Wrazenia:
BCNM to nie zabawa dla cieniasow
Na moje wyczucie, zeby maksymalnie zwiekszyc prawdopodobienstwo wygrania trzeba:
- 6 osob lvl 40+,
- Najlepszy sprzet jaki mozna miec na lvlu 40stym (zwlaszcza melee, ale nie tylko), brad powinien miec mary's horn,
- uber food i soczki (zadnego oszczedzania),
- Party: BRD (must be), WHM (must be), RNG, RNG, DRK, WHM - podaje najlepsza moim zdaniem konfiguracje. Pewnie mozna zastapic wszystkich z wyjatkiem brd i whm. PO wczorajszym bcnm nimlotha rewiduje swoja opinie na temat pala... moze sie przydac ale tylko do stunowania czarnej mamby.
- "Tylko spokoj moze nas uratowac" - wyjac perelki, skupic sie, obserwowac wszystko na raz, nie panikowac (raz padlismy bo brd zaczal biegac w kolko bo mu jedna mandragora uciekla :/ Udezala mnie po 15 dmg a on zostawil pozostale 6 zeby ja koniecznie zabrac).
- BRD sobie siedzi w przejsciu i usypia biale rzodkiewki, whm siedzi pomiedzy brd a reszta ekipy i leczy kogo trzeba. Mordercy w tym czasie napierdalaja czarna az milo (dalej na terenie BC), drk lub paladin trzymaja palec na macro do stunowania i jak tylko cebula zacznie nic nie robic (flood) to walic stuna i spierdalac (jesli mialo sie aggro co przy 2 rangerach idacych na calosc nie jest proste, jesli sie nie mialo niech spierdala ten co mial).
Po zabiciu bossa nie cieszyc sie bo to dopiero jakies 50% sukcesu (na 4 proby czarna padaala 3 razy a tylko raz wygralismy cala bitwe).
BTW, jesli w party jest paladin to poproscie go zeby nie szprycowal sie foodem podnoszacym def (fish) tylko tak jak inni atk (meat).
Czy ktos jest w satnie potwierdzic dzialanie utsusemi ich na flooda? Jesli tak to Nin na BCNM bylby niezastapiony.
Sprawa wyglada tak: Jesli nie ma flooda a bard robi swoje to prawdopodobienstwo wygranej to jakies 75-85%, jesli robi flooda - daje jakies 30% szans.
Jesli jest w party war lub pal niech koniecznie zrobi wszystko aby boss aggrowal na niego. Jesli padnei pal to nic zlego sie nie stanie (reszta poradzi sobie z bialymi).
tyle..