No dobra, ultra szeroko to nie jest, mój błąd. Ale mimo wszystko całkiem szeroko, da się z tym żyć w "plenerach". Hmm... słyszałem dobre opinie o tym spacer-zoomie. Widziałem zdjęcia i też jak na takie szkło wyglądało to dobrze. Oczywiście trudno oczekiwać mega jakości od szkła "wszystko w jednym" w tym przedziale cenowym, ale jakość była znośna, stabilizacja pomagała na tym długim końcu więc dla amatorskich zastosowań jest w porządku IMHO.

hmm to nie ma jakis 5 zasad robienia zdjec lustrzanka czy cos w tym stylu? nie jestem zadny fotofobem jak dla mnie te zdjecia na auto sa spoko chociaz faktycznie nie powalaja tez. ogolnie ustawien jest w ciul ale wiadomo wlaczasz i pstrykasz..

No jak tak to serio kup sobie małpkę w stylu Sony RX 100 albo DSC-HX50 i będzie w sam raz, a wielkościowo o niebo lepsza. Oczywiście możesz się nauczyć obsługi lustrzanki ale spójrzmy prawdzie w oczy, masz ten aparat 3 lata i nadal nie umiesz go obsługiwać więc chyba nie tędy droga

Ale w sumie to bez różnicy czy będzie korzystał z trybu auto w lustrze czy w kompakcie. Efekt będzie zbliżony a i jednego i drugiego aparatu trzeba się "nauczyć" jeśli chce się wyciągnąć coś więcej

Zgadza się ale taki kompakt z zoomem 20x jest bardziej uniwersalny, nie mówiąc o różnicy w wielkości.

A to na pewno

eh pooma mi chociaz cos powiedzial a od was tylko kup se nowy aparat na ktorym i tak nie bedziesz umial robic zdjec. serio nie ma w lustrzankach ze 3-4 trybow poza auto ktore mozna ogarnac w 3 min? nie chce mi sie szukac po goglach ale nie sadze zeby to byla jakas filozofia.

http://fotograficzno.pl/z-lustrzanka-przez-zycie-–-podstawy-dzialania-lustrzanki/
http://www.dobra-rada.pl/obsluga-lustrz ... acych_2006

Jak ktoś fajnie napisał, najlepszym podręcznikiem do nauki obsługi lustrzanki jest instrukcja obsługi Jak ci się będzie chciało przeczytać i poeksperymentować to fajnie, ale to nie trwa bynajmniej 3min, nawet w 10 się nie zmieścisz Jedno to wiedza jak dane funkcje działają, drugie to praktyka i umiejętność zastosowania tej wiedzy a to przychodzi z czasem (przeważnie dość długim zabawy z aparatem).
Tak jak pisałem jeśli potrzebujesz po prostu pstrykacza do robienia fot z wakacji i nic więcej to dobry kompakt starczy, jeśli chcesz się pobawić fotografią to lustro jest ku temu odpowiednie, ale ty chcesz się pobawić 3min.

Jakie foto nazi. Nawet znając się na temacie, jadąc na wczasy czy robiąc zdjęcia na imprezie gdzie się nie jest fotografem, 99% zdjęć robi się na auto. Z prostej przyczyny - często nie ma czasu / chęci / zwierz spier*oli. Gdyby Piszpan miał ochotę się wgłębiać w temat to by już to zrobił i nie zadawał takich pytań. Ma lustrzankę bo na auto i tak zrobi lepsze i więcej zdjęć niż jakimkolwiek kompaktem. Potrzebuje po prostu zooma - więc po prostu doradźcie obiektyw Sam nie siedzę w Sony i raczej nie podpowiem co do konkretnego modelu. Jeśli aktualnie masz 18-55, to przy 18-200 odczujesz znaczną różnicę. Aktualnie mam dwa obiektywy i zakres kończy mi się na 100 (18-100 i stałka 35 1.8 ), ale to ze względu na doświadczenie z poprzednim aparatem - okazało się że 70-300 zakładałem bardzo rzadko.
Podejdź do jakiegoś sklepu, przymierz różne obiektywy, zrób kilka próbnych zdjęć i podejmij decyzję / kup w necie taniej. Najlepsza kombinacja aparatu+obiektywu to ta z której zdjęcia Tobie się najbardziej podobają.

Halp, koleżanka szuka aparatu, nie jest to zółtodziób w fotografii, ale na sprzęcie sie specjalnie nie zna.
Obecny wybór to Cannon 60D. Czyli taki standard, moze ktoś jednak siedziw temacie i poda coś na tym samym poziomie ale tańszego. Albo w tej samej cenie ale lepsze.
No chyba, ze 600D tez jest absolutnie wystarczający i nie ma duzej róznicy, a mozna go dorwać duuzo taniej.

Najlepiej gdyby potem dodatki łatwo dorwać tanie, czyli szukam raczej czegoś ogólnodostępnego.

Niech weźmie tańsze body a kupi lepsze szkło, na pewno da to większą różnicę w jakości obrazu.
Pytanie też do czego potrzebuje ten aparat bo może wystarczy jest zwykły mirrorless i będzie miała lżej, wygodniej i wcale nie gorzej

Chcem kupic Nikon P330....ktos moze ma taki i moze napisac czy warto?

Z tego co się orientuje w " internetach" to większość ludzi poleca powershoty canona z małych kompaktów.
BTW: wydaje mi się czy wszędzie widzi się ostatnio canona, z nikonem człowiek czuje się jak jakiś rodzynek.

Ja mam jakis sentyment do Nikonow. Te ich obiektywy Nikkor sa wyjebiste....i daja cieple kolory.

Ja na fotografii się nie znam, ale mój ojciec chwali sobie Nikon 7D.

Na forum pasjonatów fotografii rzuciliby się na ciebie i zgwałcili za taki tekst.

Jednak nie kupuje kompakta.....odradzili mi, lepsza najtansza lustrzanka niz najlepszy kompakt. Powoli decyduje sie wiec na Nikona D5100

Bzdury.
Kompaktem zrobisz zdjęcia, lustrzanką będziesz się ośmieszał.

Zależy do czego lepsza. Jeśli faktycznie potrzebny Ci kloc i wymienna optyka to czemu nie Do jakich zdjęć będziesz używał tego aparatu?

stary fotograf u mnie w miescie powiedzial mi keidys ze dla amaotrki najelpszy jest dobry kompakt za 1k+ ktory potrafi cuda a do lustrzanki zeby zrobic dobre zdjecia potrzebujesz kilku obkietywow, wiedzy itp. inna sprawa ze lustrzanka wyglada bardziej pro na ramieniu takze lustro raczej