Wybory
Liczba oddanych głosów: 532827
Za: 345737

Referendum
Liczba oddanych głosów: 339482
Za: 322017


GG głupku

te dane to z kalendarzyka przepisales? jak juz cos podajesz to przynajmniej podawaj rzeczywiste liczby a nie z jakeigos super expresu czy cos.

Tak głosowali warszawiacy w roku 2010
Kandydat Głosy Procent
Hanna Gronkiewicz-Waltz 345 737 53,67%
Czesław Bielecki 149 200 23,16%
Wojciech Olejniczak 85 889 13,33%
Janusz Korwin-Mikke 25 153 3,90%
Romuald Szeremietiew 13 921 2,16%
Katarzyna Munio 11 465 1,78%
Waldemar Fydrych 4 952 0,77%
Danuta Bodzek 3 329 0,52%
Piotr Strzembosz 2 774 0,43%
Piotr Skulski 1 155 0,18%
Cezary Stachoń 624 0,10%

Razem 649 049 100%

Frekwencja 48,37%


wywnioskuj co chce ci przekazac sam.

Niah muł dostarcza.

hint dla niemca: druga tura

Niestety - tak samo jak masz zamulony głos tak samo masz zamulony umysł, nie zrozumiałeś.

Dowód na to, że nie ma co odpisywać debilom w pracy, jeszcze się człowiek kropnie. Oczywiście co istoty mam rację, ale shador von chuj będzie się jeszcze bardziej pyskaty.

ta doksztalc sie, w 2010 nie bylo drugiej tury.

eat shit and die.

co ty teraz udowodniles shadavor?
Tusk jedyne na co mogl liczyc to lenistwo, w "dupie to mam" polakow i nie zawiodl sie.
Zauwaz, ze PO nie namawialo do udzialu w referendum i glosowaniu z pozostawieniem Wwy w rekach HGW, tylko namawialo do pozostania w domach.
Doskonale wiedzieli, ze jedyna szansa Hanki i PO to niska frekwencja. PO nawet nie probowalo bronic HGW wyluskujac zalety jej rzadow. Dobrze wiedzieli, ze tylko by sie zblaznili.
Oczywiscie prorzadowe media dolozyly swoje - grubo ponad 300k glosujacych a na fotkach z referendum srednia wieku 70+ i mocherowy beret. "Łykna jak zwykle" powiedzial Tusk i łykneli. Jak zwykle.

A co to zmienia? Efekt końcowy jest który zaplanowali.

Chcesz mi powiedzieć, że inna partia polityczna zrobiła by inaczej? Przed referendum w różnych programach rozkładali na czynniki pierwsze referenda w innych miastach i wszędzie głośno mówili, że ma szanse zostać jeżeli nie będzie minimum.

Sprawdź statystyki ile było sytuacji, że odbyło się referendum i urzędnik został a ludzi głosujących było ponad minimum - podpowiem, na palcach jednej ręki można policzyć.

Pytanie powinno stać inne, jeżeli tak się dzieje to czy przypadek sam system nie jest źle zaprojektowany.

Jak widać od wielu stron, dyskusja nie ma sensu... większość z wypowiadających się tutaj ma swoje ugruntowane poglądy takie czy srakie i nie przekonasz.

Ale pierdolenie o drugiej turze w momencie gdy takiej nie bylo jest po prostu objawem mentalnego niedorozwoju i jedynie umiejetnosci wchodzenia w dyskusje bez podstawowej wiedzy... czy tez kurwa checi wygooglowania. Ot pierdolic zeby pierdolic.

