Robimy zaklady w ktorej minucie filmu zginie Boromir?;-)

Czekam na to od jakiegos czasu, ale trailer slaby...

Ogladalem ostatnio nowy total recall. Lubie takie kino, fajnie pokazana przyszlosc, ale film kurwa tak nudny, ze zasnalem po ktoryms secie zajebistych efektow i poscigow. Nie wiem czy jeszcze z tej konwencji da sie cos wycisnac... Kino chyba za bardzo poszlo w efekty, ale za malo w tym klimatu i zupelnie brak miejsca na dobra gre aktorska...

Ten nowy Total Recall nie ma wogole startu do wersji z "Arnim". Kto wogole wpadl na pomysl obsadzenia w glownych rolach Colina Farrella i tej nijakiej Jessici Biel.

Zgadzam się nowy Total Recall to jakaś kompletna porażka była. Po prostu nudnawy film sensacyjny, który miał "widoczki s-f", w którym nie pełniły one żadnej roli. Ot zamiast pościgu na drodze normalnym współczesnym samochodem, to było dokładnie to samo tylko tylko jakąś wersją samochodu z przyszłości.

Coraz więcej filmów s-f tak jest tworzonych. Zwyczajne block-bustery gdzie S-f jest po prostu tłem, kosmetyką - po prostu inne widoczki - nic nie wnosi kompletnie.

Cypis jak tam nowy Hobbit?

Gry wideo ida w grafike/prezentacje i coraz mniej tresci i podobnie jest z filmami - dobre efekty, jakies kurwa 1-2 gwiazdeczki pizdeczki powodujace u nastoladkow scisk posladkow i mamy przeboj! Na szczescie czasem potrafi wyjsc cos przyzwoitego z klimatach s-f, ale ten Jupiter Cock to nie bedzie to

Jupiter...omg to wygląda jak Blade Runner w wersji dla fanek Zmierzchu

Duzo lepszy niz jedynka (co akurat duzo nie mowi), ogolnie calkiem niezle sie bawilem. Warto obejrzec w kinie

A, no i puscili tez teaser godzilli przed seansem. Walter White vs godzilla? I AM EXCITE
http://www.youtube.com/watch?v=QjKO10hKtYw&

Obejrzałem Elysium. To ma mniej sensu niż Oblivion. Film dla bab. Dla fanów SF porażka, nawet nie ma na co popatrzeć.
4/10 bo zły daje radę.

World War Z - 9/10 dal bym 10 ale jednak fabula jest dosc srednia. Mimo wszystko jak dla mnie najlepeszy film tego roku.

mrynar - to hamerykański film, standardowo powinno się odjąć ze 2-3 punkty..

a tak na serio też mi się podobał. Najlepsze że zacząłem go oglądać nie mając w ogóle pojecia o czym będzie - tym lepiej mi się to oglądało.

Swierzo po Hobbicie, pomijajac to ze nie spalem od 24h i mialem maly problen z utrzymaniem otwartych oczu w drugiej polowie, to film... nienajgorszy, efekty super, dzwiek miazdzy, ale jakos takie wszystko nijakie, niektore sceny z dupy wydluzone, Sherlock i Watson najlepsi. Dwojka konczy sie tak, ze druga polowa trzeciego Hobbita to bedzie pewnie jak koncowka Powrotu Krola i niekonczace sie zakonczenie.

Seriously? 9/10? Chyba naprawdę oglądałeś ostatnio same kupy, że dajesz tak wysokie noty. Czyli ten film jest na równi/albo prawie z Skazani na shawshank? Chlopcy z ferajny? Fight Club? Scarface? Pulp Fiction? Mogę wymieniać tak w nieskończoność.
Naprawdę zastanów się nad swoją punktacją. Bo to jest typowy dobry średniak. 7/10 max. Mnóstwo głupot, zgwałcenie książki, chamskie pozycjonowanie produktów, , Bradd Pitt, itd.

Mam kumpla co oglądając same faile zaczął dawać wysokie noty średniakom (np Prometeusz 10/10, world war Z 8/10). Jak mu zwróciłem uwagę, żeby przejrzał swoją historie ocen na IMDB to oceny nowych "hitów" zaczęły padać na łeb na szyje. Fakt jest taki, że w zatoce gówna takie filmy które wypływają na wierzch wydają się perełkami, ale w oceanie historii kinematografii to są co najwyżej deski ratunkowe.

dobry film to 5/10 no ostatecznie 6/10 wyżej już punktacja nieosiągalna dla większości produkcji w ostatnich latach, a 9/10 to musi być wybitne kino, no i jednak nasze gusta raczej nie pozwalają na obiektywne ocenianie

Prisoners 6/10 - polecam, dobry film
WWZ to tak 4/10 ze względu na sporą naiwność i przełomowe wydarzenia kroczące za bohaterami
Oblivion 4/10 - za słabe wykorzystanie pomysłu
Elisium 5/10 - szkoda że nie poszli w mało znanych aktorów, ten film tego wymagał, brak tworzenia przez aktora unikatowego charakteru
Riddick 3/10 - brak riddicka w riddicku, słabiutko pod każdym względem
Man of Tai Chi 4/10 - podobnie jak elisium, potrzeba nowych twarzy, keanu jest zaszufladkowany w scifi od pozytywnej strony

5 i 6/10 to srodek skali, wiiec logika podpowiada, ze to cos przecietnego a nie dobrego. Swoja droga teraz rozumiem, czemu Mrynarowi ogladalo sie T3 tak samo dobrze jak T2;)

Ksiazki nie czytalem, Brad Pitt jest spoko. Z tym ze jest w filmie pare glupot to sie zgodze, ale dla mnie kazdy film o takiej tematyce ma na starcie 6/10, wiec jesli do tego ma klimat, efekty i niezlych aktorow to 9/10 albo 10/10 ma jak w banku.

No i oceniam go na tle innych filmow, ktore ostatnio wychodza, a nie na tle filmow sprzed 20-30 lat. Wiekszosc ostatnich hitow z trudem dalem rade obejrzec do konca...

btw bedzie druga czesc WWZ.

@Stobek
hint: to jest mrynar

ksiazki nie czytalem, wwz obejrzalem w kinie i 9/10 moze nie dam, ale 8/10 z pewnoscia.
jest akcja, sa zombie, rozpierdol, nie ma szczegolnych dluzyzn z dupy.
nikt nie spodziewal sie, ze bedzie to film wybitny i ambitny, ale jak na kino akcji naprawde jest dobry jak dla mnie.
i chyba taka punktacja jest i tak z dupy, bo sa filmy, ktore oglada sie dla przyjemnosci, albo efektow i rozpierduchy, a inne oglada sie dla tresci i zeby pozniej robic wrazenie znawcy i smakosza kina.

riddicka moze i bylo mniej niz w poprzednich filmach, ale i tak byl zajebisty.
na oblivion i elizjum malo nie usnalem w kinie.

Dla tych co czytali ksiazke to film jest totalnym badziewiem i tyle. Reszta niech sie łudzi, ze ma do czyniena z dobrym filmem