W sumie racja, zbyt hardcorowe corpo, NLP shity pewnie. Ale wszędzie można zle nawyki nabyc.
Ja u siebie pokazuje jak można cos robic lepiej to napotykam beton "pozwolisz, ale nie skorzystam" ;]

Mielismy ostatnio projekt w ktorym wylonilismy 10 stażystów do roznych dzialow. Od sprzedazy przez dzialy analiz i na marketingu konczac. Kazdemu ze stazystow zaproponowalismy umowe na 6 miesiecy i 2500k na lapke.

Niektorzy biorac udzial w innych rekrutacjach zrezygnowali i poszli w miejsca gdzie jak sami powiedzieli dostali wiecej kasy.

Mozna? Mozna. To nie jest zaden kit, tak po prostu jest.

A co do nadgodzin, jasne zdarzają sie... Alena pewno nie do 20. Jak ogarniasz i robisz co do ciebie nalezy to zwykla praca 9-17.

No to super, ale co ma fryzjerstwo do międzynarodowych firm consultingowych, o których była mowa... Za dużo Tyskiego i kawy z ekspresu za 20 tysi.

Ty nie znasz tych nowych fryzjerskich korporacji consultingowych

teraz jak troche popracowalem w wawie, zajebiscie zaluje ze wybralem polibude na uczelnie i wroclaw na miejsce studiowania

trzeba bylo isc na jakies gowniane studia typu SGH , a potem normalnie zarabiac w wielkiej 4
z ta praca do 20 to tez nie przesadzajcie , spokojnie konczy sie o 18 i do domku, no chyba ze wyjebia cie na delegacje

lepiej było isc na jakies mierne zaoki, pracować, kodować w chacie dla szatana... profit??? ;]

Też chcę staż za 2 i pół klocka.

czyli za 1800

1,8k za praktyki na rękę? Biorę bez zastanawiania się.

Niedawno dostałem propozycję pewnej pracy, ale śmierdzi mi to taki krętactwem, że masakra. Żyć się odechciewa w tym kraju.

Powiem jedno... kazda praca z branzy doradztwa finansowego, ubezpieczeniowego itp. smierdzi krętactwem. ;]
jest troche ofert za 2,5 brutto, ale ofc jest duzo chetnych.

heh... takie czasy juz dawno za mna, teraz juz wybrzydzam ;]