Heh... nie dosc, ze mnie ciagle obrazasz to nic nie zrozumiales i nadal nic nie rozumiesz. Nie znam osobiscie nikogo kto lubi sie w grze wkurwiac i meczyc.
I to nie jest stawiam siebie w centrum, tylko ty siebie. I to nie ja kogos oceniam, tylko ty. Ja oceniam zmiany w grze.
...jizas, wez sie naucz czytac, w koncu masz ponad 40 lat

Calkowicie zgadzam sie z Vejita! Tez mnie to ciagle ulatwianie contentu denerwuje, ale jes to to niestety praktyka dosc powszechna.

Po pierwsze nie wszystko musi byc dla wszystkich. Tak jest w zyciu i tak powinno byc w grach, ale powiedzmy, ze ten argument jest dyskusyjny, bo wszyscy placa za gre i wszyscy "maja prawo miec blyszczace armorki".

Najbardziej denerwujace jest to, ze ludzie sie doskonala, robia postepy w danej instancji, a tak naprawde mogliby to olac, poczekac na nowy patch i zrobic to w easy mode.

@Vejitta a ja Ciebie oceniłem jako osobę oceniającą gre

może po prostu czasami mam dość tych pr0graczy, którzy wszędzie płaczą , że coś tam ułatwili i ogólnie tragedia , bo gry idą przez to w złym kierunku- idą jak idą ku massive czyli masowości i tyle i nie mi oceniać czy to dobrze czy źle, ja albo w coś gram bo mi pasuje , albo przestaję
oczywiście sam też potrafię narzekać na grę bo poszło w złym wg mnie kierunku i z wiekiem marudzę coraz bardziej

akurat trafiło na Ciebie - sry

proponuje koniec offtopu

edt:


doskonale wiesz , ze nikt nie będzie czekał
ja właśnie wbiłem 50 lvl i jakoś nie mam zamiaru specjalnie czekac na jakiś nowy patch- większość pewnie ma tak samo, a z drugiej strony nie wiadomo- może nowy patch da utrudnienie- jako przykład dam Lineage2- nowe update idą w kierunku totalnego utrudnienia rozgrywki, coraz większego grindu- jak się nie ma pomysłu na end game to tak najprościej

Np. wrocic teraz do XI i wysolowac caly stary content, ktory kiedys wymagal tylu ludzi




Czemu nie? Jak nie graczom to komu?

Dzieki. Nie znasz mnie. W ogole. A jednak twierdzisz ze jestem no lajfem, ze przydalaby mi sie wizyta (nie wiem gdzie w sumie...) i ze wszystko wiem najlepiej, podczas gdy ja jedynie wyrazilem swoja opinie. GG

@vejitta
nie znam cię
to zacytowane zdanie było już z uśmieszkiem , zresztą w tym poście napisałem ogólnie co i jak
peace

Mnie jako osobę, która nie miała jeszcze szans na robienie t5 nerf wkurwia. Bo ja lubię wyzwania, ale nie mam czasu ciągle grać. Więc chciałbym to zrobić później na tym samym poziomie trudności co było na początku, a nie mieć wersję ułatwioną. Dla pierdołowatych ćwoków jest sprzęt za mythology. Allagan equip to miał być epeen, że robi się coś trudniejszego. Jedyne co jest dobre to zniesienie limitu tygodniowego. Nie trzeba będzie latać z idiotami na CT, a mythology da się nabić na samym coilu.
T1-T4 jest banalne. Wystarczy ogarnięta w miarę ekipa.
No, ale jakiś dupek, który nie raczy się douczyć angielskiego, któremu nie chce się w grze wysilać musi mieć przecież najlepszy equip tak jak i ci, którzy się starają. Najlepiej bez używania fooda i komunikacji - aby jeszcze samo wpadło.
Nerf eventu dla hardcorowców to bzdura. Jeden taki event powinien pozostać elitarny i zawsze być celem samym w sobie - zdobyć equip, aby można było zrobić coila, a nie że byle śmierdziel z ilvl70 będzie to robić.

a co ma znajomość angielskiego do robienia coila i najlepszego ekwipunku w grze?
rozumiem te inne motywy: food , komunikacja itp , ale język?

zdaje sie , ze te najtrudniejsze insty obojętnie w jakiej grze najczęściej robi sie ze znajomymi na ts, wiec można w ogóle nie znać angielskiego skoro wytłumaczą co i jak robić, skoro wcześniej obejrzy się filmik na yt tylko patrząc co kto robi itp

masz jeszcze miesiąc czasu to rób teraz wersje z wyzwaniem

hehe nie chce się znów czepiać , ale zdaje sie ,że dla tczewiaka jak ktoś nie zna angielskiego to jełop i półinteligent
zaraz bedzie tekst , ze w dzisiejszych czasach jeżyk angielski to podstawa itp- można nie znać niemieckiego , francuskiego hiszpańskiego, włoskiego itp itd- ale jak nie znasz angielskiego ( znając nawet 5 innych języków) to jesteś zerem

ja już się gubię , chyba za stary sie zrobiłem

Język ma to, że jest językiem uniwersalnym w mmo i dzięki niemu można znaleźć ekipę.

