SOA jest niezle i tez mnie wciagnal od razu, ale nie ma sensu tego serialu porownywac do BB. Imo nie ta klasa.
normalnie BB ogladam razem z zona, czekam na polskie napisy. Wczoraj mialem takie cisnienie, ze sciagnalem epizod, napisow pl nie bylo, sciagnalem ang bez synchro i tak obejrzalem. A wieczorem na spokojnie drugi raz z zona juz z napisami pl.

Ja mialem to samo - po 2 sezonach uwazalem BB za przecietniaka, fajnei zagranego ale przecietnieka, nie rozumialem hypu i podniety na calym swiecie (wtedy juz lecial chyba sezon 5 nawet). Przecietne, chwilami wrecz komediowe (zwlaszcza na poczatku i ulica) story, wkurwiajaca Skylar i dzieciak, wrecz skipowalem all sceny dziejace sie w domu Walta bo bylu nudne, itd...
Ale od sezonu 3 (od momentu pojawienia sie Gus'a itd..) ten serial to majstersztyk kurwa! Coz pieknego i forma caly czas rosnie. Dla mnie total pierwsza liga (wraz z Wire, Shiled, Sopranos, itd..).

Nawet OST jest wyjebisty: http://www.youtube.com/watch?v=KpFDJNLIjZA
geniusz... <3 Jessie, Mike tez spoko z tym swoim stoicyzmem Hitmana. . Ogolnie aktorstwo jest top notch.

O, pamietam ze musialem sobie poszukać tego kawałka zaraz po emisji odcinka ;]

No ja już parę razy powtarzałem, że przez 1 sezon musiałem się przedzierać, 2 był już ok, a od pojawienia się Gusa zaczął się pieprzony rollercoaster z cliffhangerem kończącym praktycznie każdy odcinek.

Ten kiczowaty kawałek mi sie spodobał: http://www.youtube.com/watch?v=z0JPTgAtqzw

No i ofc hicior na YT http://www.youtube.com/watch?v=wugY6HNLOCo

BB The Transformation of Walter White (dla tych nie wciągniętych w serial)

What If ‘Dexter’ Writers Wrote ‘Breaking Bad’ ?

hehe.. Dexter byl fajny tylko jest juz za duzo idiotyzmow i jest zbyt naiwny. I to takich totalnych idiotyzmow, ktore tbh sa specjalnoscia hollywoodzkich blockbusterow robionych pod najglupsza mase a nie seriali 'na poziomie'. Srlsy.. takie 'burn notice' chwilami jest bardziej wiarygodne.

Dexter w tym sezonie nikogo nie pocwiartował nawet.

No Dexter miał pewną taką, jak by to ująć, uproszczoną pod wieloma względami konwencję. Nadaje to serialowi klimatu, jednak w tym sezonie po prostu to spierdolili i staje się przez to głupie. Cienka linia została przekroczona.

Oprócz tego brak jest dobrego, przekonującego antagonisty w stylu braciszka, trójeczki czy Travisa.

Mam nadzieję, że zginie w ostatnim odcinku. ;) Ogólnie lubię happy endy, ale tym razem należy się śmierć.

Miałoby to sens gdyby już nikogo nie zabijał zawinął się z Hanna i synem do Argentyny. I koniec bo się zmienił.
A Debra wrociłaby na porucznika czy detektywa.
Byłoby kiepskie ale z sensem.

hanna cos czuje zdechnie, to by mialo sens.

Final newsroom bardzo dobry, ogolnie caly sezon trzymal poziom

No newsroom to idealny serial na relax. Nie wazne o co chodzi, wazne zeby ze sobą tak pięknie rozmawiali wszyscy;]

troche za szybko ten happy end wedlug mnie ;p
ale fakt, newsroom dobrze sie oglada.
zaczalem za to Borgen ogladac - kolejny dobry, dunski serial.

http://www.reddit.com/r/breakingbad/
Wchodzę tam po każdym odcinku i po 2 sezonach czytania wszystkich teorii i oglądania porównań, sam zacząłem wyłapywać takie smaczki.

sleepy hollow - nawet zabawne

Ostatnie 2 odcinki Breaking Bad mają trwać po ~60 minut.

Nie ~60, a ~75 min. .

awesome

Teraz tylko dylemat czy ogladac od razu czy poczekac i jebnac dwa naraz Tak czy siak bedzie uczta.

75 z reklamami, więc pewnie od 55-60. Był o tym tweet.