No chyba odwrotnie.

The Possession (2012) 6/10 - nie za bardzo straszny horror, ale nawet daje rade!

najlepsze jest gadające po polsku pudełeczko:
"mogę zamieszkać w ciebie?"

jaki dobry sensacyjny film? ew komedia na wieczor? moze byc cis z zeszlego roku co przegpailem

The Place Beyond the Pines - moze nie jest to drive, ale napewno film niesztampowy i wybijajacy sie na tle tego co sie ostatnio pojawia.

mrynar, jesteś taki przewidywalny, że masakra

ja wspominam slabo ten film, gosling gra tam slabo ale jak wchodzi bradley cooper, to juz masakra...

Niezle sie Bloomkap skurwil tym Elysim. Z District 9 poszedl pod prad calemu jebanemu Hollywood, a z tym filmem przyjal ich czarnego kutasa w ryja z usmiechem na twarzy i zakonczyl calosc polykiem. Ja pierdole...

ktoś może polecić coś z kina wschodniego? od jakiegoś czasu brak poleceń z tego kierunku

Kolejna odslona Ip Mana (tytul the grandmaster) - sceny walki ok, fabula nudna masakrycznie, 2h i po pierwszej godzinie rozpoczelo sie przewijanie nudnych frazesow.

Man of Tai Chi daje rade.

the counselor - spoko, nie zal pieniedzy i na zegarek nie spogladalem.

Haha, dokładnie. Ostatnio przypomniałem sobie Dystrykt 9 i robi na mnei o wiele większe wrażenie na ekranie telewizora niż Elizjum w kinie

riddick zajebisty,

riddick slaby - w zasadzie oprocz sceny w tym metalowym baraku (riddick skuty - riddick rozkuty, maczeta we lbie) nic ciekawego nie bylo. Na dzien dobry powinni obciac film o 1/4 (trwa prawie 2h). wyszedl taki gorszy Pitch Black, przy czym dla mnie Pitch Black zawsze byl przecietna podroba Aliena. Kroniki za to wchodzily mi ladnie.

Jak dla mnie mógby spokojnie być 2 razy dłuższy dawno mi się zadnego filmu tak dobrze nie ogladało, no chyba ze ktos woli sale samobojcow.

Jestem na takim głodzie filmów a'la Riddick, że dla mnie też mógłby z 3h pierdolnąć a nie jakieś zwykłe kino :/
Jak w ogóle można Riddickowi dać notę poniżej 8. Przecież sama nazwa to już 8/10.

Bo jak na Riddicka to był chujowy. To tak jakby ocenić Batman&Robin na 8/10, bo jest tam Batman...

Dunno, jak kto lubi.
Sasha Grey to Sasha Grey.

tczewiak to tempy chuj

widze, ze mendol probuje uciekac High'owi