Najtrudniejsze instancje można swobodnie i bez TS robić. W FFXI takie klepaliśmy i tam wtedy nerfować nie trzeba było. Wystarczającym nerfem było to, że ludzie dążący do najcięższych eventów mieli co raz lepszy equip z eventów pośrednich. W coilu się przydaje, aby sprawnie rotować silence, ale to też da się oprzeć na makrach w grze i komunikację głosową olać.

Miesiąca czasu nie mam, bo ku Twojej informacji - najpierw trzeba mieć ilvl90, aby móc twintanie sensownie tłuc. Zanim cała ekipa uzbiera to potrwa.
Do tego dochodzi kwestia pracy, wyjazdów służbowych i najwcześniej kiedy będę mieć ten komplet to 2-3 miesiące.
I tak - jak ktoś nie ma ochoty nauczyć się angielskiego GRAJĄC W MMO to jełop, leń śmierdzący. Sam (w szkole miałem niestety niemiecki) zaczynałem od yes, no, help w UO, a obecnie pracuję w tym języku. Ten język nie jest trudny.

Starością się nie zasłaniaj, bo średnia tutaj się wypowiadających to około 35 lat... Także nikogo tym nie zaskakujesz.

Generalnie mam nadzieję, że pod wpływem shitstormu na forach wycofają się z tego głupiego pomysłu i T1-T5 zachowa obecny poziom trudności, a byle cep nie zacznie biegać w allaganach (chociaż i tak teraz będą mogli po zdjęciu limitu kupić gile i zrobić z mercenaries).

Widzę, że jak zwykle to co dla jednych jest męczące i za trudne innym sprawia frajdę w grze. I kurwa niektórzy nie potrafią zrozumieć, że to co dla jednych jest funem dla innych jest ciężką pracą. Może najlepiej sprzęt z Coila niech dodadzą do abonamentu za cały rok. Chyba będzie najuczciwiej. Ludzie już nawet w rozrywce są takimi leniami jebanymi, że aż mi pała i serce stają.

Drama, drama, drama a nikt nie zauważył, że Kamiluś ma 3 różowe serduszka i 10k postów ;]

kazde mmo wprowadzajac nowy content ulatwia stary, wprowadzenie nowego tier konczy sie tym ze wymuskany gear z poprzedniego uber trudnego contentu laduje u vendora a kazdy rzuca sie na nowe wyzwania i nowy gear

co Was obchodzi to ze t1-5 zostanie znerfione skoro go juz zaliczyliscie? mozecie sie cieszyc ze zrobiliscie go jeszcze wtedy jak byl trudny i znalezliscie sie w tych 10% ktora zrobila go przed kolejnym patchem a jezeli jeszcze go nie zrobiliscie to macie ponad miesiac zeby zrobic go zanim go znerfia a nie narzekac ze go wam znerfili bo nie zdazyliscie - tragedia

ja tam sie ciesze z nerfa - wreszcie zrobie to czego nie jestem w stanie zrobic teraz - a jak sie to komus nie podoba - to powiem jeszcze raz - macie jeszcze dosc czasu przed 2.2 na zabicie twintanii

chyba nie zaliczyli jeszcze tak wogole

Seek na Mooglu nie jeśli ktoś pyta. Wszedł nowy content i ludzie stracili zapał do Coila, teraz ciężko się w ogóle zebrać. Ostatnio udało się dojść do P3 (past conflag), zostało to uznane za sukces i dalsze próby przełożono na później. I piszę to ja, który loguje się dwa razy w tyg. ^^

Rzekła osoba, która grała w całe 3 mmo w życiu...

pisze , nie pisze , ale chyba tak jest Kamilus ..... takie czasy . Hardkor z 11 juz nie wroci

Nie mówię nawet o 11 - w wielu mmo nie nerfuje się contentu tylko dlatego, że jakieś pipki nie potrafią sobie poradzić. Dodaje się po prostu content pośredni.

SeeD robi coila i narazie jestesmy na fazie nr 4 (twintania) i ciągle progress idzie do przodu. Chcemy zaliczyć twintanie przed 2.2... co za bzdura z osłabianiem contentu.
Mamy zaliczone wszystko oprocz coil 5.

W ffxi też nerfowano content...

Ale nie po 3 miesiącach odkąd ludzie zaczęli go tak naprawdę robić. Bierzmy przykład z AV - znerfowano po kilku latach, ale najpierw znerfowano kilka sposobów jego zabicia.