nieladnie, mama nie mowila wam, zeby nie smiac sie z chorych ludzi?;)

ale porównanie - rotfl.. Sterowanie jest identyczne w maluchu i ferrari a chyba rozmawialiśmy o sterowaniu?. Tzn. mnie osobiscie dziwi, że od dużego fiata w górę nie steruje się myszką i klawiaturą. Bo przecież wyższe prędkości i dynamika jazdy wymagają lepszego sposobu sterowania. Kierownica stanowczo jest za wolna...

To czemu nooby rajdowcy albo w bolidach instaluja sobie inne kierownice, zamiast np. od tira?

Haha, dobre

W sobote dostalem w koncu joystick, stary (Wingman Attack 2), brakuje 3ciej osi, ale i tak fun zajebisty. Joypad moze sie schowac. Tylko kurwa jak w cos trafie to swieto lasu. Ale klimat nieziemski.

Jak grasz na arcade na joyu to na pewno będą Cię klepać. On przydaje się tylko w trybie sim, gdzie na klawie i myszy nie jesteś w stanie wystartować także albo skup się na nim albo daj sobie siana. ;>

This, też tak słyszałem/czytałem.

A do tego... yhhh w przyszłości jakiś, coraz to bliżej zbliżający się, hełmik vr

Ta, rift. Kumpel też się na to napalił jak arab na kurs pilotażu, on ogólnie dobry ogar w simy i w WT gra tylko na najwyższym poziomie.

Na razie mam to w dupie, że mnie klepią na myszkach. Ale owszem - czytałem forum wiem, że mysz jest OP jesli chodzi o celowanie (hi Marek). Z drugiej strony są wymiatacze, co grają na joyach w arcade i nie narzekają.

imo to trochę lipa, ze dali myszce taka przewagę, wszystko tylko dlatego, ze "koleczko" to myszka, a osobny to celownik samolotu. Czy jak to tam jest, zrobić tak, ze celownik samolotu i myszka to jedność i problem rozwiązany. Tez wolalbym na joyu ale cinżko ogarnąć.

Bez przesady na joyu nie jest ciężko ogarnąć, jakoś tyle osób się nauczyło latać także bez przesady, to jest sim tylko na tyle, że włączasz silnik i już lecisz a nie jakiś DCS.
W sumie dobrze, że to wypośrodkowali, że arcade jest dla myszek a trudniejszy tryb dla joyów, każdy znajdzie coś dla siebie.

sek w tym, ze w Arcade najkrocej czekasz na walke, bo gra najwiecej osob.

Ten typ nie narzeka, ze myszka jest OP hehe
http://www.youtube.com/watch?v=SBh8_cRtnIU

Imo to kwestia tego, ze na myszce po prostu celujesz i wali cie cala reszta. Na joyu warto znac troche teorii, jakies podstawowe namewry itd.

Tylko mi się zajebiście gra na sim na samej klawie? Oczywiście z celowaniem ciężko, ale z resztą b. dobrze.

ja probowalem na arcade na samej klawie - panowanie nad samolotem jest ok, ale trafienie w cokolwiek to chyba loteria.

WT przyjmuje model rozwou drzewka z WoT. ;>
http://warthunder.com/pl/news/131-Dzien ... ozwoju--pl
Szkoda, bo z jednej strony była większa swoboda.

Szkoda bo do tej pory na spokojnie mogłem olać maszyny którymi słabo mi sie latało, a teraz bedzie jakiś skurwiały wotowski grind

to na myszce masz "dwa" celowniki - przy czym ten prawdziwy podaza za ruchem myszki? A na joyu masz juz normalnie jeden?
Rotfl... gdzie tu sens? Imho specjalnie tak zrobili, by PC-towcy byli w stanie w cokolwiek trafic.
Zreszta chyba inaczej celowania myszka nie da sie rozwiazac - chyba ze zrobic cyrkowe samoloty calkowicie oderwane od jakichkolwiek praw fizyki, coby rozgrywka byla "lepsza".

pisałem posta 21 października, teraz odpowiadasz. Dlugo płodziles posta.

Jak pisałem, mnie się to nie podoba.

na myszce przy pierwszym trybie fizyka jest zdecydowanie cyrkowa i oderwana od rzeczywistosci. W zasadzie samolot lata sam, my pokazujemy jedynie gdzie ma leciec no i celujemy we wroga.