziłem na insty z Kae i nigdy nie widziałem żeby mu się jakikolwiek mobek zerwał niezależnie od tego ile ich na sobie miał. Weź pod uwagę, że grasz tankiem to nie masz porównania, z poziomu dpsa to można sobie oceniać tanków/heali i nawet samego siebie w stosunku do drugiego dpsa. Wnioskując z twoich postów masz jakieś problemy ze zrywaniem mobków, więc po prostu w dobrych intencjach podchwyciłem temat naświetlając możliwy problem, bo zawsze miałem wrażenie, że lama z Ciebie nie jest Każdy ma jednak prawdo do własnego zdania choćby było nawet błędne, więc chillout

edit: Aha i grałem na padzie w becie - wytrzymałem do 8-9 lvl bo za wolno było i za mało mogłem robić jednocześnie rzeczy A ja bardzo lubię grać na padzie, tyle, że w mordobicia i fifę

na padzie sie tylko gorzej targetuje, cala reszta jest imho lepiej zrobiona. No ale targatowanie dla tanka/healera to element krytyczny - dlatego zmienilem na klawiature.
Samo sterowanie postacia i wybieranie skilli - zdecydowanie pad.
Poruszanie sie po menu, zamykanie okienek etc - mysz+klawiatura. No ale to mozesz sobie ustawic na spokojnie i nie dotykac.

Imho w ogole na padzie nie da sie grac na tych fate'ach - poki targetniesz moba to juz schodzi, zreszta targetowanie mysza tez sie srednio sprawdza - najlepiej pizgac aoe (jak sie ma). W dungeonach i tak masz ~3 mobki jednoczesnie wiec zdazysz je padowskim tabem przeleciec i 10 razy zanim skille zejda ci z poteznego fajnalowego cooldowna dla zaspanych anemikow.

Tak dla zmiany tematu..

Wczoraj po pracy złapałem dłuższą drzemkę i na wieczór, ze świeżą głową, zasiadłem do FFXIV.

Ostatnio swoją przygodę skończyłem na etapie Ifrita. Nie ukrywam, że samo poszukiwanie party do duty zajęło mi ~30 minut (Lancer here)... ale gdy już się tam wbiliśmy sama walka okazała się Epic! Dawno już nie miałem takiej radochy z zabijania bossa... po tym niesamowita dawka Lore, czyli poznajemy Grand Companies i ich historie + rodzeństwo elfów opowiada nam o nurtujących ich problemach. Dowiadujemy się skąd i w jaki sposób biorą się primale (!) a od razu po zabiciu Ifrita widzimy rozmowę dwóch tajemniczych postaci.

W między czasie pyknąłem kolejne zadanko klasowe dla Lancera... i co? Kolejny raz dostajemy porządną dawkę lore a cały plot który się toczy w gildii rozwija się bardzo ciekawie.

A do tego nie zasmakowałem jeszcze innych postaci, w ogóle nie craftowałem i nie bawiłem się całkowicie domem aukcyjnym.

Nie ukrywam, że dawno już nie miałem takiej frajdy, historia się rozwija, robi się coraz to bardziej interesująca a walki coraz to bardziej wymagające.

Jeśli ta tendencja będzie się utrzymywać biorę w ciemno trzy miesiące prepaida, FFXIV jest mmorpg na które czekałem od dłuższego czasu.

Ty grasz z nami?

Ja się droczę z Ozim i on o tym dobrze wie ^^

Z innej beczki. Korzystając z okazji, że mam dzisiaj trochę czasu, wbiłem się w końcu z czystej ciekawości na support chat. Po 30 minutowej rozmowie i wałkowaniu ciągle tego i samego... dowiedziałem się, że jedyne co mogą zrobić to przenieść mi itemy z CE Nie mogą ani przenieść postaci, ani nawet pozostałych free days Nawet nie chodzi o kwestie techniczne, ale po prostu mają takie zasady i koniec rozmowy Myślałem czy by może nie wrócić za jakiś czas jak się kwestia rajdów wyjaśni, ale teraz to już leje na SE ciepłym moczem Najśmieszniejsze jest, że zaistaniała sytuacja to jest tylko i wyłącznie ich wina. Możliwość stworzenia osobnego service dali dopiero przed release więc wszystkie postacie stworzone w phase 4 i/lub w EA, powędrowały na buddy keye i konta 1.0, czego się nie da odkręcić

jasne, nic tak nie motywuje do grania jak str i dex na gearze dla healera z instancji losowe staty na gearze to najgorsze co moze byc w grze

nie zauwazylam zeby wszyscy biegali w tym amym z prostego powodu - w grze masz okolo 30 dyi ktorymi mozesz go przemalowac. osobiscie jest mi totalnie obojetne ze ktos ma taki sam gear jak ja - roznice robi dopiero jak ma lepszy niz ja "gadaj skad to masz"