Chodzi mi o to drogi kolezko, ze PO doskonale wiedzialo, ze HGW sie nie nadaje, ze sobie nagrabila, ze przegiela pale. I ze nie da sie jej wybronic.
Stad apel o nic nie robienie podczas demokratycznwgo referendum. Bo o to najlatwiej. Gdyby PO zachecal do udzialu w referendum i glosowaniu przecie odwolaniu Hanki - OK. Ale PO doskonale wiedzialo, ze na to nie ma zadnych szans.
Ty nie rozumiesz HGW by przegrala bez zadnego ale bo WIEKSZOSC w demokratycznym miescie jest za jej odwolaniem. Rozszerz sobie wyniki referendum do niezbednego minimum naliczajac reszta glosow za pozostawieniem Hanki na stanowisku. Co wyjdzie?
Rozszerz sobie wyniki referendum do frekwencji z wyborow kilka lat temu, cala reszta glosow zapisujac na rzecz zostawienia Hanki. Co wyjdzie?

Dotarlo? W demokratycznym kraju mimo znacznie przewazajacej wiekszosci glosow przeciwko HGW ta kobiecina bedzie nadal rzadzic miastem. Wbrew woli wiekszosci.
Co lepsze Tusk/PO doskonale o tym wiedzial. Wiedzial, ze odniesienie sie do lenistwa polakow to ich jedyna szansa. Zwykly prostacki trick.
Jestes dumny, ze za sprawa tricku w demokratycznym kraju zadecydowala mniejszosc?

Przeciez to jest kpina z samej demokracji..

Jaka kpina? Ja pierdolę to właśnie jest demokracja.

demokracja to kpina, ja powinienem rzadzic.

Zostalaby wydana oficjalna lista w jakie mozna fpsy grac.

przeceniacie wyborcow po. ani dyscypliny nie maja ani checi takze naklanianie do nie pojsca na referendum i tak nic nie dalo. tak samo z wyborami wygra pis bo reszta ma dosc a dla ludzi na emeryturze wybory to jednak jakas frajda (nie mowie ze to wiekszosc wyborcow pis) . zreszta chuj szkoda klawiatury.

świnta prawda

Akurat najniższa frekwencja była w tych dzielnicach gdzie zwyczajowo podczas normalnych wyborów jest najwyższa. Np. na Wilanowie w 2011 wyniosła ona 75 % (58 % na PO). A w zeszły weekend było 20 %. Dokładnie na odwrót było np. na Pradze-Północ. W 2011 roku frekwencja 57 % (40 % na PO). W referendum frekwencja 28 %.

O czym to świadczy ? Ano o tym, że wyborcy PO doskonale wiedzieli, że jeśli nie chcą odwołania HGW to mają nie iść na wybory.

robienie uników i zachęcanie ludzi do niegłosowania to demokracja? Demokracja to byłaby wtedy jeżeli obu stronom zależało na poznaniu "głosu ludu". Niestety PO NIE zależało, a nawet wręcz przeciwnie. PO zależało by ludzie nie poszli na referendum, by nie oddali głosu. Gdzie tu widzisz demokrację?

Lokken - dokładnie. Czyli bardzo ładnie wytresowane stado bezrozumnych lemmingów.

Oczywiście, że to demokracja, weź może chociaż wiki przeczytaj co to jest i porównaj z tym co się stało i jak to się ma czy nie ma do demokracji.

W takim razie wszyscy wyborcy/zwolennicy dowolnej partii są bezrozumnymi lemingami.

PiS było za odwołaniem HGW więc zachęcało ludzi do pójścia na wybory i głosowania na TAK. PO było przeciwko, więc zachęcało do olania wyborów bo to z taktycznego punktu było bardziej skuteczne.

Obie strony posłuchały swoich partii.

Tymczasem w czasie konferencji Macierewicza

http://deser.pl/deser/51,111857,14787690.html?i=0

Władimir Putin dzwoni

ta widzialem mozna bylo sie posmiac ogolnie to tu qpa tam qpa saame qpy trzeba brac na wesolo i robic swoje a wiare ze wybory cos zmienia na lepsze wlozyc miedzy polskie bajki. nie ma sensu bic piany politycy maja taki pomysl na zycie . chyba nefa wklejil fajne zdjecie bardzo trafne.