http://www.dota2.com/store/itemdetails/20248

Jaka taniocha

Gram na razie w tutoriala i jest dziwnie.

Tutorial nie przygotuje cię na gwałt psychiczny, jaki czeka tuż za rogiem, w normalnych grach.

Jeżeli nie masz kolegów, z którymi razem będziesz mógł przejść przez piekło, to masz przejebane.

Dokladnie, zostaniesz zwyzywany juz w pierwszej grze przez gosci ktorzy zakladaja juz 5 konto i wola grac z poczatkujacymi bo z lepszymi sobie nie radza

Demonizowanie.
Pozniej napisze jak przy BF3, zginalem 3 razy nie wiem skad i uninstall. To tu będzie pelen hardcore...

Practice mode bez statow chyba jest dalej.

Takich buraków to ja spotykam w "Awesomenauts" co chwilę. Także bez obaw. Jakoś dam radę.

Jest kilka rzeczy, które za cholerę mi się nie podobają jak na razie, ale zostawię to na później. Najpierw zagram jakiś mecz z botami a potem rzucę się na głęboką wodę i pogram z ludźmi. Wezmę chyba tego całego Licha, chociaż sam już nie wiem. Postacie w "DOTA 2" wydają mi się jakieś takie bez wyrazu w chwili obecnej.

bez wyrazu - lol

obczaj http://www.purgegamers.com/welcome-to-d ... kFlUtzwHMo
lich spoko na początek, z innych może być tez chyba skeleton king.

Lich best hero!

tomu - master of the lich

Nie ma po co moim zdaniem.
Lepiej grac z ludzmi, a ogarniajac podstawy i tak bedziesz lepszy niz polowa warzyw z ktorymi bedziesz gral przez pierwsze kilka gier. No chyba ze pechowo trafisz na smerfa, ale ze zmiana dropow moze nie bedzie to taki czesty widok.

Bzdura. Niech sobie zagra pare gier z botami, obada kilku herosow, opanuje w jakims normalnym stopniu sklepik, moze zerknie na pare itemow i generalnie zaznajomi sie z gra. Rzucanie sie na gleboka wode jest debilizmem - bedzie np. afkowal 3min bo oglada sklep, w tym czasie wyzwa go od debili, oslabi team i sie tylko wkurwi bez potrzeby.

Niech gra z in game guidami o najwyższej ocenie. Lewy gorny rog, taka ksiazka jeśli dobrze pamiętam. To nawet chwili czasu nie zmarnuje w sklepie. Bo mu wszystko gra pokaze.

W sumie teraz sobie przypomnialem. Przeciez jest tez tutorial teraz w Docie 2; nie wiem jaka jest jego jakosc, ale jest

Przeciez pisze ze jak ogarnie podstawy - a pisal ze tutorial robi/zrobil - czyli sterowanie kurierem, obsluge sklepiku, pozna swojego bohatera na tyle zeby wiedziec co umiejetnosci robia to juz moze spokojnie zagrac z ludzmi. Nie zdziwilbym sie jakby gry z botami na poczatku byly na wyzszym poziomie niz gry z ludzmi.

Zagrałem wczoraj 2 gry. No w sumie 3, ale jedna się nie liczyła, bo 2 osoby z naszej drużyny quitnęły na samym początku gry.

Pierwsza gra to był draft - grałem Skeleton Kingiem. Do wyboru miałem też Riki i Bane. Ciężko mi trochę się wczuć w last hitowanie creepów. W "Awesomenauts" jest to cholernie łatwe, tutaj trzeba dobrze wyczuć odpowiedni moment. Także to na pewno robię źle. Biegał po górnej ścieżce ze mną jakiś byk szaman i po jakimś czasie i moich 2 bodajże zgonach uciekł na inną ścieżkę. Ktoś nazwał mnie noobem, ale na noobie się skończyło. Zauważyłem, że w czasie gry czuję się cholernie zagubiony i co chwilę nie wiem co robić. Sklepik w miarę ogarnąłem tylko muszę zacząć korzystać z opcji szybkiego zakupu. Przegraliśmy, bo oprócz mnie w drużynie nie radziło sobie więcej osób. Blood Seeker z drużyny przeciwnej siał spustoszenie w naszych szeregach. Udawało mu się wdawać w potyczkę z dwoma naszymi bohaterami i wychodzić z niej z double killem. Nieźle. Potem wzięliśmy go w czwórkę i udało mi się go last hitnąć. Jakaś satysfakcja była.

W drugiej grze miałem do wyboru wszystkich bohaterów i postanowiłem wziąć Licha. Po górnej ścieżce biegał ze mną taki misiek Ursa. Castowałem na niego tarczę, pomagałem. Po jakimś czasie uciekł na inną ścieżkę. Ja zostałem jeszcze przez dłuższą chwilę i próbowałem ratować naszą wieżę przed zniszczeniem - nieskutecznie. Potem krążyłem po planszy jak dziecko we mgle. Zginąłem kilka razy, bo zawsze napadała mnie jedna grupka - taka Luna i ktoś jeszcze. Wyskakiwali z zaskoczenia, kilka hitów i mnie nie ma. Tym razem to w naszej drużynie był Seeker i dawał sobie bardzo dobrze radę. Udało mi się nawet zgarnąć double killa za pomocą tej ostatniej umiejętności mojego lodowatego przyjaciela.

