Z tego co ludzie piszą to nawet 670/760 styknie.

Test nowych radków 280x i 270x:

http://pclab.pl/art55095.html

Jak będzie cena ~1100PLN to bardzo dobra propozycja. Ja poczekam na wyniki i ceny 290 (bez x). Chętnie wziąłbym coś w cenie 770gtx co jest od niego wydajniejsze i czerwone.

no ja tez czekam na cos fajnego.
swoja droga 560ti ma ciagle jakies ceny z dupy w niektorych sklepach (~1000pln).

Nie zeszły im z magazynów i szukają jelenia. R280X to bardzo fajna karta w tym segmencie, jak cena w Polszy nie będzie wyższa. No chyba, że szykujesz te 1500+, bo taniej R290 raczej nie będzie, a myślę że nawet bliżej 2k jako konkurent 780TGX.

no 1500 jeszcze bym dal, zeby miec spokoj na dluzszy czas tym razem.

A może by się wstrzymać trochę i poczekać do przyszłego roku jak nie mam ciśnienia?
Bo te nowości w postaci konsol na radziach i amd trochę mieszają, steam box ma być ;d

No chyba, ze tanim kosztem przenioslbym się na i5 na razie. Dawno w sumie nie kupiłem całego kompa.

No ale po co?
Masz dwa wyjścia i wszystko zależy ile kasy chcesz wywalić:

1. Karta za 2k + procek i płyta za 2k.
2. Karta za 1k + procek i płyta za 1k.

Są pewnie nawet tańsze opcje. Nie licząc już zakupu samej karty.
Tak będzie co roku póki nie nastąpi jakieś pierdolnięcie przełomowe.
Widzę po sobie, że lepiej zrobić nie mogłem kupując na początku roku 660ti.
Pewnie, że mając jakiegoś potwora za 2-2,5k miałbym 100fps zamiast 60fps w BF4 ale mnie to kompletnie nie urządza i nie widzę potrzeby

Mało. Pytalem o BF4 by mieć jakiś punkt odniesienia i mniej więcej wiedzieć ile to może kosztowac. No i to taki punkt, w którym mój komp 1 raz po prostu padł. Ale nie mam ciśnienia by mieć kompa by komp smigal w bf4 na ultra z 100fps.

Stwierdzilem, ze w BF4 tak naprawdę grac nie musze. Cala reszta działa mi "jako tako". Po prostu mam dość AMD. Stara technologia, duzy pobor mocy itp. W wielu przypadkach jeszcze mój proc mocno ogranicza moc karty graf.

Myslalem czy by nie kupic za 1-1.2k plyty i karty i wsadzić do tego reszte co mam, później tak naprawdę prędzej myslalem o zmianie dysku niż karty graf. Zawsze po prostu lubiłem sobie cos tam powoli skladac.

Ogolnie to bym sie wstrzymal wyjda konsole bedzie gragiczny boom a potem zastuj przez przynajmniej 5 lat.

Tylko w sumie to boom będzie pewnei bardziej z k. grafiki a platformę glowna bym mogl wymienić.

Bo jakos nie sadze, ze procesory AMD będą nagle zajebiste

czekac na steamos? ;d



pałer w chuj.

Komp masz stary. Do wymiany jest i płyta i procek. Albo jesteś pecetowcem albo konsolowym peasantem i żałujesz kasy. Na żaden przełom na razie się nie zapowiada, chyba że wypali mantle. Ale to imo zobaczymy najwcześniej pod koniec przyszłego roku, czy będą zapowiedzi gier ze wsparciem tej technologii.

Jak chcesz mieć opcję wymiany na coś lepszego w niedalekiej przyszłości to weź taniego i5 4570 i kartę typu nowy R270X. Jak Matle wypali to wystarczy, jak nie to zmienisz na Maxwella, a i5 na nowe Broadwelle. Jak jesteś pecetowym sahibem to 3xTitan i wypas procek. hehe

Nie zaluje kasy, tylko nie czuje takiej potrzeby by dużo wydawac. Nie fapuje za bardzo do pecetowych monsterow. Sprzet mam może stary ale do tego co potrzebuje starcza mi jeszcze w jakiś 80-90% mimo, ze to złom.

Tylko w sumie, może jednak oplaca się dużo częściej wymieniac, tyle, ze mi się nie chce hehe, no ale teraz to jest gowno warte ;]

No jak nie grasz w gry to starcza. Ja zasadniczo też nie gram, ale zmieniam bo jakbym chciał pograć... to będę mógł w maks. hehe Z tanich płyt ja rozważam zakup tej:
http://pclab.pl/art52708-74.html

6 faz zasilania, przyzwoitej jakości komponenty.4670k skręcili na maksa.

Optymalne nadal wydajność/cena to i5 4570 plus płyta za max 300zł, do tego grafa zależna od kasy np 660ti/760 i bedzie śmigać wszystko.
Z nowych radeonów to 270X fajnie wypada ale brakuje mi karty między 270x - 280x, za duza luka wydajnościowa i cenowa.

Ja gram, tylko zazwyczaj te gry mało wymagają albo sa zwyczajnie stare ;d

ehe, weź tu składaj kompa, jak ostatnio cos skladalem, to MSI to był największy crap. Podobnie było keidys z asrockiem...

http://www.youtube.com/watch?v=hkyc0s9xszE ten gość ma niby moja grafe i gra na high i nagrywa jeszcze wtf? ;p Ludzie mu pisza, ze oni maja 9 fps na low na tej karcie ;d

Twierdzić można cokolwiek. Internet pełen jest takich relacji. Też za każdym razem się zastanawiam czy upgrade ma sens, ale ciągle coś znajduję do pogrania, wiec... No i jest fun w składaniu gratów.

Asrock H87 Pro4 + i5 4570 = 1000zł myślę że mi wystarczy ponownie na przynajmniej 3 lata

Nie widzę, żeby koleś pisał ile tych FPS ma, bo przecież nie 60.
Z tym, że jestem mu w stanie uwierzyć, że ten filmik jest z takiego sprzętu jak on piszę. Poza tym High chyba nie doczytałeś. 9 fps to autor filmiku pisał, że ma na Ultra.

Ja sam mam GTX 470 (z tym, że wersję OC, którą jeszcze trochę minimalnie podgoniłem) i oto mój wykres FPS jak mierzyłem wczoraj wieczorem:
Wszystkie ustawienia na High. Oczywiście conquest na 64 osoby.




Jeszcze przed wczorajszym patchem - dużo pomogło na FPS dropy podkręcenie procka. Z prockiem na stock FPS dropy były częstsze i nawet do ~5-10fps, a z podkręconym jak widać np. na mierzonej grze tylko dwa razy i to do 23 i ok 30 fps.

Jak na GTX 470 to niezły rezultat.

Chodzilo mi o to, ze był w stanie w ogole grac i nagrywać. Raczej oczekiwałem, ze nie da się grac w ogole. Ale jeśli tak, to z grafa bym się wstrzymal i może w przyszłym roku zmienil, chociaż prędzej wezme dysk SSD. Ale platformę mysle, ze mogę spokojnie zmienić.

A pisałem o gościu w komentarzu:
"Driver: 326.19, GTX 460, getting 5 fps i guees LOL, on LOW just every half a second fps drops to 0. Going to install the new driver 331.40 and see how it works."

Kwestia procka. Frostbite lubi cpu power.