na moje to hns jest na krocej niz dobry rpg ;d

Na palcach jednej reki moge wyliczyc gry w ktore gralem ponad 300h... ... i to sa gry ktore wedlug mnie sa zajebiste.

Tak odbiegajac od tematu, wiekszosc singlowek teraz to ~10/20h i z dyńki (ostatnio po ilu? 12h gość zamieścił, że przeszedł GTAV???)

A tak swoja droga, mam chyba dwie gry ponad 1000h.

Jedna to World of Warcraft, gdzie swoja przygode zaczalem w uj czasu temu i co jakis czas wracam i bawie sie nowym kontentem (vide. teraz) a druga to wlasciwie nie gra a styl gier - MUD, pisane rpgi.

Tak swoja droga, skoro tak bardzo was jara zlozonosc hacknslashy to dlaczego nie pojdziecie do starych dobrych MUDow, gdzie to o czym piszecie bylo esencja?

@High to kwestia gustu jaki gatune jest dla ciebie najlepszy. Ty masz swoje fps i nie mam zamaiaru z Toba dyskutowac ktory jest lepszy a ktory nie bo masz w tyl tacie wieksze doswiadczenie.

@Sshador gralem w mudy i nie za bardzo mnie krecily. Wole jednak walenie w myche niz klawiature.

A co do ilosci przegranych godzin to jest jak dla mnie w sumie malo istotne bo mozna obejrzec fajny film co trwa 3h i juz do niego nie wracac a mozna obejrzec 1,5h film n razy i jest zawsze ciekawy. Dla mnie miara fajnej gry jest to ze nawet po przerwie mam ochote w nia pgrac.

Tyle dobrego.

Co Ojciec lubisz takie slowne smaczki.

Hellgate: London, to mógł być godny następca diablo2, jednak ekipa mimo że pracowała przy tworzeniu diablo2 to jednak przy nowej grze wymiękła dość szybko.

mudy->wow->ffix co będzie kolejne? dragon ball?

Nie sposób się nie zgodzić. Dawno nie miałem nowego (dla mnie) tytułu w który bym przegrał 200h.

Po prostu nie jesteście krippem czy innym człowiekiem bez życia. U mnie absolutnym hitem jeżeli chodzi o ilość przegranych godzin jest "Guild Wars 2" gdzie na liczniku mam ponad 450 godzin. To mój rekord jeżeli chodzi o gry.

W "Diablo 3" mam gdzieś dwa razy mniej, bo tam po prostu po jakimś czasie wkradła się paskudna nuda. Dociągnąłem 2 postacie do 60 levelu - mniszkę i szamankę. Na tym jak na razie zakończyła się moja przygoda z tym tytułem. Zobaczę co będzie po premierze dodatku. Nie wiem czy przegrałem tyle samo w dwójkę. Miałem wtedy o połowę mniej lat i nie mam aż tak dobrej pamięci jak inni tutaj. Może niektórzy grali z zegarkiem obok i zapisywali do dzienniczka każde posiedzenie.

Jako czlowiek bez zycia (550h barbem w d3) moge smialo zaryzykowac stwierdzenie, ze to zalezy od czlowieka ile poswieca czasu na dany tytul a nie "zycia", jak ktos ma "pasje" to zawsze znajdzie na nia czas.

btw. krip to zly przyklad, bo granie to jego praca i chopak zapierdala w robocie 10h dziennie ;p



pkt 2 mocno z dupy, dps nie jest najwazniejszy na broni, jakbym znalazl 1h 1400dps z affixami +23pink ribbons etc to bym go jebnal na ah, a jakby sie nie sprzedal(co jest bardzo prawdopodobne) to wyjebal do npc. Na pewno bym go nie uzywal, majac 1h 1100dps z sock/str mialbym wiekszy dmg. (wlasnie sobie porownuje w grze, moja bron 1150dps sock/str vs 1450 bez niczego, roznica to niecale 20000 dps na niekorzysc tej drugiej)

Lubię gry, lubię grać. Skłamałbym pisząc, że mało gram, wręcz przeciwnie. Ale nie spuszczam się nad jakaś grą jaka ona to ble. Jak mi się nie podoba, to gram w inną. Za dużo tego wychodzi, aby spuszczać się nad jedną grą. Pewnie, napiszę gdzieś na forum, że coś mi się tam nie podoba, odeprę (bądź nie) parę zarzutów i to wszystko. Po dwóch dniach już nawet nie wchodzę na dany wątek, bo mam wyjebane na grę, która mi się nie podoba. Już gram w co innego. Nie płaczę przez 1500 postów jakie to jest fuj. Jak już wyżej napisałem, są setki innych gier (do tego jeszcze gry mmo, w które też lubię pograć).

czyli socketujesz MAINSTATEM. mysle ze wiecej pisac nie musze. dla mnie zadna roznica - i tak all sprowadza sie do comba mainstat / dps.

Co dla ciebie jest mainstatem bo ja juz nie ogarniam, kiedys myslalem ze chodzi ci o str dla barba/int dla wizza itd? W bron laduje sie crit dmg albo min/max dmg, zalezy od itm, odkad buffneli rubiny to albo rubin albo emerald. Moze bez znaczenia, ale ten pkt jest z dupy. Poza dps na broni liczy sie tez LL, przynajmniej dla barba.

Tak w kwestii mainstata w twoim PoE...

http://www.pathofexile.com/classes

przestan plz blaznisz sie. w poe (mimo ze atrybuty daja bonusy) nie istnieje mechanika "jebania w mainstat".
odpusc sobie plz... zastosuj sie do swoich rad bo az zal to czytac.


@morgul - sorry, zrozumialem ze socketujesz +str, czyli +mainstat. Ale ogolnie to naprawde nic nie zmienia. i tak dps musi byc. w innych hns niekoniecznie. o to chodzi.

a tak swoja droga, odpalilem sobie d3 na x360 i fun prze chuj.
gra dziala plynnie (nie jest oczywiscie az tak pikna jak na pc), widac, ze dopracowana pod konsole.
wypas w chuj, wiec mozna wylozyc lache na marudzacych i pierdolacych w kolko to samo jakie to d3 jest zle i fe.

Powinni wersje padową slasherkową na kompach tez dać.

To jest tak głupie, że wyłączyłem po pierwszym zdaniu.

A to dlaczego?