@Havok
W Wawce to działa i ma się dobrze - pizzerie Bella Napoli by Enzo Rossi. Koleś ściąga wszystkie półprodukty z Włoch (w każdej placówce jest nawet sklepik z włoskimi specjałami a la "kuchnie świata"). Masz typowe włoskie żaryłko i pizze 3-5 składnikowe na cienkim cieście, a nie jakieś grube ciacho z podwójnym serem i setką zmieszanych smaków, a warzywka na wegetariańską (czemu te dupy zawsze wege biorą? :[) są grillowane, czego nigdzie indziej nie widziałem. Swoją drogą pierwszy raz dopiero u nich jadłem calzone, które wygląda jak calzone włoskie a nie zwinięty pieróg z upchanym farszem. Sporo zarabia, bo co chwila otwiera nową placówkę, od pół roku mam nawet blok obok jedną i ruch ciągle jest.
Jak ktoś się ma zamiar wybrać a chce zajebistą obsługę. to polecam lokal na Bemowie, bo na Targówku jak byłem swego czasu, to żarcie niby to samo ale klimat popsuli. Dużo nowych studentów przyjęli, co mają wyjebane na wszystko.

@shp, to warszawa a ja pisałem o miasteczku, które ma 20-30 tys mieszkańców. Tu nawet chińska knajpa musiałby serwować schabowego z kapustą, co najwyżej pekińską .

Dla fanów steków polecam steakhouse w UK.

Ja wiem, że pisałeś o miasteczku, ale odwoływałeś się do Polaków i nas jako nacji, tak samo jak wtórujący Ci.
A ja chciałem tylko wrzucić przykład, że nie jest u nas z tym gustem co do włoskiego żarcia tak źle.

edit: dzisiaj robiłem takie coś, tylko ze zwykłego czosnku i jest 1 w nocy a ja wciąż walę czosnkiem jak starymi skarpetami. Ale było warto

Dla fanów zapiekanek polecam http://www.zapiexy.pl/
Lokal mają za Rotundą, obok apteki na Widoku. Zapiekanki naprawdę wypas.

X.

ogoereczek wodeczka i :




kiedys w wersji hard lvl 99 jadlem taka z czarnymi wloskami

szkoda ze ciezko fajna dostac.

Na statku żarli to z musztardą, dobry food porn ale to nie dla mnie :/

mlodziez nie wie co dobre

Zajebiste sało jadłem Piszpan w twojej wiosce w Carskiej. Zmrożony Russkij Standard + sało. Miodzio.

Uwielbiam sało - do wodki nie ma nic lepszego.

ta kiedys bylo tylko w carskiej teraz daja wszedzie 'carpacio" ze sloniny plusem ale i minusem wlasnie ze najbardziej pasuje do zimnej wodeczki. fajne to klimaty ale szkoda wlasnie ze u mnie nie ma egzotikow ;/ wolowiny a nie dziczyzny sushi zamiast sloniny itd

Jak warszafka przyjeżdża do Białowieży to raczej nie na sushi

Toć to Ukrainśkie SALO! SAŁO! Czy jak to się tam wymiawa, wódeczka, sało, sól i czarny chleb! Do dzeła!

http://wygrywamzanoreksja.pl/ pare miejsc mi podsunelo

żrą tez tam i polecaja burgery ;p

To burger z warszawskiej knajpy Barn Burger, jak już pisałem zajebisty. Narobiłeś mi smaka, będę chyba musiał ruszyć dupę.

Obśliniłem się :<

tak, tu artykul
http://wygrywamzanoreksja.pl/jemy-i-pij ... -warszawa/

u góry jest zakładka "gdzie zjeść" i jest do wyboru warszawa, poznań, wrocław, szczecin.
I nawet nie wiedziałem, ze z burgerami torche jest knajp w posen i sobie smaka tez narobilem ;p

a tu mapka http://wygrywamzanoreksja.pl/mapka-restauracji/

odnosnie posen to jest jeszcze inny blogasek http://www.smak-poznania.pl/

+1 Na szczęscie mam tam 5 min z roboty, więc trzeba będzie zawitać ponownie w czasie lunchu. Ale pewnie wezmę coś innego niż na obrazku. Roszponka w burgerze jest zbyt gejowa

a tym czasem w Krakowie najlepsze to BURGERTATA !!
jak ktoś tam trafi to niech się nie zniechęca że otoczenie dość obskurne






i oczywiście legendarne kiełbaski spod hali