Witam. Mam do zrealizowania projekt, na który nie mam pomysłu...
W skrócie opisze to tak:


Musimy obrać sobie JAKIŚ cel, JAKIEŚ działanie, które da nam satysfakcje ze zrobienia tego CZEGOŚ.... Później musimy p. Profesor JAKOŚ udowodnić, że dany cel został przez nas osiągnięty.
(specjalnie zaznaczyłem słowa JAKIŚ, JAKIEŚ, COŚ, CZEGOŚ itd. gdyż takimi określeniami profesorka się posługiwała).

dodam że mam to zrobić na niedziele : /
ma ktoś jakiś pomysł który mógłby podsunąć?

seks z jakas fajna kolezanka z roku. na dowod nagranie z anal screams i kondom z zawartoscia.

bedziesz mial z tego satysfakcje - gwarantuje. kazdy facet lubi anal.

domyślałem sie że będą takie odpowiedzi xd

no nic, dobra dzięki

firma zajmująca się wyprowadzaniem staruszków na zakupy, transport, płatność i wykładanie towaru w mieszkaniu,
ewentualnie filmowanie nocy poślubnych

embe, on ma udowodnic, ze cel zostal osiagniety i pewnie nie ma miesiecy na rozkrecanie firmy.

nic lepszego i dajacego wieksza satysfakcje od mojego pomyslu nie znajdziesz. go for it bro.

edit ; dodatkowym plusem jest jeszcze to, ze pomoc dydaktyczna otrzymasz za free od oyca, a zabawki na rozgrzewke w ramach promocji nowej pracy zapoda ci alda.

no tak to faktycznie twój pomysł jest idealny i w sam raz na niedziele

achievment w grze... podejrzewam, że jakaś spychologia czy inne gówno humanistyczne - nobody cares

sprzedaz lemoniady lub frytek

jak nie sprzedacie to zjecie, mission accomplished.

Tak się rodzi elita intelektualna tego pięknego kraju, ja pierdole - a później będzie temat w style meterra, że ma chujową prace i go na kurtkę nie stać czy coś.

mlodziez po prostu jest bardzo malo kreatywna.

bo w szkolach nie uczy sie samodzielnego myslenia i tak teraz wyrasta kolejne pokolenie produkcyjno-konsumpcyjne, tzw zombie