Muszę porzucić swoje przyzwyczajenia z "Awesomenauts", bo "DOTA 2" to kompletnie inna gra. Niby ten sam gatunek, ale różnic jest w cholerę. Ten pierwszy tytuł zawsze będzie moją perełką, drugiemu dam na pewno jeszcze szansę.

Teraz takie niewiadome:
- jak szybko połapać się w sytuacji? skąd mam wiedzieć gdzie iść na początku gry?
- mam atakować moby za pomocą automatycznego ataku czy tylko je last hitować?
- jako support w stylu Licha mam w ogóle atakować moby?
- kupować te itemy sugerowane przez grę czy może szukać porad gdzie indziej?
- umiejętności mam używać tylko na bohaterach?

Eeee to wybierz sobie jakiegos hero albo trzech i guide ogarnij.
No i najwiekszym błędem w docie nie jest zmissowanie stuna czy jak ci enemy z 10hp ucieknie ale właśnie wielominutowe błądzenie jak w mgle.

Giniesz bo masz cienkie "map awarness". To przyjdzie pewnie z czasem - na poczatku ciezko skupic sie na swoim lane i jeszcze kontrolowac mini-mapke i patrzec co tam sie dzieje, czy jest bezpiecznie zmienic lane, czy ktos idzie pomoc w ganku etc.

Awesomenauts to dla mnie kompletnie co innego, i o wiele bardziej wole dote.
I tak wybierz sobie z 3 hero, graj może AP na razie, chociaż odsetek retardow jest tam największy.

- generalnie najlepiej na poczatku zdecydowac piszac na chacie. jest duze prawdopodobienstwo ze zostaniesz zlany to pamietaj jedna rzecz.
Dla druzyny Radiant:
a) górna linia czyli tzw. suicide lane/long lane/hard lane - creepy podchodza prawie ze do wiezy przeciwnika od poczatku i jest sie w dosc niebezpiecznej pozycji i opuszczajac wlasna wieze zeby last hitowac narazamy sie na ganki z jungli/rzeki
b) mid, tu prawie zawsze idzie 1 postac (sa wyjatki typu carry+support jak ck+wisp ale mniejsza) ktora zazwyczaj ma predyspozycje zeby gankowac, czy potrzebuje szybko poziomow jako poczatkujacy to linie radze sobie wybic z glowy, bo tutaj bez doswiadczenia, umiejetnosci blokowania creepow, kontrolowania linii creepow, dobrej kontroli minimapy i run - nie ma szans wygrania z ogarniajacym przeciwnikiem
c) dolna linia - safe lane - tu najczesciej idzie glowny farmer i osoba(y) supportujace. creepy znajduja sie przy wiezy wiec farmer czuje sie w miare bezpiecznie SAM zabijajc creepy, a jednoczesnie osoby wspomagajace maja mozliwosc zbierania swojego expa i golda poprzez tzw. pullowanie neutrali, czyli przeciagniecie potworkow z jungli na nasza linie creepow i dobijanie je swobodnie

To tak ogólnie piszę, najczęściej na pubach Twoich będzie się grało 2-1-2 czyli 2 hard lane, 1 mid 2- safe lane, ewentualnie z junglerem 1-1-2. Wazne jest zeby nie dostac zbyt konkretnego wpierdolu na linii, a nawet zabicie kogos wiec ewentualne dobieranie sobie bohatera pod kogos innego zeby z nim comba wyprowadzac jest dobrym pomyslem.

Odpowiadajac jednak na twoje pytanie to tak jak pisze najlepiej na chacie ustalic kto gdzie idzie

- to czy autoatak a to czy last hit zalezy od tego co chcesz osiagnac. autoatak bedzie pushowal linie creepow, last hitem zbierasz tylko golda, natomiast jak jestes supportem (lichem) i masz na linii jakiegos farmera od siebie warto jednak pobawic sie w deny i ogolne odstraszenie przeciwnika poza zasieg expa

- j/w

- bylo pisane wyzej, sa guide robione przez graczy w grze- lewy gorny rog menu taka ksiazka na ktorej wybierasz sobie build. najlepiej te ktore maja najwiekszy rating albo odpowiadaja twojej roli. jak juz go wybierzesz do kazdego skilla bedzie nawet komentarz autora co on o danym skillu mysli

- to wszystko zalezy, ale generalnie tak, kazdego rodzaju stuny i pierdoly rzuca sie na przeciwnika ze wzgledu na to ze w docie jest bardzo maly mana pool kazdej postaci i regeneracja jest smieszna. podejrzewam ze mozesz pytac bo patrzysz z punktu widzenia awesomenauts, jesli podobnie tam tak jak w lolu wywala sie wszystkie skille zeby wyczyscic linie creepow to tego tutaj nie wolno robic. grajac np svenem czy tinym po 1 skillu early game zegnasz sie z mana, ale np. w przypadku licha mozesz pozwolic sobie na ewentualny spam swojego Q na przeciwnikach a nawet creepach przeciwnikow, bo Twoj skill Sacrafice (E) ktory ma calkiem niski cooldown na wyzszych poziomach pozwala na odnowienie dosc szybko many i to praktycznie zadnym kosztem. Pozniej juz mozna wiadomo sobie pozwolic na czysczenie linii creepow skillami jak juz rzucenie 2 skilli do tego potrzebnych nie rowna sie utrata polowy many.

Dzięki wielkie. Zapoznam się z jakimś poradnikiem dla Licha, bo najbardziej mi spasił z tych bohaterów, którymi grałem.